Jeśli kobieta przedstawia się w negatywnym świetle to co chce osiągnąć?

Witajcie, liczę, że pomożecie rozwikłać mi zagadkę. Poznałem kobietę, bardzo atrakcyjna, młodziutka, elegancka, przespała się ze mną dość szybko. Od tej pory wychodzić zaczęły różne rzeczy, po pierwsze, powiedziała, że jest łatwa. Kolejno, że jest złą osobą i oszustką. Oszukiwała własną rodzinę, znajomych. Często dzwonili do niej faceci, zwykle nie odbierała, mówiła, że to albo byli albo adoratorzy. Pytała czy to dobrze, że ma adoratorów. A ja byłem totalnie zagubiony, co jej odpowiedzieć.

chyba ci wprost powiedziała, że jesteś jedną z tych osób których telefony ignoruje ;)

Moich telefonów nie ignorowała, zawsze odpisywała mi na wiadomości, we mnie jest raczej wpatrzona, tylko nie wiem po co mi mówi o swoich wadach i to z dumą, jakby było się czym chwalić. Ja jej przez to nie zaufam nigdy.

nie jest w ciebie wpatrzona, wpatrzona jest w siebie i pewnie ma ubaw z twojej zazdrości

Nie jestem o nią zazdrosny! To tylko dziewczyna do łóżka, więc o co mam być zazdrosny, niech robi co chce. Tylko po co mnie informuje.

chwali się? Może jej to sprawia przyjemność, że tylu facetów się za nią ugania? I niby czemu masz jej w ogóle ufać, skoro to tylko kochanka? :D

Jednak fajnie byłoby ufać osobie, z którą się sypia :)

ale ufać względem czego? Ona cię tymi informacjami ustawiła, żebyś sobie za dużo nie pomyślał. Jestes tylko od seksu, jak się znudzi to na twoje telefony przestanie odpowiadać.

Autorzyno po prostu dziw/ka jest z toba szczera nie ma tu zadnego drugiego dna :)

Nieprawda, jej zależy na mnie bardziej niż mnie na niej, ona często pisze pierwsza, pisze, że tęskni. Nie jestem typem faceta, którego się olewa.

Każdy jest typem faceta którego sie olewa Moze dotychczas nie trafiłeś na odpowiednio zepsuta/wyrachowana itp :)

dajcie mu spokój, on sobie wmawia, że ona wcale go nie traktuje jak innych...chociaż do poprzednich materacy pewnie też pisała. I pewnie pieje z rozbawienia jak pokazuje koleżankom jak go wrabia :D

Czyli co? Powinienem sobie odpuścić? W łóżku układało nam się znakomicie, była delikatna, wyczuwałem, że choć się stara to nie ma dużego doświadczenia.

Po prostu może bawi ją to w jaki sposób ty jesteś w nią wpatrzony i wie, że może powiedzieć wszystko bo Ty i tak wytłumaczysz sobe, że wcale tak nie jest i ona nie jest "łatwa, zła itp.."

naiwniak :D

nie ma za dużego doświadczenia...raczej jesteś w łóżku słaby :D