Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

Polecane posty

Celinko :) Ty masz chyba podgląd na moje mkeszkanie. Myślę że to nie śledzik jest sprawcą pragnienia. Jestem zdania że suche i niezbyt czyste powietrze podczas odkurzania zmusza człowieka do czestego płukania gardła. Dobrze że wpadła mi w rękę butelka 650 ml bo jednak sporo jest tego odkurzania. l Ferdzi :) ja również często mam przeczucie że mnie lub mojej rodzinie przytrafi się coś niedobrego. Pewnie dlatego mam odczucie ulgi gdy słyszę o nieszczęściach które dzieją się wokół. Czuję wtedy wyrzuty sumienia że w pewien sposob cieszy mnie to że zło przeszło bokiem i przytrafia się innym. Na szczęście nie jest to jakaś obsesja i nie pozbawia mnie to odruchu współczucia. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocilismy ok 14:00 .Dzis byly dosc dlugie kolejki do kas .Jakos dalam rade ,ale po drodze zaczela mnie bardzo bolec glowa ,Ulan nie odstepowal mnie na krok ,a szkoda mi go ,bo juz od rana sie nabiegal w swoich sluzbowych sprawach .Nie wiem jak to sie dzieje ,ale pojechalismy po kilka drobnych rzeczy ,a przyjechalismy z 3 pelnymi torbami i dwiema reklamowkami ,tak jakby od jutra mialy zniknac sklepy :-).Wszystko pochowalam na swoje miejsce i teraz siadlam na rozkaz Ulana ,bo widzi jak chwilami sie zataczam ,choinka ,co mi jest . Saam ,nikomu tego nie mowilam ,ale ja podobne obawy przed jakims nieszczesciem miewam codziennie ,a w ogole gdy sie klade spac to mnie takie mysli nachodza czy .....,az boje sie o tym pisac ,nie chodzi o moja osobe ,ale o Ulana .Niejednokrotnie mowilam ,ze ja musze odejsc pierwsza z tego padolu . Kurcze ,musze sie podniesc i isc smazyc zeberka do sosu i przygotowac ciasto na babeczki ,a tak mi sie nie chce .Ulan kaze mi sie polozyc ,ale gdybym sie polozyla to nie chcialoby mi sie wstac .Łyknelam moja 'niebieska 'tabletke i tez nie pomogla .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja przeciwnie niż Daa, musiałam się położyć:( Musiałam, bo czułam się strasznie zmęczona, czym? nie wiem, przecież naprawdę nic nie robię, ale pewnie to wyjście tak mnie zmęczyło. Męczy mnie nadal straszliwy kaszel, jak chwyci, chce wyrwać płuca😭 Najgorzej nocą, kiedy chcę zasnąć, to zaczyna się akcja kaszel. Teraz śpię na trzech poduchach, by było wysoko i w dodatku ani na moment nie mogę przekręcić się na wznak, bo kaszel natychmiast atakuje...już sama nie wiem kiedy się to skończy:( Calinessa pisała, że jestem kr***** otóż naprawdę rzadko łapię przeziębienia, nie raz przechodzę cały rok bez kataru a jak mnie coś zbierało, to natychmiastowe zastosowanie mikstury z imbiru, albo propolisu, szybko załatwiało sprawę. Niestety tym razem sama sobie zaaplikowałam to kuku. Było mi gorąco, nawet byłam trochę spocona i nagle dałam się skusić na dymka Założyłam co prawda kurtkę, ale różnica temperatur w mieszkaniu i na balkonie była jednak za duża, bo jak wróciłam po 7 minutach, czułam że jest mi strasznie zimno😭 no i od tego się wszystko zaczęło i końca nie widać. Dobrze chociaż, że odzyskałam głos, bo był czas że nagle stałam sie niema:O Daa, a może pogoda tak na Ciebie wpływa, a może zapomniałaś wypić kawkę ? a może zwyczajnie potrzebujesz odpoczynku, bo pewnie za bardzo ostatnio się wysilasz. Saam, to nie chodzi o moje oczekiwanie na coś złego, staram się odganiać od siebie takie myśli. Myśląc o