NIE CZUJĘ ruchów 25 tc ;(

Witam wszystkich proszę powiedzcie mi czy może, któraś z Was słyszała o takim przypadku... Jestem w końcówce 24 tc i nie czuję ruchów dziecka.... Pierwszy raz czułam dziecko (chyba) około 2 tygodnie temu przez trzy dni takie bulgotanie, które później ustalo oczywiście była to skontrolować wszystko było ok... Na początku tego tygodnia zaczęłam znowu czuć to bulgotanie około 2 / 3 razy dziennie ucieszyłam się ale niestety znowu ustalo ostatni raz byłam na Usg 4 dni temu wszystko ok. Powiedzciemi co ja mam zrobić bo zwarjuje dlaczego ja jestem w 25 tc i nie czuję ruchów! Nie licząc tych paru razy... Nawet w internecie nie mogę znaleźć odpowiedzi ponieważ wszystkie kobiety w tym tygodniu czują już kopniaki!!!! Jestem zdesperowana mam dość ciągle się martwię gdyby nawet coś się działo nie jestem w stanie pomóc mojemu dziecku bo gdy ktoś czuje ruchy regularnie to wie ze np dziecko nie rusza się dłuższy czas to mogłomu się coś stać a ja? Bym musiałabyc podpięta 24 H pod Usg ;( dodam że nie mam łożyska na przedniej ściance jedyne co to mam nadwagę ale w tym tygodniu to chyba nawet kobiety z nadwagą czują ruchy ;( pozdrawiam i dziękuję za ewentualne odpowiedźi

Niekoniecznie musisz czuć ruchy dziecka. Znam drobna dziewczynę ktora cala ciaze nie czuła ruchów dziecka i wszystko bylo ok

Idź do lekarza, a nie czekasz na rady pseudoekspertów z forum. Co ci pomoże anonimowe bredzenie nieznanych kobiet?

U lekarza jestem średnio co tydzień i to u różnych i nikt nie jest w stanie mi odpowiedzieć na to pytanie ponieważ z dzieckiem Wszystko ok i wielkościowo i wagowo... Nie napisałam po to żeby słuchać rad tylko po to żeby dowiedzieć się czy któraś z mam miała podobna sytuację lub o takie słyszała

Poczytaj o łożysku na przedniej ścianie. Dziwne ze lekarz tego nie sprawdził. Ja mam takie łożysko i takie porządne ruchy zaczęłam czuć w 28 tc. Wcześniej raz czułam raz nie. Teraz 32 tc i ruchy są bardzo wyraźne. Dziecko duże już jest więc nie ma tej amortyzacji.

Łożysko mam na ściance bocznej prawej umiejscowione z tyłu potwierdziło się to także na nadaniu polowkowym także niestety nie jest to przyczyną ;(

Mmmm dziwna sprawa

Koniecznie idz do ginekologa.Nie jest normalne ze ich nie odczuwasz.

Byłam u ginekologa 4 dni temu byłam 15 dni temu u genetyka na polowkowym średnio co tydzień jestem u lekarza dziecko rozwija się prawidłowo waga jest idealna na każdym Usg córka ma.mierzona główkę i kość udowa i widać jak się rusza jest ułożona w pozycji pośladkowej i nóżkami nawet podczas Usg było widać jak kopie w dół w okolicach pęcherza co więcej mogę zrobić nie wytrzymuje już psychicznie jestem załamana mam znowu jechać do lekarza? już dzisiaj po 4 dniach? Nie wiem czy tak częste Usg nie są szkodliwe dla dziecka tak jak.mówiłam żeby mieć pewność że z.dzieckiem wszystko ok musiałbym być podpięta pod Usg 24 H to strasznie mnie boli i mam już dość myślałam że może któraś z dziewczyn też tak.miała i Wszystko było.ok ale widzę że nie no trudno nic nie poradzę muszę żyć w niepewności czy wszystko jest ok

Widocznie nadmiar kg skutecznie ogranicza odczuwanie ruchów. Jaką masz wagę? Tylko nie sciemniaj.

