Moja dziewczyna i jej wizyty u mnie w domu

Hej! Wiem, że to jest forum dla kobiet no ale chyba nie przeszkadza jeśli ja, czyli chłopak zaczerpnę tutaj jakiejś porady :) Jestem z dziewczyną od ok 1,5 roku, bardzo ją kocham, jest wymarzoną dziewczyną dla mnie. Spotykamy się dość regularnie, zazwyczaj w weekend, raz, dwa a czasem nawet trzy razy w tygodniu ; np piątek, sobota, i czasem niedziela. Niestety możemy tylko w weekend ponieważ ona studiuje i musi mieszkać dość daleko... a wraca tylko na weekend... Mam do Was pytanie jak to jest z zapraszaniem dziewczyny do siebie. Moja mama często nalega abym przychodził z dziewczyną, oczywiście nie mam nic przeciwko ale czasem jakoś nie ma okazji... odkąd jesteśmy razem była u mnie kilka razy, może z 7-8 razy... mam pytanie czy to mało? Czy to normalne? Moja dziewczyna oczywiście nie ma jakoś strasznie nic przeciwko no ale też czasem się dziwi dlaczego nie możemy posiedzieć u niej skoro już przyjechałem.. Mam do Was pytanie jak to jest z Waszego punktu widzenia? Czy wymagane jest aby dziewczyna jakoś strasznie często odwiedzała chłopaka w domu? Moja mam się na mnie często złości, że mało ją przyprowadzam a sam często u niej siedzę.... jak to jest np u Was?