Tobie Saam w mojej głowie zakorzeniła się myśl, że ....eh... chyba nie napiszę:) ale na pewno coś się dzieje, wcale nie pisałam, że złego, zresztą ocena zależy od punktu odniesienia:P No nic, muszę się oddalić w stronę kuchni, bo tam jeszcze poobiedni bałagan a tego strasznie nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez sie poloze ,ale gdy upieka sie babeczki .Przedobrzylam dzisiaj ,bo zrobilam dwa rodzaje ,jedne bananowe z czekolada mleczna ,a drugie z polowy porcji z malinami i biala czekolada i jedna kokilka ni jak nie chciala sie zmiescic do piekarnika i bede musiala ja piec osobno .Zeberka tez juz sie dusza .Pozmywalam cala gore naczyn ,a odkurzac bedzie przyjezdny syn ,ktory niedawno przyjechal .Dobrze ,ze dzis obiadu nie musialam robic ,Ulan podpowiedzial ,zeby kupic kurczaka z rozna tzn.uda i tak zrobilam . Kawe pilam rano ,tzn.po moim 'lichym'sniadaniu i teraz czas na druga .Byc moze ,ze pogoda ma taki wplyw na moje samopoczucie ,ale zeby az tak . Ide zajrzec do piekarnika ,bo mi babki uciekna :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczór l Wreszcie się obrobiłem, znaczy z najpilniejszych obowiązków. Dopijam ostątnią na dzisiaj kawę i chyba też zabiorę się za babki. Miałem upiec jabłecznik ale to za dużo roboty. Ostatnio bardziej smakowały mi babeczki z krówkami i pewnie dzisiaj do nich wrócę. Mówisz Danusiu że z bananem też można?Ciekawy jestem jak to się robi. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://arabeskawaniliowa.blog.pl/2008/10/11/muffiny-jogurtowo-bananowe/ Saam ,robie podobnie jak wyzej i dodaje pokrojona na drobno czekolade .Banany miksuje . ...Dalej mi niedobrze .Troche leze ,ale i ciagle cos jeszcze jest do zrobienia ,wiec poruszam sie w takt kreciola :-) ..Do tego ciasta mozna wrzucic praktycznie wszystko .Tak jak mowisz krowki ,rozne pokrojone batony ,owoce ,czekolady nadziewane ,maslo orzechowe ,nutelle ,twarozek ,mak i co nam sie przysni .Moje z malinami i biala czekolada sa bajecznie dobre . Te z samymi bananami sa troche mdle ,dlatego dodaje czekolade i wszystkie babeczki polewam stopiona czekolada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Witam wieczorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór :) Ale ludziska dzisiaj szaleli z zakupami! Ser w wiaderku na sernik president jest po 6,99 zł i trzeba by już kupić bo termin ma do końca marca. Ech słodziaki! aż mi się zachciało słodkiego gdy tak piszecie o tych babeczkach i musiałam zjeść małą chałwe orzechową na noc :-o, oprócz kolacji! Obiecuję sobie upiec babeczki na święta ale takie mocno keksowe by ilość pochłoniętej mąki z jednej babeczki była mniejsza od ilości bakalii. Daa:) można tak? czy to bez sensu, to odpuszczę sobie. Ferdzi :) chcesz powiedzieć, że Saam harcuje nocami:P jak te myszy gdy kota nie ma?:D Wydaje mi się, że jest po prostu mało zdyscyplinowany i przyzwyczajony do "nadzoru" ;) A tak właśnie pomyślałam, że pewnie wychodziłaś na balkon bo doglądałaś tych mięs w solankach. A o tej porze roku zazwyczaj na balkonie bardzo wieje i jest zdradliwy przeciąg. https://www.youtube.com/watch?v=X9_0ZKrDY7Q jako małolata miałam ich plakat a w tym blondynie byłam beznadziejnie zakochana😭:D muszę kiedyś poszperać czy jeszcze żyje i jak wygląda teraz;) albo może lepiej niech zostaną tamte wspomnienia... o dobranoc wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saamorodek
