Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Gdy zajęty spotyka "lepszą"

Polecane posty

Gość gość

Moja koleżanka miała urodziny, więc wspólnie ze znajomymi wyszliśmy coś zjeść. Przyszedł też jej brat. Wiem, że od kilku miesięcy jest w związku. Zauważyłam, że rzuca na mnie głębsze spojrzenia, ale pomyślałam, że to tylko moja kobieca nadinterpretacja. Później przez dłuższą chwile uśmiechnął się do mnie, ale pomyślałam, że jest po prostu miły, bo zresztą jest. Potem przyszedł rozmawiać z kolegą, siedzącym kolo mnie i kiedy ten wyszedł na papierosa, przysiadł się do mnie i zaczął rozmowę... Nie wiem czy to zwyczajne bycie miłym czy niezobowiązujący flirt... Stąd moje pytanie, jak to jest z facetami, którzy są w związku i spotykają lepszą, tzn. ładniejszą, bardziej interesującą? Z góry uprzedzam, że pytanie ma na celu zaspokojenie mojej ciekawości, a nie odbicie chłopaka...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy dana kobieta staje się w środku luźna, facet zaczyna instynktownie szukać ciaśniejszej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nie chodzi o poszukiwanie, tylko o przypadkowe spotkanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet jest jak pies. Leci tam gdzie czuje latwa zdobycz. Proste :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi łatwa, tylko interesująca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź sobie na najprostsze pytanie świata - co mu szkodzi przelecieć panienek na boku? To że ma żonę czy dziewczynę nie znaczy że nie może na boku czegos zaliczyć. Nie przesadzajmy z tą "lepsza" po prostu się nawinalas pod rękę to spróbuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt tu nie mówi o zdradzie. Dla mnie zajęci są nietykalni, a on ma świadomość, że nie jest wolny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on może myśleć inaczej. Poza tym twoje rozterki wskazują ze jak bardziej pobajeruje to ulegniesz. Już mianujesz się lepsza jak Cię utwierdzi w tym przekonaniu to Cię przeleci i jeszcze będziesz z tego dumna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy w ogóle jego wczorajsze zachowanie można nazwać bajerowaniem?! Spokojnie, nie ulegnę, a on nie zdradzi swojej dziewczyny. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest zajety wiec sie nie musi oswiadczac tobie. A lodzika zaliczy. :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaliczy, bo dzisiaj przyjechała jego dziewczyna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 14.25 Ha ha, usmialam sie. Masz racje i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koteczek1234
a mi się wydaje, czasem spotykasz się "na przeczekanie". To okropne, ale tak jest. Czasem można nawet robić to nieświadomie, albo lubisz kogoś i myślisz, że ta osoba jest kimś z kim warto spędzać czas i… spotykasz kogoś innego, naglę dopada Cię totalna fascynacja i jak się okazuje prawdziwa miłość. Jest mnóstwo scenariuszy…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd się wzięło u ciebie autorko przekonanie, że jesteś tą "lepszą"??? ani się z tobą nie umówił, ani cię o nic nie prosił, nie wziął twojego numeru a ty już w myślach listę gości na ślub układasz co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfghh
Malzenstwa sie nie bierze na przeczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem i malzenstwo jest na przeczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francjhii
To kiedy np bierze sie malzenstwo na przeczekanie? Ja nie znam takich przypadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z tym przeczekaniem to takie tlumaczenie tych lasek co leca na zajetego. Owszem, takie zwiazku sie zdarzaja ale nie tak bardzo czesto jak one by chcialy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie układam żadnych scenariuszy :D bo zgadzam się z poprzednikiem, że gdyby chciał zdradzić swoją partnerkę to by się ze mną umówił lub chociażby napisał... jak wspomniałam wcześniej, przyszła mi taka myśl i z ciekawości chciałam posłuchać opinii innych, w szczególności facetów. Gdyby był moim chłopakiem to nie chciałabym, żeby zachowywał się tak jak on do mnie wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co z tego, że zainteresował się tobą? Przeżywasz każde najmniejsze zainteresowanie faceta? A może inteligentniej byłoby spytać, co tam u twojej dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Lepsza" w sensie atrakcyjniejsza... czy np. facet jest w stanie zostawić swoją aktualną partnerkę dla atrakcyjniejszej? Czy to jednak charakter przesądza o związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdego, ale zajętego być może tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem w malzenstwie na przeczekanie. Wzielam slub bo w sumie mialam juz 30 lat a nikogo lepszego na horyzoncie. Jak lepszy sie pojawi, nie bede sie dlugo zastanawiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koalcia
byl dla ciebie mily, rozmawial, bo widocznie uznal cie za osobe, z ktora milo mu bylo na tym spotkaniu spedzic czas. ale to nie znaczy, ze chcialby koniecznie byc z toba w zwiazku, zamiast z tamta kobieta. przeciez to normalne, ze bedac w zwiazku rowniez spotykamy innych interesujacych ludzi, z ktorymi nawiazujemy znajomosci, ale to nie oznacza, ze dla tych znajomosci przerywamy obecny zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koalcia
to, chyba ze nie jestesmy zadowoleni z obecnego zwiazku, to wtedy w nowo poznanych interesujacych osobach szukamy byc moze materialu zastapczego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie jednak często nadinterpretują takie sytuacje ;) Gdybyś była kolesiem i ziomek by się do ciebie dosiadł i dajmy na to chwalił twoje osiągnięcia w sporcie, to pewnie byś nie zwróciła uwagi, ale jak jesteś przeciwnej płci to już...ooo...leci na mnie ;) Co do głównego pytania, to myślę, że jednak ludzie w jakiś sposób są przywiązani do swoich partnerów, a nawet jeśli z kimś flirtują to dla chwilowego powiewu świeżości, nie z zamiarem zdrady, rozstania itp. Nie licząc tych obłudników, którzy naprawdę są z kimś dla załatania dziury w stanie partnerskim :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sie jest wciaz z kims to ta druga nigdy nie jest lepsza, a ta pierwsza gorsza ;) jest tylko INNA ;) i nie wazne czy ty sie nie puscisz, bo moze sie puscic jakas wasza kolezanka z nim, albo w ogole nikt z waszych znajomych, i mozesz ja nie tylko uznac za brzydsza od siebie ale tez od jego obecnej, dla tego faceta bedzie po prostu inna, a ja ma zdradzic swoja laske to ja zdradzi z toba czy z kims innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koalcia, niby się z Tobą zgadzam, ale z drugiej strony było mnóstwo jego przyjaciół, z którymi mógł miło spędzić czas! Gość 19.28, rozmowa owszem, nie widzę w niej nic zobowiązującego, ale mowa ciała chyba nie kłamie, hmmm? Z jednej strony widziałam w jego uśmiechu, spojrzeniu jakieś zafascynowanie moją osobą, a z drugiej zobowiązanie wobec tamtej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Widzialam w jego oczach zobowiazanie wobec tamtej" bredzisz Jak potluczona :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zapewne dostrzegł jednakowoż pustostan twój i rozczarowany oddalił się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×