Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A ja już nie chcę nikogo nowego poznawać

Polecane posty

Gość gość

Jestem totalnie zamknięta na nowe znajomości w sferze damsko - męskiej i nie mam ochoty otwierać się na ludzi, których nie znam. Wolałabym raczej, żeby mężczyźni, których już poznałam zaczęli na mnie zwracać uwagę. Ktoś ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, po ostatnim zwiazku boje sie facetow i tez nie chce nikogo poznawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię. Wprawdzie w związku jak na razie nie byłam, ale też czuję się dziwnie rozczarowana mężczyznami. Kiedyś było inaczej, bardzo się cieszyłam, kiedy ktoś nowy chciał mnie poznać, dziś jednak zmieniłam się. Jestem niechętnie nastawiona do obcych, którzy kręcą się w pobliżu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam i chyba przerzuce się na kobiety :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam bo osttanio miałam dwa przypadki że facetowi chodziło tylko o seks. Po seksie zniknęli z dnia na dzień. Boję się ponownie zaufać, boję się ze znowu mnie to spotka. Nie rozumiem czemu faceci są tak podli że udają zakochanch tylko po to żeby przelecieć i zniknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz właśnie leczę się po takiej znajomośći. Czuję się wykorzystana i upodlona i coraz bardziej zamknięta na facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem czemu faceci są tak podli że udają zakochanch tylko po to żeby przelecieć i zniknąć. x A kto ci każe z nimi od razu iść do łóżka, kto ci każe wierzyć ich zapewnienia o miłości? Faceci potrzebują mnóstwo czasu aby pokochać i powinnaś już to wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez sie odechcialo, skupilam sie na studiach, mam mnostwo pracy na nich, ale niestety - nie jest prawda, ze kiedy nie mysli sie/ nie szuka milosci - ona sama nas znajduje. jest mnstwo singielek, mlodych starych stracilam nadzieje, ze spotkam kogos odpowiedniego, bo ani nie szukam specjalnie i tez mam swoje wymagania-a jak wiadomo o wartosciowego fajnego no i wolnego faceta trudno. ale co z tego, sa wazniejsze problemy na swiecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto ci każe z nimi od razu iść do łóżka, kto ci każe wierzyć ich zapewnienia o miłości? Faceci potrzebują mnóstwo czasu aby pokochać i powinnaś już to wiedzieć. xx Przeciez jak nie da facetowi, to ten zacznie smecic, ze ona nie traktuje go powaznie, ze on jest dla niej nieatrakcyjny a w koncu odejdzie. Wiec na jedno wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy na jedno, chyba lepiej jak sobie pójdzie bez wykorzystania, niż po wykorzystaniu. A jak dziewczyna ma ochotę na seks, to niech znajdzie sobie do tego przyjaciela, który nie będzie ściemniał, tylko postawi sprawę jasno o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile myslicie, ze warto poczekac z seksem? 3 randki to standard hamerykanski. wiadomo, ze i tak nie przetestuje sie faceta, bo nawet po 10 latach moga cos odwalic, ale w sensie ile taki by mogl poczekac ewentualnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez jak nie da facetowi, to ten zacznie smecic, ze ona nie traktuje go powaznie x Idiotyczne tłumaczenie łatwych panienek, same wskakujecie nam do łóżka licząc że coś z tego będzie, a potem zd***** że my nic więcej nie chcemy. Byłem w paru związkach, nigdy nic nie obiecywałem, nie mówiłem kocham, a dziewczyny i tak po max 2-3 miesiącach zapraszały mnie do łóżka, choć wcale o to nie prosiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłem w paru związkach, nigdy nic nie obiecywałem, nie mówiłem kocham, a dziewczyny i tak po max 2-3 miesiącach zapraszały mnie do łóżka, choć wcale o to nie prosiłem. xxx Ale widzisz - byles w zwiazkach! czyli jednak te panny cos "dostaly".