dobry wieczór :) l Wpadłem na pomysł aby obejrzeć początek filmu Cast Away - poza światem. Ale jak to ze mną bywa nie potrafiłem przerwać i patrzyłem w ekran dopóki nie pojawił się napis the end. Jak koś nie pamięta to jest to film o współczesnym Robinsonie Crusoe. Już kiedyś go oglądałem ale niewiele zostało w mojej pamięci. Tym razem chyba lepiej go zrozumiałem, może dlatego że oglądałem uważniej. l Moj***abeczki są smakowite, mam nadzieję ze gościom też przypadną do gustu. Ale w kuchni jeszcze bałagan po pieczeniu, trzeba sie z nim uporać przed snem. l dobrej nocy wszystkim :) l kolorowych babkowych .... l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry niedzielnie Za oknem znowu deszcz i brak słońca:( Choć nie chciałabym przyspieszać wiosny, bo w zasadzie lepiej mi zimą, to jakoś w tym roku, zdecydowanie chciałabym już wiosny i dni ze słońcem. Malutkim substytutem słońca jest wit D3 którą zażywam od dwóch miesięcy, ale czy kapsułka może zastąpić słońce ? na pewno nie:( Daa, proszę napisz że lepiej się dziś czujesz👄 Sprawdziłam na barometrze, ciśnienie wczoraj garowało mocno w górę, może stąd te kręciołki w naszych głowach. Saam,piszesz że babeczki wyszły smakowite czy więc podobnie jak Daa, będziesz je teraz wypiekał częściej ?bo uznałeś, że to EUREKA!!! bo szybko, bo łatwo i bo smaczne :D Aż muszę sobie zapisać tytuł filmu podany przez Ciebie, czasem w Tv nie ma na czym oka zawiesić, więc może kino w internecie się sprawdzi? Piszesz, że oglądnąłeś drugi raz ten film i bardziej go zrozumiałeś. A ja po raz trzeci próbuję przeczytać Ulisessa i za chiny mi to nie wychodzi. W głowę zachodzę, kto i dlaczego okrzyknął tą "powieść" arcydziełem ? jakie kryteria były brane pod uwagą i czy ten kto ją tak nazwał chociaż dobrnął do połowy ? a może by uciąć wszelkie rozmowy na temat, wolał użyć tego jednego słowa, by mu dano spokój i przestano drążyć temat ? Już sama nie wiem co mam myśleć na temat tej powieści. Dla mnie są to jakieś przypadkowe zdania, wyrwane z kontekstu, przypadkowo użyte w jednym zdaniu....no, jak bardzo bym chciała by mi ktoś tą "cudowną " powieść przetłumaczył na nasze :O Calinessa, teraz pewnie już zaczął się ten czas gorączkowych zakupów i z każdym dniem klientów będzie przybywać. Ja pewnie nie kupię sera w wiaderku, bo ostatnio piekłam sernik z twarogu w kostce i naprawdę jest duża różnica. I jak ? masz już wybraną praleczkę ? Tak masz rację, mięsko też stało sobie na balkonie, ale wtedy do niego nie zaglądałam, jedynie wypaliłam papieroska. Tylko po co ? W okresie od 1 stycznia do dziś w sumie wypaliłam ich może 4 :O ale widocznie tak musiało być i tyle, czasu nie cofnę niestety a tak czasem bardzo bym chciała:( Piosenka którą zapodałaś przypomniała mi dzień, kiedy spotkałam swoją pierwszą miłość, eh dawne dzieje..:D Jeśli chodzi o babeczki, to często właśnie piekę takie pro zdrowotne. Daję płatki owsiane i dużo różnych dodatków a mało mąki. Niestety z mojego doświadczenia wynika,że te babeczki pieczone w papierowych papilotkach ciężko jest wyciągnąć z nich po upieczeniu, więc albo piec jak Daa, w kokilkach, albo w foremkach na babeczki ale bez papilotek. Przy odrywaniu papilotek, babeczki potrafią się nawet rozerwać, tak mocno są związane z papierem, zresztą może to dlatego, że do takich babeczek w ogóle nie dodaję tłuszczu ? W każdym