Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość infosuop

Rozdziewiczyl i zostawil

Polecane posty

Gość infosuop

Powiedzcie mi jak faceci moga tak postepowac. Dziewczyna 23 lata, dziewica, w zadnym zwiazku jeszcze nie byla - delikatna ale i naiwna jak cholera. Faceci probowali sie do niej dobierac, ale ona nigdy nic, czekala na kogos waznego. Poznala kolesia, rozmawiala z nim 7 miesiecy przez internet. A przede wszystkim rozmawiala z nim o sobie, swoich odczuciach i obawach zwiazanych ze zwiazkami, seksem, kolega pocieszal ja po kolejnych nieudanych znajomosciach. Spotkali sie kilkanascie dni temu, spedzili ze soba noc ale nie spali ze soba, bo ona sie bala. No to facet zagadywal, krecil sie kolo niej, zrobil sie taki zatroskany i kochany, zaprosil ja do domu kilka dni temu i zrobili to, rozdziewiczyl ja. Z jej opowiesci wynikalo, ze seks nie byl jakis super fajny, no ale czula sie przy nim ponoc bezpiecznie i byla przekonana, ze to poczatek czegos fajnego. I co? Wyszla od niego z mieszkania, popisali jeszcze wieczorem i po wszystkim, na drugi dzien jeden sms, od 2 dni glucha cisza. Powiedzcie mi CO Z WAMI JEST FACECI. Ona teraz placze i juz sie odzegnuje, ze nigdy nie chce zadnego faceta. Co ja mam jej powiedziec? JEst jakas szansa, ze on sie jeszcze odezwie? Ktos wie z doswiadczenia? PRzykro mi mowic jej, ze on ma ja w d***e po prostu, no ale co, robic jej nadzieje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 lata i taka glupia , nie wie ze faceci to psy i tylko o jedno im chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest taka naiwana, żeby iśc do łózka z facetem, z którym pisze przez neta, widziała na oczy 2 razy, więc mógł się okazac seryjnym mordercą, gwałcicielem i kij wie, kim jeszcze. Nie byłą z nim w związku,a le zgodziął się u niego spać i z nim uprawiac seks, to sorry jest sobie sama winna? Kobiety, wy nie macie istynktu samozachowawczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
czemu piszesz o sobie w 3 osobie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo zaczyna się... Sama jest sobie winna... Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu nie poszłabym do łózka, z facetem, którego widziałam dwa razy. W sieci mozna pisac bajki, można udawać kogo się tylko chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infosuop
Spokojnie, ja jestem lesbijka na szczescie i nie mam takich problemow. Dlatego pytam co jej doradzic, jak ten facet moze sie jeszcze zachowac, bo po prostu nie mam pojecia. Potrzebuje czasu? Ogarnie sie jeszcze? Ten facet nie byl jakis calkiem jej obcy, ma go chyba na facebooku, z tego samego miasta jest co ona, taki sprawdzony raczej jest. No zaufala mu, naiwna jest wiem ale ona tak cale zycie ze wszystkim, nie mozna jej za to winic. I tak naprawde wiele "psow" pogonila juz. A dziewczyna raczej malo towarzyska, to tylko jej internet na poznawanie ludzi zostaje, w koncu takie czasy sa. Jak mozna miec swiadomosc, ze dziewczyna jest naiwna, dziewica, ciagle krzywdzona przez facetow, a i tak wyruszyc po jej dziewictwo i miec pozniej gdzies? No nie rozumiem tego, ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uznałbym jej za naiwną, a już na pewno, że sama jest sobie winna. Facet ją urabiał 7 miesięcy i nawet podczas spotkań nie naciskał na nic. Jeśli to jest mało, żeby zbudować zaufanie, to chyba nigdy nie można powiedzieć, że tego czasu i poznawania minęło dość. Ludzie potrafią być jeszcze bardziej fałszywi (czasem prawda o fałszywych motywach wychodzi na jaw dopiero po ślubie), więc nie można tak łatwo określić granicy naiwności. Jak dla mnie to wina leży całkowicie po jego stronie. Z premedytacją wykorzystał powolne i cierpliwie budowane zaufanie w celu spełnienia swojej płytkiej zachcianki. Pozostaje jeszcze tylko nadzieja, że nasze wczesne oceny są błędne i on faktycznie będzie chciał wejść z nią w związek (a to milczenie ma jakiś przyzwoity powód). Tego jej życzę z całego serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jako kobieta powiem, że chociaż zachowanie tego pana jest naganne, to nie można go za nic winić, podobnie jak dziewczyny - nie jest to sytuacja, gdzie ktoś jest winny, bo prawdopodobnie nikt nikomu niczego nie obiecywał. Dlaczego tak się stało - bo nie było miłości i to jest wszystko w temacie. Dla faceta seks jest czynnością podobną do siusiania - trzeba sobie ulżyć i facet nie przywiązuje się do partnerki (odwortnie do kobiety), a co więcej, z opowiadań wiem, że po seksie często może dojść u faceta do rodzaju kaca moralnego - wtedy ucieka on od tej partnerki z którą to zrobił. Tak jest, jak nie ma uczucia, co by potwierdzało to co