po 20stce wiazanie sie w pary przychodzi naturalnie, mpo 30stce jest mega wyczyn

-me, wymagajacym wysilku wtedy nie ma juz miejsca na spontaniczna milosc, rosnaca wzajemna fascynacje np. na studiach, wybiera sie po prostu partnera ktory spelnia oczekiwania co do wygladu, sposobu bycia, pozycji spolecznej i seksu i zaczyna z nim zwiazek jak przez kilka miesiecy jest ok to sie mysli juz o zakladaniu rodziny

wiązanie się w pary jest nienaturalne w kazdym wieku, ponieważ człowiek to poligamista a nie monogamista, wiązanie się w tzw pary to wymysl paru dewiantów ktorzy stworzyli tzw zachodnią cywilizacje, w Afryce np w ogole nie ma par, jest poligamia

ależ stek bzdur :o

A ja myślę że w Afryce poligamisci jest ze względów bezpieczeństwa i przetrwania tam jest więcej kobiet faceci giną w walkach i ktoś musi wziąć je po swoje skrzydla zapewnić byt im i ich potomstwu trzeba niezle się nazapierdlac i oni tego nie i oraz jakaś depilację tylko to są odpowiedzialni faceci którzy mają kupę roboty .

Jestem po 20-stce i za Chiny Ludowe nie mogę znaleźć dziewczyny. I co ty na to?

A ja mam 20 lat i jestem dziewczyną też nie mogę znalezc