Bardzo irytują mnie osoby, które w młodym wieku uwazają się za stare, dojżałe

Czytać lubiłam zawsze,ale miałam dużo głupich pomysłów.Bawiłam się z koleżanką w niewidomego i prowadziłyśmy się na zmianę po drodze z chustką narzuconą tak na głowę,żeby nic nie widzieć.Niedaleko był bar i to nas zainspirowało do zabawy w pijaków.Chodziliśmy chodnikiem zygzakiem i wpadaliśmy na siebie z koleżankami i kolegami,śmiesznie było,szczególnie jak ktoś się przewrócił.Piliśmy napoje gazowane i potem liczyliśmy,kto więcej razy beknie.Nic na to nie poradzę,nie jestem poważna i często mnie śmieszą te głupie historie,kiedy spotykam się ze znajomymi :-P

bo dzieci są zabawne ;)