87 kg ;(

Kup sobie detektor tetna plodu i nie bedziesz musiala biegac na usg a w dowolnej chwili posluchasz serduszka. Nie wazysz tragicznie moze mala jest po prostu delikatna

Moja znajoma całą ciążę musiała zapisywać ruchy dziecka, bo tak rzadko je czuła. Mały słabo ją kopał, a dziś ma już 5 lat :) kolezanka nie wierzy mi,że czuję córkę w ciągu dnia, praktycznie caly czas, bo dla niej to abstrakcja jakaś. Nie denerwuj się skoro na usg było wszystko w porządku. Wieczorem jak się położysz, to połóż się na plecach i połóż ręce na brzuchu. Mi tak było najłatwiej poczuć małą.

przestan sie martwic. powiem ci ze ja mialam podobnie przez cala ciaze - wizyty u lekarza co tydzien, czeste ktg, usg - wszystko ok, a ja potrafilam po kilka dni nic nie czuc. okolo 30 tygodnia mialam juz dosyc, chcialam zeby dziecko sie urodzilo, bo juz to czuwanie i wyczekiwanie na kolejny ruch dobijalo mnie psychicznie. pod koniec ciazy nawet polozne patrzac na wykres ktg mowily ze dziecko rusza sie malo, chociaz lekarze tego nie komentowali. szukalam po internecie czy to normalne, a tam oczywiscie wszystkie ciezarne czuly ruchy tak mocno jakby mialy wesole miasteczko w brzuchu. z przerazeniem sluchalam opinii, ze w ciagu godziny powinno byc min. 10 ruchow bo mnie sie to nigdy nie przytrafilo. dziecko urodzilo sie zupelnie zdrowe - jest wielkim spiochem i przypuszczam ze bedzie raczej cichym dzieckiem. taki charakter. jezeli chcesz sobie troche pomoc, sprobuj polozyc sie na plecach zupelnie na plasko po zjedzeniu slodkiego lub po wypiciu szklanki zimnej wody. po 5-15 min powinnas cos poczuc, moze nie za kazdym razem, ale co ktoras probe.

Nic sie nie przejmuj ja jestem w 34 tyg ciazy bliźniaczej i tez nie czuje jakoś wybitnych kopniaków. Pierwsze konkretne ruchy chłopców poczułam ok 28 tc a teraz czuje ich rano i wieczorem a w ciagu dnia tylko sporadycznie. Ale wierze mojemu lekarzowi i puki on mówi ze wszystko jest ok to sie niczym nie martwię... I pamiętaj autorko ze stres jest gorszy od tego ze dzidzi nie czujesz. Poprostu będziemy miały spokojne dzieci :-)

Zjedz coś słodkiego i połóż się na lewym boku.najczęściej lez na lewym boku. Na prawym się nie powinno bo uciskasz zyle przez co dziecko jest nie dokrwione a na plecach dziecko się zwyczajnie dusi! Samą po jakiej chwili poczujesz zle samopoczucie i mówi co to fizjoterapeuta i matka 2dzieci.w pierwszej ciąży często lezalam na plecach teraz dziecko ma masę problemów.w drugiej się pilnowalam i dziecko zdrowe.a i waga robi swoje. Tragicznie nie jest ale może akurat tłuszcz na brzuchu tłumi kopniaki

Dziękuję za odpowiedzi szczerze powiem ze mam dosyć najchętniej pojechałabym już dzisiaj do lekarza ale wiem ze to juz byłoby chore z lekarzem jestem umówiona po nowym roku na ostatniej wizycie 5 dni temu powiedział żebym dała spokoj dziecku i że powinnam zacząć czuć coraz mocniej no mocniej o ile można to tak nazwać poczułam raz no ale cóż muszę żyć że świadomością że mojemu dziecku mogło się coś stać wczoraj dzisiaj a może jutro a ja nic nie zrobię i nie mam na to wpływu za namową paru osób zamówiłam sobie detektor tetna płodu może to coś pomoże na uspokojenie

