Czy on myśli o mnie poważnie?

Jestem w związku 10 miesięcy. Mój partner to przystojny, pewien siebie i zarazem nieco zaborczy facet. Jest to związek na odległość ale spotykamy się w każdy weekend. Raz powiedział mi że mnie kocha po 5 miesiącach związku, ostatnio nie kontaktuje się ze mną codziennie gdy się nie widzimy tylko co drugi dzień, poznałam jego większość znajomych i rodzinę , wychodzimy dzisiaj na swiateczny obiad z jego rodzicami . Planuje wspólne wakacje. I to właśnie mnie martwi : jego plany nie wybiegaja dalej niż poza wspólne wakacje, nie dzwoni codziennie do mnie, wyjechał na kilka dni do rodziny mimo że mógł ten czas spędzić ze mną biorąc pod uwagę że ze względu na odległość mało się spotykamy . Co myślicie o tym? Dodam jeszcze , że mam dziecko z byłego małżeństwa które jest mu trudno zaakceptować ale widzę że ostatnio stara się spędzać z nim coraz więcej czasu. Na początku unikał kontaktu z moim dzieckiem.

Up up up

Dzizas kobieto. Czego ty chcesz od tego faceta,zeby chodzil jak piesek na smyczy. Wez sie ogarnij. Z tego co piszesz on sie stara,jest dobry dla ciebie i dziecka,a tobie sie nie podoba,bo to nie tak jak bys ty chciala.

Rozumiem, ale moje koleżanki mówią że gdyby mnie naprawdę kochał to nie wyjeżdżałby do rodziny na 5 dni tylko spędziłby ten czas ze mną biorąc pod uwagę to że jesteśmy w związku na odległość i widujemy się tylko w weekendy.