Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość M Anna W

Problematyczny okres, ogólne samopoczucie...

Polecane posty

Gość M Anna W

Witam. Mam za chwilę czternaście lat i wiem, że fora to pewnie nie jest dobre miejsce na "użalanie się nad sobą" jak to nazywają inni. Otóż to, wszyscy ignorują moje problemy więc postanowiłam spytać tu. Od dziesiątego roku życia mam okres. Zwykle miałam normalne okresy, ale od prawie pół roku coś się z nimi dzieje. Stały się bardzo obfite. Pojawiają się duże skrzepy. Nie mogę kaszlnąć, (o, zgrozo) kichnąć, śmiać się lub nawet zachichotać, bo czuję jak ze mnie wypływa. To okropne. Tak nie da się żyć. W szkole przez siedem lekcji umiem zużyć siedem... Par bielizny. Tam to jest okropne. Wstaję z ławki i już czuję. W nocy zakładam dwie podpaski jednocześnie (tak, wiem), a i tak pościel jest brudna, często bardzo. Pomińmy to, że w jedną noc około trzy razy idę wymienić te dwie na następne. Ostatnio usiadłam na kanapie na piętnaście minut, w pełni ubrana i w dwóch podpaskach, a gdy wstałam zobaczyłam sporą plamę na narzucie. Miewam też duszności (jakby ktoś zrzucił mi coś ciężkiego na klatkę piersiową, parę minut i ustępuje), bóle brzucha, bóle głowy, najczęściej zawroty, kilka razy dziennie takie lekkie i dość często prawie się przewracam. Towarzyszą temu wszystkiemu bóle biodra i piersi. Czyli właściwie wszystko mnie boli co jakiś czas, ale najbardziej dokuczliwe są bóle okolic macicy i zawroty głowy. Irytuje mnie też zadyszka przy wchodzeniu na trzecie piętro, wcześniej tak nie było. Wtedy oczywiście kręci mi się w głowie. Jestem umówiona do lekarza, ale długo muszę czekać, a że wczoraj dostałam morza czerwonego to napisałam. Nie rozumiem co się dzieje. Moi najbliżsi to ignorują. Nawet nauczycielki pytają mnie czy wszystko dobrze. A nie jest. Wiecie co może mi być? Ojej, się rozpisałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×