Tutaj się poznaliśmy

Czyli bylas tylko do poroochania. Sorry za doslownosc ale takie zycie jak sie zle wybiera.

00:11 nie sądzę. Chyba nikt nie szuka kochanki 500km od domu.

każda z nas potrzebuje miłości, ciepła, delikatności ale tak rzadko to otrzymujemy. Będąc w związku często tego brakuje. Nie zawsze sex jest ważny, czasami zwykłe przytulenie, dobre słowo jest ważniejsze i potrzebniejsze

Oczywiście masz rację. Ja zostalam z niczym. Zostałam sama. Byłam głupia. Naiwna. Może to będzie nauczka na przyszłość :(

Jak zdesperowany to i 500km nie problem.

Nieogryzka?

Nie był zdesperowany. To nie ten typ. To nie był taki związek. Po prostu kłamał. Może chciał mnie pokochać .widocznie nie zasluzylam na jego miłość :(

Ja tez poznalam tu skonczonego idiote, tylko pisac pieknie umial, kazde slowo bylo klamstwem, a on okazal sie najwiekszym tchorzem pod sloncem. Teraz chowa sie jak szczur. Pisal setki maili dziennie i ponoc wytrzymac nie mogl z tesknoty. Na szczescie nie zrobilam nic czego moglabym zalowac, pomijajac sam fakt poznania tego doopka.

szkoda, że na mnie nie trafiłaś. Ja bym ciebie nie zostawił. Ze mną też ktoś tak postąpił, to potrafi boleć

Nauczka na pewno, ale nie poddawaj się, spotkasz faceta przy którym zapomnisz tego który na ciebie nie zasługuje.

hooho jaki odzew

Większość ludzi stąd jest w związkach, niektórzy kłamią, szukają romansów

Może było tak jak piszesz. A może piszesz to co chcesz widzieć. Tak czy inaczej to strasznie złe miejsce do poznawania ludzi na dłużej

Bo każdy tu kogoś miał lub ma. Wirtualnie czy w realu. Dlatego zainteresowanie.

To fakt, lepiej nie liczyć na prawdziwy i stały związek z kimś z forum. Większość ludzi szuka przelotnego romansu. Bądź ostrożna i nie ufaj za szybko

0.22 Spróbuj więc szczęścia z Autorką;) Coś mi się zdaje że wiem kto nią jest i nie jest to Nieogryzek. Powodzenia Autorko.

gość dziś Nieogryzka? x od razu piewsze moje skojarzenie takie było. kto zna mniej wiecej to story, to polaczy fakty i wszystko pasuje jak ulał. nawet styl pisania podobny. nieladnie Kokos, oj nieladnie.

Nie jestem Ola. Po tym co napisałam dwie osoby mogły zorientować się kim jestem. Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa. Nie szukam pocieszenia, a już na pewno nie w ramionach innego ...

To Ola :-( Każdy wie że nie wyszło . Kokos dalej tu pisze.

Żadna Ola.tutaj poznaje się więcej osób i świat nie kończy się na Koke.

Małgosiu czy to ty?

LG

Ola, Ola. wszystkie fakty się zgadzają jak ulał. Wszyscy co podczytywali Karuzele i Bodystory doskonale to wiedzą.

Małgosia to jest

LG

Przestańcie bawić się w zgadywanie.nie jestem żadną z wymienionych.nie ma to zbyt wielkiego znaczenia kim jestem. Ważne jest to co było miedzy nami. Ważne jest to, ze jest mi ciężko pogodzić się z tym, że to koniec ...

to po ch uj to piszesz? po to żeby były zgadywanki i nagonka ?

Napisałam już, ze miałam potrzebę wyrzucenia tego z siebie. Myślałam, że będzie mi wtedy lżej. Zawsze rozmowa i wyrzucenie negatywnych emocji mi pomaga.

Wandzia:)

napisałaś to napisałaś a teraz wypiertalaj i nie mąć