Jak zaprosic znajomych zeby nie poczuli sie urazeni

Chce zaprosic na urodziny kilka osob, ok.7, ale nie mam bardzo duzego budzetu. Chcialabym zasponsorowac gosciom jedno danie glowne i cos do picia, jakis drink, jak ktos woli to bez alkoholu. Ale jak to napisac w zaproszeniu, zeby ktos nie odniosl wrazenia, ze oplace caly obiad czyli przystawka, 2 dania, deser i napoje, tylko czesc, no i zeby ludzie nie poczuli sie urazeni? Uwazacie, ze to dobry pomysl? Niektorzy organizuja urodziny tak, ze zapraszaja do knajpy i kazdy placi za siebie, ale to nie do przyjecia wg mnie. W domu nie zrobie imprezy bo nie mam warunkow.

Skoro masz mały budżet to po kiego grzyba chcesz zapraszać gości?W USA jesteś,że celebrujesz urodziny?

Skoro masz mały budżet to po kiego grzyba chcesz zapraszać gości?W USA jesteś,że celebrujesz urodziny? xx chuj cie to obchodzi

Odpowiedź na poziomie.Pogratulować

"Może zrób jakieś zabawne zaproszenia, w rodzaju: 11.01.2016, godzina 17 - urodziny Haliny miejsce: Restauracja "U głodnej Gesslerowej", ul. Europejska 12 menu: danie główne - do wyboru: golonka, schabowy z ziemniakami albo żur z chlebem toast za Solenizantkę wznosimy: szampanem / winem marki wino / zimnym Lechem jezyk.gif" I to jest przynajmniej dobry pomysł bez zawisci "a po co, a na co, a najlepiej zamknij sie w domu i nic nie rob" :)

Ja raz byłam na urodzinach kolegi w restauracji chińskiej. Z dumą oświadczył, że stawia bufet. Myśmy płacili za napoje. Fajnie było. Na twoim miejscu zapraszając zaznaczylabym za co płacę. No stawiam napoje.

Czyli stawiam główne danie i po drinku :-)

Daj im znać wcześniej za co płacisz. I nie rób z siebie ofiary losu, że sorry na więcej mnie nie stać, głupio mi itp. A tak swoją drogą to dobrze by było, jakby danie główne było jedno lub wszystkie w tej samej cenie. Żeby goście nie musieli kalkulowac co wziąć, żebyś za dużo nie płaciła, lub za mało, zależy jakich masz znajomych ;-) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

Dzięki za życzenia i odpowiedzi :)