razie, te które piekłam w wysmarowanej formie były fajne a te w papilotkach nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie, nie widać postu. Jednak widać , więc kontynuuję. Może nie powinnam Wam przypominać, ale dziś właśnie jest 13 :D Kto nie lubi 13 niech tego nie czyta :D Ja lubię 13 ,choć dzisiejsza jakoś szczęścia mi nie przyniosła, bo właśnie dziś sprawdziłam kupon z wczorajszego losowania Lotto i zero😭 Nic nie wygrałam...a tak liczyłam na kilka milionów :D:D Imieniny obchodzą: Bożena, Krystyna, Patrycja Bardzo popularne imiona. Wszystkim paniom solenizantkom składam najserdeczniejsze życzenia. http://www.tapetus.pl/obrazki/n/141298_kolorowe-tulipany-pudelko-serce.jpg Nie ma dnia bez kawy, więc na nią też zapraszam; https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSX4WpkAeWs4TUBpvMlAoegOjspzZhQ4y7LOjZb5IlYI3d3yzMV9g i zielona herbatka; https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRzhCcU3Go_JRG5268BL8Euo5IvpfF0Kcn6H8Mq15K2WEZXQQpG Zostawiam Wam też pyszne śniadanie ; http://3.bp.blogspot.com/-SBRDIDejGGw/TtpCQjfg1iI/AAAAAAAAAko/t7f9MMMX9UU/s1600/IMG_3543.JPG życzę smacznego. Teraz już mykam, mam parę spraw do załatwienia a najważniejsze to odrobić się z zaległą pocztą @ . Trzymajcie się cieplutko, miłego dnia👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szybko przemknę przez topik bo goście w drodze. Trzeba zrobić wypasiony obiad. Oczywiście wypasiony jak na moje możliwości i możliwości mojej lodówki l cześć wszystkim :) l hej Ferdzi 🌻 dziękuję za kawkę i za sniadanko. Babeczki zrobiłem tak w drodze wyjątku. Rozsadniej, poręczniej i wydajniej wyprodukować jedną babę. Ale wiadomo że rozsądek nie zawsze bierze górę. Zupełnie nie rozumiem dlaczego uparłaś się zgłębić tę powieść. Przecież na świecie nie wszystko jest dla wszystkich. Równie dobrze mogłabyś obracać sobie za cel wejście na Mont Everest. Film nie jest jakiś porywający. To taki katastroficzno-przygodowy z wątkiem miłosnym przyjemny zabijacz czasu. Jeżeli na przykład chcesz nauczyć się jak samemu usunąć sobie zęba to polecam. Dla mnie był to za mocny moment filmu więc w tym czasie poszedłem poszukać piwa. l Trzynastką staramy się dzisiaj nie przejmować. W kalendarzu biednie. Znalazłem że jest Dzień Fokusa. To nasz rodzimy raper, trzeba zobaczyć co potrafi. Udziela się w zespole Paktofonika. Myślę że może święto rozszerzyć na inne fokusy i focusy. Jest też film o tym tytule. Może ktoś obejrzy i podpowie czy warto poświęcić czas. l Dla Bożenenek, Krystynek i Patrycji najpiekniwjsze życzenia 🌻 l udanej niedzieli wszystkim :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Witam niedzielnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zuza, ręce opadają :-o naprawde nie masz nic wiecej do powiedzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saam, wiesz że Twój post był 2213 :D to tak a pro po 13 :D Pytasz dlaczego uparłam się na Ulissesa ? No bo jeśli słyszę że to dzieło, że arcydzieło...to też chcę go znać dobrze:D Pierwszy raz czytałam go lata świetlne temu, oczywiście nie przeszłam do połowy. Drugi raz sięgnęłam po nią jakieś 20 lat temu i doszłam do końca, jakby z uporem maniaka doszukiwałam się w tym jakiegoś sensu, którego nie potrafiłam zrozumieć za pierwszym razem. Teraz znów sięgnęłam po tą jak dla mnie obowiązkową lekturę i dalej idzie mi bardzo opornie i dalej