Matwie sie czy jestem w ciazy z kochankiem

Bo nie dostałam okresu... to by była tragedia. Bo ( zaraz mnie tu pewnie niektorzy zjada) on ma rodzinę :( A ja jestem kochanka, swoja droga zalezy mi na nim ,ale on rodziny dla mnie nie rzuci co mi sam powiedział. A teraz sie martwie ... Bo niby bralam tabletki, ale niestety bardzo nieregularnie. Jutro zrobie test i sie okaże...

Po co ci taki facet skoro on ma już rodzinę, sama jesteś sobie winna...i w dodatku nieodpowiedzialna ...

Zawsze mnie zastanawia jak kobiety mogą być tak głupie,to wolnych już nie ma? związek bez żadnych szans.szkoda marnować życie

pewnie byłas na tyle głupia,że jesteś !i co teraz ?

22:57- są i wolni ,ale miłość nie wybiera... juz nawet zaczelam sie z tym godzic, ze on sie w to nie zaangazuje choc trwa to juz dlugo bo ponad rok, ale zaczelo to do mnie docierac, a teraz ten brak okresu i mdłości ( nie wiem moze je sobie sama wkrecam, ale tak jakbym czula delikatne mdlosci) i teraz sie boje ze chora miloscia sobie zniszczylam zycie :( mam nadzieje, ze jutro sie odwaze zrobic ten test...

A Rafał o tym wie że bedzie ojcem?

22:57- są i wolni ,ale miłość nie wybiera... juz nawet zaczelam sie z tym godzic, ze on sie w to nie zaangazuje choc trwa to juz dlugo bo ponad rok, ale zaczelo to do mnie docierac, a teraz ten brak okresu i mdłości ( nie wiem moze je sobie sama wkrecam, ale tak jakbym czula delikatne mdlosci) i teraz sie boje ze chora miloscia sobie zniszczylam zycie :( mam nadzieje, ze jutro sie odwaze zrobic ten test...

Jaki Rafal ? To nie Rafał... Boje sie tego , chociaz mi na nim zalezy, ale on by sie z tej ciazy nie ucieszyl, moze nawet by mi kazał usunac,pewnie by myslal ze specjalnie go wrobilam bonieraz sie pytal czy faktycznie biore tabletki. Bralam ,ale czasem nieregularnie, a teraz sie bardzo martwie, jakby chcial byc ze mna na stale to moglabym miec z nim dziecko, ale on tej zony nie rzuci, choc spotyka sie juz ze mna 15 miesiecy

jak każe Ci usunąć to ch...j nie facet.No trudno jeżeli okaże się,że jednak jesteś w ciąży,musicie ponieść konsekwencje.

No popatrz ja tam się nie martwie, nie jestem w ciąży z kochankiem i nigdy nie będę

tak to jest, kiedy miłość wybiera, du'pa cierpi

Wspólczuję jego żonie że ma męża palanta.a Tobie gratuluje naiwności

To bicz boży na takie nałożnice.

23:12- ale sadze ,ze moglby mi kazac usunac bo on mi mowil zebym sie w to nie angazowala bo ma zone i dzieci ... Ja jestem w nim zakochana wiec przystalam na jego warunki zeby sie spotykac niezobowiazujaco ,a teraz jesli jestem w ciazy to on mnie chyba znienawidzi, pomysli, ze go wrobilam itd, albo wlasnie kaze mi usunac , watpie zeby zgodzil sie przynac o to zonie, skoro on sie nawet boi ze mna pokazac na miescie ... jednym slowem jesli jestem w ciazy to bedzie bardzo zle

A nawet ostatnio nasze kontakty sie jakby ochlodzily, on sie mniej odzywa i w ogole, ale mimo wszystko spotkalam si z nim na poczatku grudnia i wtedy wlasnie moglam zajsc... Jakby on chcial tego dziecka to by to wygladalo zupelnie inaczej, ale jestem pewna ,ze nie chce mimo, ze spotykamy sie ponad rok, w ogole to strasznie mi na nim zalezy, ale nie chce go lapac na dziecko ani zdobywac tym sposobem , chcialabym zeby sam zadecydowal ze do mnie odejdzie ( co raczej nie nastapi chyba zeby sie bardzo poklocil z zona)

a Ty pewnie w szale rozpaczy,że może Cię porzuci usuniesz. a za 20 nie, za 10 lat nie będziesz mogła spojrzeć sobie w twarz.

Mysle, ze i tak by mnie porzucił jakbym w ogole zaszla czy bym usunela czy nie :( Ale nie wiem co bym zrobila, bez jego pomocy byloby mi ciezko... Nawet nie chce o tym myslec zreszta,jutro zrobie test, mam nadzieje, ze jednak nie zaszlam Szkoda, ze spotykał sie ze mna tyle czasu i nie postanowił mnie wybrac to juz było ponad rok, liczyłam, ze sie w to jednak zaangazuje, a tu coraz wiekszy dystans

Prędzej czy pózniej każda kochanica zajdzie bo zaczyna sie od prezerwatyw potem prezerwatywy sie nudzą i bzyka sie pod kalendarzyk a potem już sie nie patrzy na kalendarzyk i jazda na całego kiedy jest czas i chęci mam rację ? :)

dystans bo pewnie już mu się znudziłaś.oj dziewczyno daj sobie z nim spokój,a on zobaczymy czy dalej będzie takim kozakiem,jak się żoneczka dowie,że zmajstrował dziecko na boku !!

zrób test,bo może niepotrzebnie się zamartwiasz.A jego pogoń w cholerę,bo jesteś młoda przebolejesz rozstanie i będziesz mogła stworzyć normalny związek.

dystans bo nie chce zebym ja sie zaangazowala, ale teraz to juz ja jego traktuje tak samo.. Mam nadzieje, ze jednak niepotrzebnie sie martwie

23:30- chcialam nie raz go pogonic w cholere, a ciagle za nim tesknie :( Ale niestety wiem, ze on tego ewentualnego dziecka by nie zaakceptowal, mysle ze by mnie namawial do usuniecia niestety

z czasem przestaniesz za nim tęsknić ale powinnaś się zastanowić co zrobić. Bo teraz może i nie jesteś w ciąży ale kto wie ile razy jeszcze może się przydarzyć taka sytuacja ? moim zdaniem szkoda czasu na kogoś takiego

No byc moze powinnam go rzucic w cholere i moze tak w koncu zrobie i go oleje