Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pilny problem w pracy. Pomocy, co zrobić

Polecane posty

Gość gość

Siedzę przy stanowisku w banku, jestem sama, nie ma mnie kto zmienić i nie mam klucza na zaplecze, a tam jest wc. Strasznie mi się chce siku (rano zmarzłam na przystanku, a dojeżdżam z daleka), a kolega przyjdzie do pracy dopiero na 14.00, szefowa będzie też dopiero po 14.00, oni dojeżdżają z dalszych miejscowości, a dziś marny dojazd. Mam ciągle klientów, pomyślałam żeby ukucnąć i nasikać w kubek w przerwie między ludźmi, ale nie mam jak się nawet zasłonić i stanowisko jest na wprost wejścia. Pomocy, jak nic nie wymyślicie, to się chyba tu posiusiam, mówię serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ochrona jest wbanku nie wpadłaś na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszukaj w klientach i powiedz "otworz paszcze to Ci naszcze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma ochrony, to mały bank spółdzielczy w małym mieście, są tylko kamery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przyjdzie jakaś klientka z małym dzieckiem to wyżebraj pampersa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zamknij bank i poszukaj klopa, o matko ale ułom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeproś klientów i idz do wc, albo zamknij na chwilę placówkę. Zadzwon do szefa i poproś o instrukcje, jak masz się zalatwiać kiedy jesteś sama. Jeśli to nie pomoże zadzwoń do PIP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie macie ochrony...hmmm. :P:P to może z kumplami wpadniemy ci pomóc w nagłej potrzebie :-) a sejf macie na tym zapleczu:P :P my mamy klucze....cały pęk kluczy spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gość 12:02 - jak mam iść do wc, jak nie mam klucza na zaplecze? Jak zamknąć placówkę, jak ciągle ktoś jest, jeszcze ktoś poskarży, zresztą są kamery! potem mnie zwolnią. Do szefowej dzwoniłam, ale nie będzie szybciej niż za 2 godziny, dojeżdża z daleka. Nie wiem, jak wytrzymam :'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie trzeba , popuściłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie prawda, co za wariat napisał popuściłam o 12:20. Jeszcze trzymam, ale teraz w kolejce czeka czterech klientów, więc nie wiem jak ja wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak myślicie jak nasikam pod siebie to będzize widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lej śmiało to sprzątaczka później wysprząta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie podszywajcie się, nie piszcie jak nie macie nic do poradzenia mnie na prawdę nie jest do śmiechu. Jestem bardzo zestreseowana. Ludzie widzą, że bardzo mi się chce, ale co z tego? Muszę jakoś wytrzymać. Jak przyjdzie o 14.00 kolega, to polecę gdzieś do toalety, bo on też nie ma klucza na zaplecze, ma tylko szefowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie widzą? Rtg w oczach mają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ściskam sobie... krzyżuję nogi jak stoję przy ksero, to nie da się ukryć, to fizjologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie pytają czemu mam takie krzywe nogi, odpowiadam ,że to prostata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×