Hej mamuśki. Jakie macie plany na dzisiaj? Ja chyba zwariuję z nudów.

Jestem uziemiona - auto w warsztacie. Pogoda zła - od rana leje deszcz. Ciśnienie okrutne - piję drugą kawę i śpię na stojąco, dodatkowo wzięłam już proszki na ból głowy i nic :( Córka (nieco ponad dwa lata) marudzi od rana - idzie jej ząb i wyjątkowo jest nie w formie. Chata ogranięta, obiad na dzisiaj mam, zaległości z pracy nadrobione, mam duuuuużo czasu wolnego. I zero pomysłów na to, co można dzisiaj robić :o A co u Was? Jakie plany na dzisiaj? Macie dziś energię czy czujecie się tak dennie jak ja? :)

książkę poczytaj

Z marudzącym dwulatkiem u nogi - mhm :D

Mam tak samo dziś .Zaraz robie jajecznice i myśle że jak będą sprzyjające wiatry to albo upieke z małą ciasto lub ciastka ,albo rozłoże w salonie folie i będziemy malować farbami .Spojrze jeszcze w net na jakieś pomysły-wygłupasy bo inaczej zaziewam się na śmierć:-)Musze jeszcze dopracować plan.

Małej podoba sie malowanie farbami będziemy tworzyć dzieła by je porozwieszac po domu bo otwieramy galerie:-)także szpilki,magnesy ,tasiemki się przydadzą.A w międzyczasie zrobimy ciasto czekoladowe szybkie .Także jemy ja jeszcze kawke w kubek i sru do garażu po folie:-)

ja ostatnio pozwoliłam mojej malować po szybie od drzwi balkonowych, zwykłymi plakatówkami. Radośćii było co nie miara, godzina spokoju dla mnie... a potem godzina sprzątania :)

Ja na 13 idę do pracy i w pracy razem z moimi dziećmi i obcymi będziemy lepić bałwana, bo tak sypie śnieg :D Co do zabaw z dziećmi w domu, to podpowiem: - wymieszajcie mąkę z plakatówkami i olejem do konsystencji mokrego piasku, na wyżej wspomnianej folii będzie można robić kolorowe babki, jak dziecko lubi gotować dajcie garnuszki i gwarantuję godzinę spokoju :D - domowa ciastolina też jest prosta, przepisy są w internecie a za barwniki mogą robić plakatówki ;) - ciecz nienewtonowska to po prostu mieszanina wody i mąki ziemniaczanej a zabawy też mnóstwo (tak jak i sprzątania)