Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dominacja Kobiety nad mężczyzną

Polecane posty

Gość gość

Wielu facetów lubi kobiety dominujące w łóżku. Niedawno jednak trafiłam na opinię, że tylko pantoflarze dają nad sobą dominować i rozkazywać sobie przez kobietę. Osobiście uważam takie zdanie za totalną bzdurę, bo nie widzę nic złego w tym, że facet na chwilę przestanie być samcem alfa i stanie się uległym pieskiem, jeśli tylko ma na to ochotę. A Wy jak sądzicie? Faceci- Macie czasem takie fantazje, żeby kobieta potraktowała Was jak swojego niewolnika lub pieska? Kobiety- Miałybyście coś przeciwko spełnieniu takich fantazji swojego mężczyzny? Straciłby przez to w Waszych oczach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty masz takie fantazje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm myśle, że fajnie by było czasem go związań i robić co dusza zapragnie. Ale znacznie bardziej lubię jak to jednak facet ma nademną taka władze w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kręci mnie dominacja kobiety. Domina i jej sługa to dla mnie śmieszne a nie podniecające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy to jedna strona zawsze dominuje, to jest nudno po prostu. Wiadomo, że raz w jedną to idzie, a raz w drugą stronę. Z tym pieskiem to może lekka przesada, ale rola swego rodzaju niewolnika....wiązanie jakieś.....coś z odrobiną pikanterii....no zdecydowanie tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko coś ci się w główce popieprzyło jeśli piszesz kobieta z dużej a mężczyzna z małej. Zakładam , że jesteś zasmarkaną gimnaziarą. Jeśli się mylę to mogę cię zdominować bo ty na dominację to za głupia jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Luba lubi być krepowana i "klapsowana" aż jej się pupcia zarumieni i jednocześnie ostro rżnienta!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiałabym na poważnie wcielić się w rolę dominującej kobiety i przegonić faceta na czworaka wokoło łóżka. Podejrzewam, że ze śmiechu mogłabym się popłakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wolę kiedy to facet dominuje, tylko tak się zastanawiałam gdzie są wasze granice kiedy dominacja przestaje być seksowna, a zaczyna być śmieszna lub nawet niesmaczna? A wracając do dominowania nad kobietami- przegonienie na czworaka wokół łóżka odpada- to już wiemy, a zabawa w dziwkę? Bawicie się tak? Udaje uległą szmatę, z którą robicie, co tylko chcecie i musi spełnić wszystkie Twoje życzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Zabawa w dziwkę"- no powiedzmy coś w tym stylu raz na jakiś czas jest całkiem kręcąca. I to chyba dla obu stron, bo kilka razy się tak bawiłem ze swoimi byłymi partnerkami i widziałem jak są podniecone i jak poważnie weszły w rolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle że po takiej zabawie kobieta musi mieć pewność że nic się nie zmieni w traktowaniu jej przez faceta. Zabawa jest zabawą a życie życiem. Można np urzywać "pieprznych słówek " czy nawet wulgaryzmów jeśli obojga to kręci, można dawać klapsy czy urzyć siły (kontrolowanej) bo niektóre kobiety taka sceneria właśnie wtedy podnieca ale po wszystkim znów trzeba się przytulić i powiedzieć coś milego swojej kochance żeby zawsze była pewna tego że nadal jest naszym kochaniem a nie jakąś "suką"...p****la-kota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dominacja mężczyzn nad kobietą jest powszechna i to najczęściej mężczyźni wychodzą z inicjatywą stosunku.. ja nie mam nic przeciwko temu, ale jak mam ochote to nawet w środku nocy potrafie go "zmusić" do seksu i o dziwo wcale nie jest z tego powodu niezadowolony!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zauważyłem, że kobiety dużo chętniej dają nad sobą dominować niż same zgadzają się na bycie stroną dominującą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolę gdy dominuje facet. Są dni gdy wręcz pragnę zagrać rolę bezbronnej i gwałconej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś byłam raczej bierna, nie tylko, że nie dominowałam, ale trochę taka "kłoda". Trochę może skrępowania, dziwnych przekonań. W końcu, obecny partner powiedział, że chciałby więcej mojej inicjatywy. No i teraz, czasem ja dominuję, czasem on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozorowany gwałt to dopiero zabawa. Mówię to serio a zarazem z przymróżeniem oka. Moja była miała taką fantazję kiedyś i powiedziała mi o ty więc wcieliłem się w rolę gwałciciela i kiedy rozerwałem jej koszulkę i podwinołem spódniczkę i chciałem zerwać z niej majteczki, za cholerę nie dały się zerwać! Sytuacja była przekomiczna bo oboję już się