prezenty dla dzieciaków pod choinką

w tym roku zrobiłam paczki z słodyczami ( cukierki, czekolady, batony, owoce i orzechy) dla dzieciaków w mojej rodzinie, pewnie zostałam obgadana że słabo, że biednie, że sknera. Postanowiłam nie kupować już żadnych zabawek i gratów....już widzę że się w d****h przewraca a po zatym mi nikt nic nie daje

Słodycze wystarczą. Jak jesteś sama i ci się nie przelewa to powinni zrozumieć. A jak nie to niech się wypchają.

wiem że wystarczą, muszą wystarczyć.....ale na bank zostałam obgadana!!!! jak widziałam to rozpakowywanie prezentów po kilka na głowę....to jest nie normalne, te dzieciaki się przyzwyczają że tak już zawsze będzie

moj bratanek tez dostal mase prezentow, nie wiedzial za co ma zlapac

Ja chyba na innej plancie zyje, bo nie rozumiem zupelnie tych "tradycji" obdarowywania dzieci (i nie tylko dzieci) prezentami przy kazdej okazji ....Swieta, Mikolaj, Zajaczek, Dzien Dziecka, Urodziny, Imieniny ..... Matko Boska, ilez takich "okazji" w roku sie uzbiera ?????? I za kazdym razem z przentem trzeba isc ????

też słodycze