nic nie rozumiem. Mam wrażenie że czytam jakieś zapiski człowieka na haju, albo majaki alkoholika. Tu chociaż takim przykładem, dla mnie dobrym , jest Edgar Allan Poe. Ten człowiek pisał pod wpływem alkoholu i jego wizji, chyba czasem w delirce, ale akurat poezja Edgara jest mi bardziej zrozumiała niż postawiony na piedestale doskonałości Ulisses. Opisujesz tak drastyczne momenty w filmie który obejrzałeś, że skoro taki mocny facet jak Ty nie dał rady przejść wszystkich sekwencji filmu, bez wyłączenia się , to ja w takim razie odpuszczam. Sadziłam że jest to lekki i przyjemny film, bo takie lubię najbardziej a wszelkie horrory, thrillery i apokaliptyczne filmy omijam z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Gosc - Kiedys duzo pisalam. Teraz juz nie. Wole poczytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mowie Wam ,ale sie wku...rzylam .Tyle pisania i pooooszlo ,tam gdzies . Dobry wieczor 🖐️ Akurat musze teraz rozwiesic pranie ,ale szybciutko napisze ,ze dzis kreciola nie mam ,ale caly dzien boli mnie brzuch ,ale nic z tego nie wynika ,a szkoda :D Ferdzi ,niektore papilotki sa takie 'wredne' ,moje tez sie przyklejaja ,ale po ostygnieciu daja sie swobodnie odkleic .Najlepiej piec w samej wysmarowanej blasze lub w kokilkach . Moje ,te nowe sa urocze :-) Cal ,sa przepisy na babaczki bez maki ,a np.z platkami owsianymi lub innymi rodzajami maki . Musze leciec :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saamolocik
dobry wieczór :) l W towarzystwie gości niedziela szybko uciekła. Trzeba szykować się do pracy. l Ferdzi :) bez przesady, film jest łagodny. Ja mam po prostu uraz do stomatologicznych zabiegów. Jeśli nie widziałaś tego filmu to warto zobaczyć jak współczesny facet radzi sobie bez narzędzi i bez towarzystwa. A gra nie byle kto bo Tom Hanks. Jak się uda to wrzucę link bo ja miałem problem z szybkim znalezieniem l http://www.cda.pl/video/86198a4 l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saamobsługa
Trzeba myśleć o spaniu aby wyrobić się do północy. Ale przed snem wskazana jest gimnastyka. Kto może to ćwiczy l https://youtu.be/2oBw1OXd1J4 l dobrej nocy wszystkim ..... l kolorowych poweekendowych ... l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Tomaszowa juz dzis nie pojedziemy ,filmu tez nie bede ogladala ,co najwyzej jakis lekki program przed snem :-) Idzmy grzecznie do lozka i pomyslmy ,ze jutro bedzie dobry dzien ,choc poniedzialek :-) Dobrej nocy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam pięknie w pierwszym dniu nowego tygodnia marca. U mnie dzień zaczął się pełną lampą słoneczną za oknem. Tyle że temperatura niska, ale myślę że koło południa będzie już cieplej. Mam cichą nadzieję że ruszę dziś z pracami, bo powinnam dostać powera dzięki słoneczku. Jedyny mankament to taki że muszę popołudniu wyjść do lekarza i to będzie pewnie finisz mojej pracy na dziś, bo jak wrócę, to pewnie będzie już szaro, jeśli nie ciemno. Trzeba się więc sprężyć przed południem i zrobić ile się da. Wczoraj też prałam, no i okazało się że coś się zadziało w pralce:( Nie wiem co chodzi, ale chyba poszło łożysko, a może jeszcze coś innego:O w każdym razie mechanik ma przyjechać już dziś. Moja pralka ma chyba ze 4 lata, więc nie mam zamiaru kupować nowej, ale zobaczymy co powie mechanik. Daa, cieszę się że lepiej się czułaś wczoraj, mam nadzieję