nie chce nikogo straszyć ,ale ja czułam ruchy w miarę dobrze , koło 34 tyg ruchy były już rzadko ,mówilam o tym lekarzowi, na wizytach bylo wszytsko ok, pewnogo dnia się zaniepokoiłam bo serio tych ruchów było mało ,jak dotarłam do szpitala moje dziecko już nie zyło ;( 37 tydzien ,musiałam urodzić córeczkę naturalnie niestety nie usłyszałam płaczu tylko przerazliwą ciszę . Udusiła się pępowiną , któa była strasznie krótka i w miare jak ona rosła pępowina się musiała zaciskać ;/ dziś miała by 2 latka , w drugiej ciąży liczyłam kążdy ********atałam stale do leakrza , kupiłam detektor tętna , urodziłam zdrową córeczkę któa też była owinięta , na szczęscie miałam cc na życzenie więc nic zlego sie podczas porodu nie przytrafiło

Wiem i właśnie dlatego jestem wykończona psychicznie zdaję sobie z tego sprawę że moje dziecko może nie żyć lub może się to zdarzyć w każdej chwili ale ja nawet nie jestem w stanie mu pomóc już jestem przygotowana na najgorsze nawet nie wiem czy pojadę po nowym roku na wizytę nie chce nawet wiedzieć ju nic :(

moim zdaniem,nie czujesz przez swoją wagę. może miałaś przed ciążą spory kawał tkanki tłuszczowej na brzuchu.

Jedyne czym się jeszcze pocieszam to właśnie to wiem ze są osoby bardziej otyle i czują ale ja też jestem otyla i w sumie powiem szczerze że nawet nie widać brzucha ciążowego

Jedyne czym się jeszcze pocieszam to właśnie to wiem ze są osoby bardziej otyle i czują ale ja też jestem otyla i w sumie powiem szczerze że nawet nie widać brzucha ciążowego

Użyłam detektor płodu mam.nadzieję że to co uslyszalam to serduszko dziecka pozdrawiam

Dnia 27.12.2015 o 17:50, Gość gość napisał:

87 kg ;(

Kochana. Ja mam 10 kilo wiecej, lozysko na przedniej scianie i tez wariuje bo to juz 25tc i ruchy jak na lekarstwo. Moze 2 dziennie i to raczej pukanie niz ruchy. Nie czytaj glupot. Zwlaszcza na temat swojej wagi. 80% kobiet w ciazy ma nadwage. Tzn ze wszystkie musialy by nie czuc ruchow. 

Kup sobie angelsouds. Ja każdą wątpliwość w ten sposób rozwiewam. Straciłam dwie poprzednie ciąże i chyba bym kota dostała bez tego aparaciku

51 minut temu, Gość Lucy napisał:

Kochana. Ja mam 10 kilo wiecej, lozysko na przedniej scianie i tez wariuje bo to juz 25tc i ruchy jak na lekarstwo. Moze 2 dziennie i to raczej pukanie niz ruchy. Nie czytaj glupot. Zwlaszcza na temat swojej wagi. 80% kobiet w ciazy ma nadwage. Tzn ze wszystkie musialy by nie czuc ruchow. 

Również mam łożysko na przedniej ścianie. Czy to prawda ze ruchy są słabsze?

Ja tez mam lozysko na przedniej sciane. Wczoraj maly szalal a dzisiaj cisza. Czy mam sie martwic 

24 tydzien 

Kup sobie monitor angel sounds i przestań co dwa dni doope zawracać. 

Dnia 11.11.2019 o 16:40, Gość Gosc napisał:

Również mam łożysko na przedniej ścianie. Czy to prawda ze ruchy są słabsze?

Tak i kopniaki bardziej czuć do wewnątrz. Ja dopiero w ubiegłym tyg zaczelam ogarniać  ze to ewidentnie był mały (dzis 24+6 wiec kończe 25 tydzień) do tego jest leniuszek i mało się rusza ale skoro na usg wszystko ok to jestem spokojna.