napisałaś, że dziewczyna miała nadzieje na coś fajnego. Samo to stwierdzenie mówi wiele - nie było ognia - ani z jej strony, ani z jego strony. Kobieta ma prawo czuć się wykorzystana, ale nie zrobiła tego nieświadomie. Na pewno była ciekawa jak to jest i teraz wie. Ja też chciałam kiedyś stracić dziewictwo i już niekoniecznie z "ukochanym" bo nie miałam nikogo takiego na widoku. W końcu zrobiłam to z osobą w której się zauroczyłam i jest em z nim do dzisiaj. W moim przypadku skończyło się szczęśliwie, ale może dlatego, że były tu uczucia. Dzisiaj wiele osób idzie do łóżka bez uczuć i to jest błąd. Twoja koleżanka pewnie po latach, wyjdzie za mąż, będzie miała dzieci i dopiero wtedy się zakocha i będzie lipa. Takie życie. Nic sobie nie obiecywali, nie mogą do siebie mieć pretensji. Tak jak pisałam, to nie jest ładne zachowanie faceta (chociaż dla picu powininen podtrzymywać znajomość, żeby dziewczynie nie było przykro), ale nie dziwi wcale - nie dlatego że faceci są BE, tylko tak są zbudowani - czy ktoś z Was korzystając z toalety myśli potem, co się z tą toaletą dzieje ? . Wierzcie mi, że faceci strasznie nie lubią jak się do nich kleją kobiety, których nie kochają :) seks to dla nich czynność, którą można robić z kimkolwiek płci żeńskiej, w miarę dobrze utrzymanym. Seks bez ognia miłości ,prawdziwej tak się kończy. Jeżeli więc nie chcecie się dziewczyny rozczarować, to nie idźcie do łóżka z facetem, który "jest fajny", albo "przystojny", albo "ogarnięty", albo "zapowiada się dobrze" - :D bo to prowadzi do wielu rozczarowań. IDźcie do łóżka z facetem, którego kochacie z wzajemnością. A jak chcecie ,to idźcie do łóżka z kim chcecie, ale nie miejcie potem oczekiwań, że będzie dzwonił i pisał :). Dzisiaj niestety częściej się chodzi do łóżka z byle kim, byle miał studia, samochód i ładnie wyglądał ...to się kończy źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infosuop
Masz racje, nie obiecywali sobie niczego, ale on z tych rozmow z nia doskonale wiedzial jakie ona ma podejscie do tego, w jakiej sytuacji jest (rozpaczliwie wrecz szuka mezczyzny, ktory by sie z nia zwiazal), a i tak byl na tyle perfidny, zeby ja wykorzystac i miec gdzies. Ja tez mam jeszcze nadzieje, ze jednak jego brak czasu jest czyms spowodowany, ale juz ciezko cokolwiek rozumowac. Kolezanka tez jak wspomnialam jest bardzo zdesperowana i ciezko mi rozroznic co jest faktem a co jej szczerymi checiami. Nie wiem czy rozmawiali cos wczesniej o seksie czy nie. Ale i tak nie pojmuje jego zachowania po tym co sie stalo, nie musi sie zaraz oswiadczac, ale moglby chociaz stworzyc jakies pozory. Ona jest zrozpaczona, twierdzi, ze juz w zyciu z zadnym facetem nic. Martwie sie, ze sie zrazi i bedzie caly czas cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kogo to obchodzi , dała duuupy i co tu rozpaczac. Zaloze się ze jeszcze nie raz się rozczaruje. Drugi raz dziewictwa z pewnością tracić juz nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pewnie prawiczek , przeżył swoja pierwsza inicjację seksualna , przestraszył się i sp********il. Jak oprzytomnieje to zapewne się odezwie. Miejmy taka nadzieje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość infosuop
Nie prawiczek, bardzo doswiadczony seksualnie facet kolo 30stki, niedawno rozstal sie z dziewczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze jeden dowód na to że kobiety to kretynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiej części Polski ona jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez internet to się dałaś wpuścić w maliny gnojowi! !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno się dziwić sam bym chętnie przeleciał taką naiwną 23letnią dziewice jeśli by była w miarę fajna. Gość musiał się trochę pomęczyć ale takie bzykanko to naprawdę ekstra rzecz, nie co te wszystkie lafiryndy dookoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
infosuop dziś no i to wiele wyjaśnia "rozpaczliwie szuka " :( niestety, ale to jest antyzachęta dla faceta no i generalnie dla każdego. Przestraszył się tego, że stoi w pierwszym rzędzie jako jedyny kandydat na męża, a teraz po seksie, to pewnie jeszcze do niego dotarło bardziej dobitnie. Nie wiadomo jeszcze jak się Twoja koleżanka zachowywałą po wszystkim, ale pewnie chciała czułości ...i tu jest klops, bo jak nie ma miłości to seks + desperacja + niechciane kobiece czułości to mieszanka wybuchowa, żeby odstraszyć faceta. Ja to tak widzę, a pewnie ma zastosowanie do większości prezentowanych na kafe historii typu "wykorzystał i się nie odzywa" - niestety, ale zakochany facet by dzwonił, zabiegał, z kwiatami przyjechał, etc. -i nic nie