że i dziś będzie podobnie, może i do Ciebie słoneczko też zawita👄 Calinessa, czyżbyś wczoraj zrobiła wypad za miasto swoim cudnym autkiem? a może tak długo byłaś w pracy ? Mam nadzieję że dziś znajdziesz czas na topik👄 Saam, dziękuję za link do filmu, na pewno skorzystam. Kiedyś byłam odważniejsza i ściągałam sobie filmy, które później oglądałam na dużym ekranie, teraz najwyżej oglądam w kompie, bo boję się ściągać, by nie ściągnąć na siebie kłopotów...eh... Nie pisałam , ale chcąc nie chcąc upiekłam wczoraj serniczek:D Sernik jest łaciaty :D tz miała być zebra, ale doszłam do wniosku że wystarczy szachownica:D Miałam dużo sera, w sumie 1,25kg plus jeszcze 150 jogurtu, więc sernik wyszedł wysoki i jest bardzo, bardzo smaczny. Jedyny błąd jaki popełniłam, to ciasto na spód zrobiłam na Kasi zamiast na maśle, i jak dla mnie, bardzo wyczuwalna jest ta różnica w smaku. Ciasto po wypróbowaniu :D powędrowało prawie w całości do zamrażarki...będzie na zaś ...:D No i czas na karteczkę z kalendarza; mamy dziś 14 dzień marca. Imieniny obchodzą: Jakub, Matylda Osobiście znam i Matyldę i Jakuba, dla solenizantów najserdeczniejsze życzenia😍 https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQspZU6BnjGIYk5xJtwKBeJHSQ_mfPbQCm99eQ9W1mlAbhFtpJn Przysłowie: „W marcu, gdy są grzmoty, urośnie zboże ponad płoty” U mnie grzmotów nie jeszcze nie było, ale wszystko przed nami :) Dzień dzisiejszy obfituje w różne święta więc świętujmy z takiej okazji jak; Dzień Liczby Pi Biały Dzień Międzynarodowy Dzień Sprzeciwu Wobec Tam Dzień Dronów Zapraszam teraz na kawusię; http://i2.pinger.pl/pgr210/80a9a1560023120549cea749/kawa-poranna.jpg I zieloną herbatkę; https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRF5xhJXWukxZ4ZGX27NDB6scZdZkB4fscXJkibnioRlDkt4s-xXQ Do kawki i herbatki dokładam ; https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcROrKgmjc70SsPmwkn6a75MHNeLktBslAosNCXtMMtcsl4n9r13RQ Wszystkim życzę smacznego👄 Teraz czas na moją pracę, jeśli mi się uda to jeszcze zaglądnę, jeśli nie to z góry przepraszam. Trzymajcie się cieplutko, miłego dnia🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dron z kamerą bardzo by mni się przydał. Przez lornetkę podglądać Bernadetkę zupełnie nie jest trendy. Drony są modne. l dzień dobry ! :) l cześć Ferdzi 🌻 dziękuję za kawkę i za rogaliki. Być może jak znudzi nam się wypiekać babeczki to zabierzemy się za rogaliki. l Do świąt zostało dwa tygodnie więc przypominam jeszcze wysyłającym świąteczne kartki że pora się za nie zabrać. Wczoraj zdążył tylko jedną wypisać. Dziś rano wrzuciłem do skrzynki bo daleka droga ją czeka. Z krajowymi też nie ma co zwlekać aby poźniej nie doplacać do piorytetu. l Przeżyliśmy trzynastego to i poniedziałek przejyjemy. Udanego dnia życzę :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry 🖐️ Ferdzi ,nie wiem co konkretnie robisz ,ale pewnie chodzi o porzadki przedswiateczne ,tzn.moze myjesz okna ,jesli tak to Ci zazdroszcze ,poniewaz tez juz bym chciala je miec z glowy :-) ,ale primo -nie mam dzis poki co na to sily ,a po drugie primo :D ,jest zimno na zewnatrz i moglabym sie rozchorowac .Jest jeszcze troche czasu do swiat ,to poczekam na cieplejsze dni . Saam ,przykre to ,ale ja choc otrzymuje kartki swiateczne ,to juz saama ich nie wysylam ,zyczenia skladam telefonicznie ,a przykre to ,bo to fajna tradycja byla . Tak ,przezyjemy poniedzialek ,bo nie mamy wyjscia .W tym miejscu dedykuje Ci piosenke :-) https://www.youtube.com/watch?v=K8XqfbGJyMc Lombard -Przezyj to Saam :-) Jesli chodzi o babeczki ,to mysle ,ze tak szybko sie nie znudza .Te z malinami i biala czekolada sa bajecznie dobre ,dobrze ,ze umiem sobie odmowic ,bo inaczej pupska bym nie uniosla z krzesla :-) Zycze dobrego dnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam chwilkę przerwy, więc zaglądam na topik:) Saam, a mnie się nie podoba ta moda na drony lata sobie to nieproszone po moim niebie a ja truch/ leję ,że wpadnie na liny wysokiego napięcia i spadnie mi na dom Nie podoba mi się też to, że dzieciaki dostają takie zabawki, a obdarowujący nie mają za grosz wyobraźni, jak taka zabawka może być niebezpieczna. Rogaliki z ciasta francuskiego to bardzo łatwo wypiekać :D Ciasto kupuję gotowe, zawsze mam w zamrażarce kilka sztuk :D. Wystarczy wyjąć rozmrozić, pokroić w trójkąty, nałożyć jakikolwiek farsz; dżem, nutellę, ser, w zależności czy rogaliki mają być na słono czy na słodko, posmarować z wierzchu jajkiem i do pieca. Można powiedzieć, że przygotowanie nie skomplikowane a jak smakuje :D:D Daa, masz rację, wzięłam się za porządki, póki co u dzieci w sypialni. Umyłam też u nich okna, bo u mnie ciepło się nawet zrobiło. Pościel założona, kurze do zera powycierane, nawet z mebli wszystko przejechałam szmatką. Najtrudniej jest mi ubrać ich pościel, bo kołdry wielkie 220x 200 i w pojedynkę to katorga, więc dziś wykorzystałam do pomocy żonkila:D Wreszcie na coś się przydał :D Niestety na więcej czasu nie mam. Muszę się jeszcze ogarnąć i zbierać do wracza, ale to nic, najgorsze mam już za sobą. Mam nadzieję ,że taka pogoda jak dziś będzie przynajmniej do końca tygodnia, bym mogła jeszcze dokończyć swoje prace. Mechanik był, powiedział że pralka jest dobra i chyba mi coś się zdawało, bo wszystko działa bez zarzutu. Mam prać, a jakby coś się jeszcze działo, to go wezwać. Pożyjemy zobaczymy. Na razie znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam jeszcze w Biały Dzień ;) o Liczbę pi uświętowałam niechcący przedwczoraj:D Wczoraj tylko się pożegnałam a to wszystko przez Saama bo ok 23 zaczęłam oglądać film, do którego zostawił link. W 90 minucie oglądanie brutalnie przerwał mi M. Akurat było wyrywanie zęba łyżwą i młotkiem:D, chciałam zachęcić go by to obejrzał ale on widział tylko to, że oglądam pólnagiego faceta :D i zrobiło się nie ciekawie:-o Dokończę oglądanie kiedy indziej, wrócę do tego zęba bo trochę przeoczyłam. No i zrobię to w większej konspiracji:D Kiedyś lubiłam czytać takie przygodowe książki. Juliusz Verne fajnie pisał. Jak na razie przez moje dwa dni wolne M też ma wolne wrrrr... Czekamy na pralkę, ma zaraz być, kurier wysłał sms-a, że do 14:30 dotrze do celu. Wczoraj jeździłam z synem jego piękną zabawką dwuosobową mazdą ale w roli pasażerki. Szukamy jednak mniejszego autka dla mnie z ogłoszeń. Dzisiaj gdy wróci z pracy też jedziemy w jedno miejsce. Mundka weźmie córka bo jej staruszka Fiesta wysiadła i nie warto jej naprawiać. Padła klima, zamki i odpala kiedy chce. No i koniec pisania... miłej reszty dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Caal bez przesady,to co mąż nie pozwala Ci oglądać fulmu z nagimi facetami?.......Chyba lekkie przegięcie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×