wkręciliśmy w swoje role a tu te nieszczęsne majtki które nie chcą pęknąć. Po kilku próbach to my oboje pękaliśmy ze śmiechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wolę dominować- zwodzić, kręcić, przejmować inicjatywę. Bycie totalnie zdominowaną i bezwolną wkurzałoby mnie, a tym samym zabijałoby podniecenie. Zabawa w gwałt to nie jest zabawa dla początkujących i nieznających się dobrze kochanków. Trzeba mieć naprawde duże zaufanie do partnera aby tak sie bawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam się zdaje że mamy pantoflarza ? Koleżanka tak myślała że pantoflarz ona z koleżankami na kawie on z kolegami na piwie. Po czasie okazało się że jest w ciąży z jakąś tak że to piwo nie pił z kolegami. Dymał inną i tak to wygląda. Ja zawsze razem ze swoim czy z koleżankami czy on z kolegami razem.Do tego jest przy każdym badaniu cipki u gina był przy porodach. Nie ma Żadnych Tajemnic między nami !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wykastrowany tez??sama to zrobilas, czy bylas z nim u ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.48 wiem że wiele par woli żyć w obłudzie i załamaniu to ich sprawa, lecz ja wolę czysty związek bez zdrady i chamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam upodobanie do uległości jako facet. Upodobanie również do masek, kajdanej, prowadzenia na smyczy, załatwiania się na mnie, jako uległego niewolnika, pieska, chłostanie, wiązanie, fetysz bielizny, stóp, szpilek itp. Oczywiście czasami mam chęć odmiany, tzn znużenie, ale takie preferencje i upodobania mam. Kobiet takich realnych nie znam, ale mam dużo filmików Femdom na dysku, nawet z tą z dominacją toaletową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli pozwoliłby nazywać się pieskiem, to straciłby. Odgrywanie pewnych ról daje sporo możliwości. Jeśli partner jest bezpruderyjny, to można wszystko, a ja lubię kiedy można wszystko. ;) Stawianie się tylko w jednej roli zwykle się nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wolę dominować, nie lubię być traktowany podle, nawet jeśli to tylko zabawa. Tak samo ja nie traktuję tak kobiety i tego samego oczekuję w zamian. Dominacja nie musi oznaczać, że kogoś upokorzysz i poniżysz, ale żeby przewodzisz, przejmujesz inicjatywę w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście gościu, szacunek rzecz święta. ;) Przede wszystkim szacunek do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie jest tak. To ja dominuje nad kobieta i do prawie zawsze i uważam to za stan normalny. Z drugiej strony tak na pół godziny czy godzinę bym się zamienił, ale żeby to mnie kręciło musi być realne czyli ta kobieta musi być naprawdę domina. Nie pozostaje mi nic innego jak mieć uległa dziewczynę i raz na jakiś czas wyskakiwać do dominy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Odpowiem jako kobieta ze nie chciałabym dominować nad facetem w łóżku, bo lubię coś całkiem odwrotnego.:P:P co innego w życiu codziennym, czasem mi odwala i chce trochę porządzić.:D:P gość 2016.01.02 siła nie koniecznie musi być kontrolowana, czasem coś może wymknąć sie z pod kontroli i dobrze bo gdyby wszystko było tak przewidywalne to byłoby nudno.:P ale zgadzam sie ze trzeba odróżnić seks od życia...to ze kobieta lubi żeby w seksie traktować ją jak d/zi/w/k/e to nie znaczy ze pozwoli sobie na to na co dzień i nie potrzebuje czułości.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale żeby to mnie kręciło musi być realne czyli ta kobieta musi być naprawdę domina. Nie pozostaje mi nic innego jak mieć uległa dziewczynę i raz na jakiś czas wyskakiwać do dominy. xxxxx Zęby cię to kręciło, to musisz mieć takie preferencje i upodobania. Takie człowiek coś ma w sobie, jednych to pociąga, drugich nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieposłuszny z Trójmiasta
Marzę o służbie Dominującej Kobiecie i docelowo szukam związku femdom. Marzę o byciu karanym laniem za nieposłuszeństwo, o lizaniu kobiecych stóp i oddawaniu się kobiecie ze straponem czy bycia przez Nią zmuszany do lizania miejsc intymnych czy nawet zabaw typu pissing. Jestem starym kawalerem, bo nie mogę znaleźć Kobiety, która byłaby zainteresowana takim związkiem czy układem ze mną, pomimo że jestem samotnym i wykształconym kawalerem z dobrą pracą z Trójmiasta, bez partnerki, żony lub dzieci, chociaż mam już 43 lata. Jeśli znajdzie się Kobieta, którą pociąga układ czy związek femdom i nie mieszka zbyt daleko od Trójmiasta lub nie odrzuca ewentualnej przeprowadzki to bardzo chętnie taką Panią poznam. Mój adres email to: niewolnik30dlaPani@op .pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×