szkodzi, że "dała" - jak kocha, a jak nie to tak to niestety czasem wygląda. Dziwne, że panowie się nie wypowiadają, co czują po seksie z kobietą, której nie kochają, a która upatruje ich jako kandydata na męża / partnera. W takich wypadkach, myślę, łatwiej jest zachować dobre relacje z facetem, gdy kobieta zachowuje zdrowy dystans i określa swoje oczekiwania na początku jako wolne (nie poszukuje partnera na siłę, chce miło spędzić czas) - myślę, że jest to ok, gdy nie ma miłości, bo facet nie czuje presji. Oczywiście to nie jest gwarancja, że się będzie odzywał potem. Żeby kobieta nie czuła się podle, musi wiedzieć czego oczekuje i nie spodziewać się zaangażowania z drugiej strony,gdy sama nie jest zakochana lub nie widzi / nie czuje uczucia z drugiej strony. Wtedy można iść do łóżka, ale nie oczekując niczego. Po prostu nie oczekuj nic od kogoś, kto nie ma powodu do tego, żeby Ci coś dać. Jeżeli chcemy dać sobie seks -spotykamy się na seks, a ponowny kontakt może być za miesiąc, gdy będzie taka potrzeba ;). To brzmi trochę obcesowo, ale tak jest. Facet zawsze będzie dążył do seksu i to nie koniecznie z kobietą, którą kocha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a to ciekawe spostrzeżenie, a wszędzie mówią, że z dziewicą kiepsko, bo jak kłoda leży :P dziewica fajna dla przysżłego męża, ale jak chcesz się zabawić to bym stawiała na zadbaną 40-tkę (najlepiej zaniedbaną przez męża)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdania nie zmienię. Zadbana 40 to jest antonim moja droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozsądna kobieta nigdy nie informuje obcego faceta o swoim dziewictwie, wielu traktuje to jak trofeum i potrafi miesiącami urabiać kobietę, byle ją zaliczyć. To dla takich facetów wielki rarytas. Prawda jest taka, że kobiety za bardzo się uzewnętrzniają, dają swoje serce na dłoni kierując się zasadą "nie chcę grać, chce być szczera, chcę, by mnie pokochał taką, jaka jestem" ale nie rozumieją, że w ten sposób dają facetom prostą instrukcję do wykorzystania... Nie mówię, by być fałszywą, ale po prostu niektóre rzeczy trzeba zachować dla siebie, tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ~żywe_zło
Bywają dużo ciekawsze przypadki głupoty niektórych kobiet. Znam sytuację, gdzie koleś rozdziewiczył, zostawił i wrócił do byłej, a gdy była go zostawiła ponownie, to znów nawiązał kontakt z rozdziewiczoną. Ona ma nadzieję, on koleżankę do bzykania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda przelecieć dziewice to dla prawdziwego faceta jak trofeum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Rozsądna kobieta nigdy nie informuje obcego faceta o swoim dziewictwie" x I to jest racja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ifnfo... a to twoja dziewczyna /masz na nią ochotę czy jak ? Czemu jest aż tak szczera do ciebie ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le to jest chore co się dzieje z wami kobietyami rozkminiacie mózg mężczyzyny i tego jak działa i zachowujecie się tak by was chciał zamiast być sobą i wyrażać swoje potrzeby. Znalazły się tutaj ekspertki od męskiej psychiki. Po pierwsze to nie jej wina, gdyby to był normalny facet nie zachowałby się tak, i nie wiem jak bardzo dawałbaby do zrozumienia, że chce czegoś więcej swoim zachowaniem nie odstraszyłoby go tak, bo tez by tego chciał. Wy najwidoczniej spotykacie z samymi jakimiś niedojrzałymi lamusami, że musicie grać niedostępne i robić tysiąć innych bzdetów, byleby tylko zainteresował się mną... tak właśnie mną.. to jest dopiero desperacja drogie kobiety, udawać kogoś kim nie jesteście tylko po to, żeby jakiś rozchwiany d**ek zechciał własnie was. Ona miała zwyczajnie pecha, myślę, ze niejedna z was dałaby się tak samo nabrać na takie sztuczki. A ten koleś od początku wiedział, że dziewczyna chce czegoś poważnego, czemu wtedy się nie zraził, czemu wtedy nie wyczuł depseracji tylko dopiero po seksie. To wy jesteście naiwne, i głupie do kwadratu że bronicie jakiegoś pustego cwaniaka, a kobiecie jesteście wikiem. Gdyby był wporządku od razu zawinął by manatki bo stwierdziłby nie to nie dla mnie, i tyle. A tu oszukał ją zwyczakjnie z premedytacją. Kawał s*******a i tyle w temacie. A wys wstydźcie, się wielce wyzwolone dziunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bełkot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj a ja Ci mówię, że miał moralniaka i obrzydzenie po stosunku :) Przecież to nagminne -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem.. dla mnie on od początku robił to z czystym wyrachowaniem, kawał sukinkota i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×