Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy jest tu matka która zaprosiła teściowa na usg ciąży?

Polecane posty

Gość gość
Wiecie co dziewczyny,moja mama jest tesciową ja mam już swoją tesciową.Mam dwoch braci,moja mama za kazdym razem poznając dziewczyny/narzeczone braci uzgodniła że bedzie zawsze per pani i tak jest do dzisiaj choć są już synowymi.Powiedziała im żeby nie miały problemow ze zwracaniem się i miały się miotać.Mój mąz mowi do mojej mamy tez per pani a ja do jego mamo,zaproponowała mi sama a ja nie odmowiłam bo dla mnie to nie mama a raczej tytuł. Żyjemy wszyscy w zgodzie ale jest fajny dystansik który wszystkim wyszedł na zdrówko. Tym samym nie ma zbytnich śmiałości a moja mama to osoba która potrafi tak przekazać by nikogo nie urazić. Czy bratowe są szczęsliwe? oj chyba nie,wolałyby chyba by ich poprosić o słowo "mamo" czasem sie czuje że to boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam bo bo zamotałam,mana tez do bratowych mówi przez per pani ....np.Pani Marto...Kasiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:59 no tak, bo dla ograniczonych wieśniaczek wszystko, co jest metaforą lub soczystym porównaniem to element bliżej nieznany, więc z góry uznawany za ubogie słownictwo. Dziecinko, Reymont za takie "ubogie słownictwo" Nobla dostał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Metafora to byłaby wtedy kiedy ktoś powie"moogłabym zjeśc konia z kopytami" ale jesli używasz takiego okreslenia w stosunku to kobiety starszej o pokolenie i jej nogi nazywasz kopytami to jestes prostak i na szczescie nie jesteś Reymontem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu szmaty walą w tesciowe:):):):) a swoje staruchy? myślą ze są świętoszkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:31 OJJ NIE, nie wyrocznio, a to dlatego nie, że moja teściowa jest kobietą która nauczyła mnie właśnie takiego słownictwa bo sama doprowadziła do tego że ją znienawidziłam. Była tak zazdrosna o synka (samotna rozwódka) że wybacz ale po tym co mi mówiła, jej nogi to dla mnie już tylko kopyta. Nie wiesz przez co przeszłam i co robiła, to się nie wypowiadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:34 a nieprawda, bo na swoją matkę też czasem walnę do męża. moja matka wcale święta nie jest, tak jak i jego matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego mam mieć do kogoś szacunek na anonimowym forum, którego on nie czyta, skoro ten człowiek nie ma szacunku do mnie? zanim zaczniesz pluć jadem wyobraź sobie że miałam depresję po tym jak mnie traktowała teściowa, miałam lek antydepresyjny, lekarz mi jasno wskazał kto jest głownym winowajcą mojego stanu. I zgadzam się z nim, bo wiem przez kogo tam trafiłam. Dlatego nie ucz mnie, że mam szanować kogoś na anonimowym forum tylko dlatego, że jest stary, starszy ode mnie. Sorry ale nie. Co to, jak ktoś stary to święta krowa? Niech się cieszy że na żywo nigdy bluzgów nie dostała, bo powinna. mam jednak jakąś kulturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dobrego i karczma nie zepsuje a złego i kościól nie naprawi" Jedna drugiej warta i skończcie ten temat kobity. Tesciowa nic nie warta a synowa dubelt. Obmawiają się wredne suki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie tu k******o siedzi, szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:28 nie boj sie o moje malzenstwo :) mamy z mezem takie samo zdanie. On do mojej tez nie bedzie mowil tesciowo:) a Tobie relanium zalecam :) i to mocne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:35 - rozkrakana??? Po co Ty krakałaś????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś bała się ze tesciowa zobaczy jaka jest:):):) rozkrokusiana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsas
