Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyna się we mnie zakochała, a ja jestem przegrywem..

Polecane posty

Gość gość

Jestem życiowym przegrywem, a dziewczyna którą ledwie znam zakochała się we mnie. Jak jej mam powiedzieć że popełnia błąd zakochując się we mnie? Nie chce doprowadzić jej do depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj jej szansę! Najwyżej przegrasz jeszcze 1 raz i zbierzesz nowe doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to będzie również jej kosztem. Nie chcę mieć dziewczyny żeby nikogo nie wpuszczać fo mojego popieprzonego życia gdzie tylo spotka ją płacz i zgrzytanie zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sugerujesz RozczarowanyOlówku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz nieciekawe życie to postępujesz właściwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę. Pracuje nad sobą, ale nie chcę dziewczyny dopóki nie poukładam sobie życia. Normalny człowiek by sie cieszył, ale dla mnie to problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcale nie trzeba celowo rozkochiwać kobiet,wystarczy że z nimi rozmawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie uwodzę kobiet. Nawet tego nie umiem tego robić. Jestem tylko dla wszystkich miły i uprzejmy. Nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest wredną zołzą i szmatą, to poderwij ją i rzuć. Nic tak nie poprawi ci samopoczucia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogadaj z Nią .powiedz jak jest .cała prawdę i wtedy zobaczysz jak zareaguje Ucieknie gdzie pieprz rośnie albo z Tobą będzie na dobre i złe .żeby ludzie mieli tylko takie problemy to by było super.pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo debili uwodzenie to jest sprzedaz samego siebie takim jakim sie jest! Nie musisz robic nic po za byciem soba zeby uwodzic laski (oczywiscie nie kazda cie bedzie chciala takim jakim jestes) i widocznie jej sie podobasz takim jakim jestes!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby była zołzą to nie byłoby tak źle. Nawet za taką się nie obejrzę. To jest raczej typ delikatnego kwatuszka. Ma wyraźną lękliwość w głosie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało ze sobą mówiliśmy. A to co ja mówię nie różni sie od tego co mówię do ludzi płci męskiej. Raz jej pomogłem w jednej rzeczy i to wszystko. Od tej pory mam siedzieć w koncie i nic nie robić? Wydaje mi sie że ona jest zbyt uczuciowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, że mi się wydaje, ale pare rzeczy mi za bardzo się składa do kupy rzeby to była nieprawda. Raczej z tym będę czekał jak sprawy się same potoczą. Może się rozmysli i znajdze sobie kogoś lepszego. Bo o to nie trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zawsze facet jest zawsze winny za samopoczucie kobiety...nawet tylko wtedy, gdy nic nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×