Ile wytrzyma facet z żoną chorobliwie zazdrosną do bólu

....kontrolującą....robiąca awantury o zwykłe kolezanki....rzadzącą nim cały czas...gdy nie zrobi tego co chce- kara go brakiem seksu, a on troche ciapa ale wredna....w końcu i tak ulega... Mój kuzyn ma taki problem i nie chce do konca z nikim o tym porozmawiać. W pracy odbija sobie i jest nerwowy, władczy, chce rządzic, udzielają mu sie takie humory jak żonie. Łączy ich jedno dziecko. Mieszkają u tesciów. Dom nie jest przypisany na niego ani gospodarstwo. Czy ją kocha? Czy tkwi w tym bo nie chce rozwalac małżeństwa, zaczynać od nowa...a taka hetera potem zatrułaby mu życie?

Kuzyn przyznał sie,ze czuł cos do niej jak sie spotykali,ale nie byla to jakas wielka milosc. Ożenił sie bo nalegała, a on też piękny nie był zeby przebierać w kobietach . Skusił go też to,ze miał lepszy start w życiu skoro poszedł na mieszkanie do tesciow, gospodarstwo itd. On sie nie przyzna,ze być może żałuje. Ale widze jak jest nerwowy w pracy to mają "ciche dni" ....

E tam. Przesadzasz. Faceci odchodza od żon, gdy z nimi serio nie da sie wytrzymać np z chorymi psychicznie

Jak mu daje od czasu do czasu to nie odejdzie :)

ano

Niedługo.

Wytrzyma/ Faceci sie nie rozwodzą tak latwo.