Zaprosić, to można na kawę, czy obiad, ale na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:47] ja nie mam takich problemow jak ty ,wiec aplikuj sobie ten narkotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaproszę, męza brata i teścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wróćcie do tematu ściery. np. ja chętnie zaprosiłabym teściową na usg i przecięcie pępowiny a teścia na spróbowanie mleczka. teściowa też może mi wymieniać wkładki na krew. Skoro taka intymnie zaangażowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zaproszę swoją na poród a przy następnym staraniu o dziecko za kilka lat poproszę by nam lubrykant podała i poduszki poprawiała jak będziemy płodzić jej wnusia. na usg? jaaasne, normalne. U was to nie norma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie pewne ze obecne tesciowki to babki waszych dzieci:)????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie używać normalnego słownictwa? Przy dzieciach tez takich słów używacie? I to w dodatku kobiety!!! Szok jak dla mnie... A co do tematu... W żadnym wypadku! Na usg można iść z mężem ale nie z matka czy teściowa... To jest wasz związek, wasze dziecko i wasza intymność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdsas
. U was to nie norma? xxx E tam, u nas obecni teściowie są już nawet przy zapłodnieniu. Teść dopinguje, a teściowa trzyma nam nogi w górze, by utorować drogę chłopakom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
Znów pojawił się troll i pisze durne tematy, a idioci odpisują.JAKIE TO ŻAŁOSNE 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Troll? Chore jest to ze jsk nazywasz rzeczy po imieniu czyli to ze tesciowa noe jest na tyle bliska osoba zeby ja brac na usg,do porodu czy jej sie zwierzac to slyszysz ze jestes wsiura aha i jakies denne pytsnia czy z pomocy tej obcej osoby bede korzystac. Tak jakby dziecko bylo tylko moje. Dziecko z nia juz bedzie powiazane genetycznie, nazwiskiem,a dla mnie to obca osoba i juz. Czy do przedszkolanki lub bylej nauczycielki w szkoke mam mowic mamo? Wszak ona pomagala matce mnie wychowac, poswiecala swoj czas,nauczyla liczyc, pisac. Nie rozumiem tego ciemnogrodzkiego podejscia "bo taka tradycja!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie zalosne ,zadzorne,awanturnicze!Czy wszystko trzeba komentowac i prowokowac bez konca!Wroccie do tematu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do dziewczyny która napisała ze jej znajoma pozwoliła niemilej teściowej iść na usg dla św. Spokoju - twoja koleżanka jest nienormalna. Sama dopuszcza powstanie trojkaciku z mamusia swojego męża. Jak się dziecko urodzi to dopiero zobaczy jaki popełnia błąd wpuszczając obca kobietę w tak intymna sferę. Dogadywanki będą na porządku dziennym, mówienie ze młoda matka wszystko robi źle, tez stanie się normą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo macie jakies beznadziejne tesciowe albo nie wiem. Moja to super kobieta, ktora ma samych synow i brakuje jej corki i kobiecych spraw. Ja bede rodzic z moja mama i tesciowa bo obie chca. Maz na korytarzu bo tak czuje sie na silach. Pierwsza wnuczka i jednej i drugiej, wiec obie sie szykuja i przeczesuja internet, bo porod tuz tuz. Na usg chodze z mezem, ale jakby tesciowa chciala to nie widze problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:18 nie poczuj się proszę urażona ale śmiałam się jak to czytałam bo dla mnie to bardzo zabawne..może dlatego że moja teściowa jest nielubiana ogólnie kobieta bez znajomych i rodzina jej unika a ja to już całkiem. Ale śmieje się nie tylko dlatego ze dla mnie to abstrakcja bo mam dziwna teściowa. Dla mnie to W OGÓLE jest abstrakcja własną mamę na salę wpuszczać. A co dopiero teściowa. Myślę że to prowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to czytam to myślę sobie ze zarówno twoja matka jak i teściowa mają nierówno pod kopułą . Iść i patrzeć na te rzeźnie krew, krzyk .... nie umieją poczekać? Starsza co będzie pepowine odcinać a teściowa poród odbierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie zakładnie takiego topiku już jest zabawne,nie wspomnę już o samej ciężarnej że jej się chce babrać takimi durnymi tematami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×