Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zakompleksione dziewczyny

Polecane posty

Gość gość

Są łatwiejsze? Ktoś podrywal? Macie jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są trudniejsze, bo cięzko im uwierzyć, ze ktoś mógłby się nimi zainteresować i trzeba uważać, bo łatwo je zranić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem zakompleksiona i zawsze uciekam gdy ktoś mnie zaczyna podrywać. Jak widzę że ktoś na mnie przesadnie często spogląda albo czuje że on coś ten teges do mnie to zaczynam olewać nawet jeśli uważam że ten ktoś jest fajny. Tak naprawdę to boję się że znowu się zakocham i przecierpię kolejne parę lat przez jakiegoś dupka więc wolę być dla facetów oziębła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co jeśli on faktycznie cie kocha? Jakie masz kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy czy są nieśmiałe. Z tego co widzę to śmiałe, ale zakompleksione osoby są "najłatwiejsze".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie spotkałem jeszcze zakompleksionej i smialej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nawet nie wiesz, że spotkałeś. Nie każda zakompleksiona osoba to nieśmiała ofiara tak samo jak nie każdy kto jest nieśmiały ma kompleksy. Jedno nie musi wynikać z drugiego, można być bardzo śmiałym ale np. nie lubić swojego wyglądu czy wstydzić się czegoś. Ktoś śmiały wtedy stara się nadrabiać "braki" lub udowadniać sobie, że nie jest wcale tak źle. I wtedy taka zakompleksiona, śmiała osoba będzie mogła sobie mówić "MUSZĘ być atrakcyjny/a bo przecież miałem/am tylku kochanków!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brzmi zachęcająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja mam właśnie gdzieś czy ten ktoś mnie kocha. Byłam zakochana raz w życiu i się sparzyłam, nic nie czuję do facetów którzy się do mnie dostawiają mimo to że niektórzy są naprawdę przystojni. Dlatego ich zlewam, po co mam im dawać złudne nadzieje na coś więcej :/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×