Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Popłakałem się dziś po rozmowie z żoną

Polecane posty

Gość gość
bo jesteśmy małżenstwem i obiecałem? :O czasem nienawidzę tej...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie sprawy omawia się PRZED ślubem. Dziecko, to nie rzecz, miała zajść w ciążę, urodzić, bo TY chciałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś 17:48 .... Jesteś pewna? Ile macie lat? ] mamy po 35 lat, staz razem 13 lat, po slubie 10. nie raz wracalismy do tej rozmowy, albo po wizytach u dzieciatych znajomych albo tak, zeby sie upewnic, ze laczy nas wciaz to samo i mamy te same cele. jestesmy wciaz tego pewni i moze nie wiem co moge z reszta zycia robic, i czego chciec, to na pewni wiem czego nie chce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem sobie mysle jak wygladaloby zycie gdybym nigdy jej nie spotkał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma, nie ma nigdzie milosci 😭 ani w malzenstwie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty w ogóle widzisz, co Ty piszesz? Co ma do tego miłość? Z miłości do Ciebie, miała urodzić Ci dziecko, mimo, że ona nie chce? Wiesz na co skazałbyś ta małą istotke? Na matkę, która je nienawidzi, bo nie jest powiedziane, że ona by to dziecko pokochała. Kobieta Cię kocha, ale nie chce dziecka, z nikim nie chce dziecka, bo nie ma instynktu i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
I dobrze, bo z takich plemników nic ciekawego by nie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj [18:42 Poczekamy, zobaczymy, bo teraz macie czas dla siebie, dla zabawy, ale potem, gdy przyjdą dni rozterki, wtedy można odczuć skutki swoich decyzji życiowych. Uroda i młodość przemija i kiedyś będziecie sami i 4 ściany! Ale skoro tak mówisz, to wasz wybór. Ja jednak mam wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zrobisz mi dzieciaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam czasem takie rozterki. Wiem, że narzeczony chciałby mieć kiedyś dziecko - a ja nie chcę i on o tym wie. Mam taką cichą nadzieję, że nie będzie taki głupi jak autor i nie obudzi się koło 40 nienawidząc mnie bo sam sobie wybrał takie życie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyzywaj autora, bo może się koło 40-tki okazać, że to ty jesteś głupia, a nie on! Posiadanie dziecka to siła natury i instynktu, który zawsze może się obudzić, zwłaszcza wtedy, gdy jest już za późno na jego posiadanie! I pamiętaj, to nie ty do końca sterujesz swoim życiem w istotnych dla przetrwania momentach życia, tylko właśnie natura!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego wolę być sama i nie wychodzić za mąż...bo wiem,że mój facet zechce bachora prędzej czy później.Co to kobiety to jakaś produkcja taśmowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob mi prosze dzidzi bo moj maz nie chce:( a znamy sie juz 12lat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomoz mi zrbic bobo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×