Nie umiem się z nikim zaprzyjaźnić

Na studiach zachowuję się normalnie, wszyscy traktują mnie OK, ale mam tylko jedną bliższą koleżankę, która sama wyszła z inicjatywą bliższego kontaktu (parę dni po rozpoczęciu studiów już byłam u niej na imprezie). Z resztą rozmawiam, ale nie mogę z nimi złapać bliższego kontaktu, nawet jeśli kogoś lubię. Pisuję nawet na facebooku do różnych osób (jak mam powód i potem staram się rozwinąć rozmowę), ale tak średnio wychodzi. Zastanawia mnie, jak ludzie to robią, że na studiach tak się zaprzyjaźniają? JA się nie chcę ograniczać do tej dziewczyny, bo wiem, że i tak za rok wybiera się na inne studia.

wzbudzam zazdrość a nawet zawiść koleżanek na studiach bo jestem jedną z najpiękniejszych kobiet na świecie. a przecież to nie moja wina ni zasługa

Ile masz lat, że cię bawią takie podszywy? 12?

bo ludzie maja juz swoich znajomych i najwyrazniej nowych nie potrzebuja

up

to nie umiej

ja też tego nie rozumiem..

Zwykle na studiach ludzie mają tylko 1 lub 2 przyjaciół. Reszta to przeciwnicy i konkurencja.

Bez przesady. Ale myślę, że coś w tym jest, że poza studiami mają przyjaciół więc nie zwracają uwagi na tych na studiach..