do osób mających w domach bojler elektryczny do podgrzewania wody

cały czas jest u was włączony? czy włączacie tylko np. by ogrzać wodę do kąpieli czy jak?

włączony jest cały czas. Utrzymanie zadanej temp. jest bardziej ekonomiczne niż pozwolić jej się wychłodzić i grzać od nowa za każdym razem

Ja mam. Ale cały czas wyłączony.

a czy bardziej ekonomiczne będzie też jeśli w mieszkaniu mieszka tylko jedna osoba i byłby włączany tylko raz dziennie niż by chodził 24 h na dobę?

Czy ten bojler jeszcze działa? Bo twoja inteligencja powala.

o co ci chodzi?

ja mieszkam sam, mam pojemnościowy podgrzewacz 50 l. Włączony całą dobę. Prysznic biorę po wstaniu rano, więc raczej trudno byłoby wstawać 1,5h wcześniej żeby go włączyć celem nagrzania wody ;)

Jak ty myjesz się rano to wcale nie dziwne że mieszkasz sam :D

mamy włączony cały czas i naprawdę niedrogo to wychodzi, poza tym to, że bojler jest włączony "cały czs" oznacza, że sam się wyłącza po nagrzaniu wody do ustawionej temperatury i włącza, gdy tę wodę wykorzystasz lub gdy się ochłodzi (co jest mało prawdopodobne, bo zakładam, że się myjesz codziennie)

w zime mam wlaczony caly czas, ale od razu widac na rachunkach, ze wychodzi to drozej. w lato podgrzewam tylko na jakas godzine przed myciem i rachunki sa za prad mniejsze jakies 40%

Bojler nie musi być non-stop włączony. Zastosuj zegar czasowy (na wtyczce) i ustaw kiedy bojler ma się włączyć. Przykładowo: bierzesz prysznic o 7 rano. Pełny zbiornik nagrzewa się w 2 godziny. Zatem, ustawiasz zegar czasowy, aby podał prąd bojlerowi od godziny 5 rano. Następnie po godzinie 8 rano aż do wieczora można odciąć zasilanie. Taki zegar jest tani, bo kosztuje około 40-50 zł. Ja mam taki: http://sklep-podgrzewacze.pl/auraton-100-tygodniowy-elektroniczny-wylacznik-czasowy-aupse01000000.html