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy dwa czy trzy miesiące to za mało? Rozumiem ze facet może olac taką co idzie z nim na pierwszej czy drugiej randce no ale po dwóch miesiącach? To kiedy się idzie z facetem do łożka żeby nie zostać olaną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro decyduje się na pójście z dziewczyną do łóżka po 2-3 miesiącach znajomości, to chyba oczywiste że nie spotykałem się z nimi dla zabawy... gdybym chciał tylko seksu, to znalazłbym dziewczynę do seksu i nie traciłbym czasu na spotkania, poznawanie się, itd. Dziewczyna która od razu chciałaby iść do łóżka, albo po tych przysłowiowych 3 randkach od razu byłaby skreślona przeze mnie, bo to nie świadczy o niej dobrze i jest dość naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam uraz mimo że w związku nie byłam i seksu z nikim nie uprawiałam. Wynika on z tego, że faceci, na których mi zależało, zawsze mnie olewali. To wszystko przyczyniło się u mnie do wytworzenia potężnej blokady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kiedy się idzie z facetem do łożka żeby nie zostać olaną ? x Na to nie ma recepty, ma się udać to się uda, ja byłem olewany przez kobiety nawet po 2 latach bycia razem, więc tego nigdy nie można być pewnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No widzisz a ja poszłam do łożka z facetem po 2 miesiącach i zostałam olana. Wiedziłam już po seksie że tylko o to mu chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to da się wyczuć, faceci są przewidywalni i to bardzo, facet któremu zależy wyłącznie na seksie będzie na to nalegał, często robił aluzje na ten temat, itp. wystarczy być ostrożnym i nie wierzyć w każde słowo. W samym łóżku też to widać, po tym jak facet traktuje dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wlasnie, faceci tak robia a potem kobiety sie blokuja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy jest tekst faceta "zadnego seksu przed slubem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to da się wyczuć, faceci są przewidywalni i to bardzo, facet któremu zależy wyłącznie na seksie będzie na to nalegał, często robił aluzje na ten temat, itp. wystarczy być ostrożnym i nie wierzyć w każde słowo. W samym łóżku też to widać, po tym jak facet traktuje dziewczynę. X Nieprawda. Nie robił żadnych aluzji, nie nalegał. Właściwie nie rozmwialiśmy wcale o seksie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszy jest tekst faceta "zadnego seksu przed slubem" Mialo byc "slubu przed seksem" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to się nie ma co blokować, tych co nalegają należy kopnąć w tyłek i szukać dalej. Jeśli facetowi zależy na dziewczynie, to seks schodzi na dalszy plan, na początek wystarczy mu sama obecność kobiety przy boku, będzie chciał ją jak najlepiej poznać, dowiedzieć się co lubi, itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda. Nie robił żadnych aluzji, nie nalegał. Właściwie nie rozmwialiśmy wcale o seksie x Czyli to ty zaciągnęłaś go do wyra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to się nie ma co blokować, tych co nalegają należy kopnąć w tyłek i szukać dalej. Jeśli facetowi zależy na dziewczynie, to seks schodzi na dalszy plan, na początek wystarczy mu sama obecność kobiety przy boku, będzie chciał ją jak najlepiej poznać, dowiedzieć się co lubi, itd... ooooooooooo Ale jak kobieta ma juz za soba paru takich, to potem jak spotyka nawet normalnego, to mysli ze on tylko czeka na seks, ze bedzie chcial niewiadomo co, ze ja zacznie oceniach i to sprawia ze nie ma ochoty juz po ktoryms razie na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie akurat jest nieco inaczej, tzn. w swoim otoczeniu dostrzegam wielu fajnych facetów i smutno mi, że jestem dla nich co najwyżej koleżanką. Chciałabym móc to zmienić. Na tym, by jacyś nowi się mną interesowali, zupełnie mi nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie akurat jest nieco inaczej, tzn. w swoim otoczeniu dostrzegam wielu fajnych facetów i smutno mi, że jestem dla nich co najwyżej koleżanką. Chciałabym móc to zmienić. Na tym, by jacyś nowi się mną interesowali, zupełnie mi nie zależy. xx Czyli moze nie jestes zrazona do zwiazkow tylko zakochana w koledze jakims? i nie uswiadamiasz sobie tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od koleżanki do czegoś więcej droga niedaleka, trzeba tylko cierpliwie poczekać i czasem dopomóc facetowi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak kobieta ma juz za soba paru takich, to potem jak spotyka nawet normalnego, to mysli ze on tylko czeka na seks x Nie można każdego faceta oceniać po zachowaniu kilku kretynów, nadzieje i wiarę trzeba jednak mieć, bo gdy się ją straci, to wszystko przestaje mieć sens. Nie podchodź do tego tak emocjonalnie, trzymaj emocje na dystans i bądź gotowa na ewentualne niepowodzenia, bo to się zdarza każdemu, takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×