POWRÓT I ZNÓW WALKA... KTO ZE MNĄ??

Kochane byłam już tu, minęły 4 lata, niestety waga znów jest zbyt duża i muszę zacząć walkę od nowa. Miałam tu duże wsparcie, więc postanowiłam zacząć z Wami. W grupie siła !!! Ktoś też zaczyna walczyć ze zbędnymi kilogramami ??

Witaj, ja chętnie dołącze. Dzisiaj drugi dzień mojej diety MŻ. Mam do zrzucenia ok. 8-10 kg. Staram się nie jeść więcej niż 1000 kcal dziennie, zobaczymy jakie będę efekty. Kiedyś na MŻ schudłam 16 kg, niestety zapuściłam się i kilogramy wróciły. Oprócz diety zamierzam codziennie pić odchudzający koktajl z chilli, cytryną i sokiem jabłkowym. Dzisiejsze menu: sałatka z warzywami, tuńczykiem i sosem czosnkowym na bazie jogurtu +dwie kromki razowca, leczo z filetem z kurczaka+ dwie kromki pełnoziarniste. Poćwiczyłam również trochę dzisiaj, więc dzień udany

autorko zobaczyłam zdjęcia ze stopki. Jestem pod wrażeniem Twojej metamorfozy, gratuluje. Ja nie mam aż tyle do zrzucenia, ale źle sie czuje ze swoja obecną wagą.

Hej Pebi, pamietam Cie, pisałas kiedys u gugajny? Ja tez tam pisałam.

Tak, miałam swój ale często byłam na innym. W wolnej chwili muszę zaktualizować stopkę, bo niestety kilogramy wróciły, najpierw zmieniłam tryb życia, cóż Warszawa, siedzący tryb pracy, no i prawie 3 miesiące temu urodziłam synka :) Szukam teraz motywacji, a tu 5 lat temu miałam jej dużo :)

Ja muszę zacząć ostro, bez efektów nie mam motywacji :( Jutro zaczynam 10 dniową...

autorko jaką dietę stosujesz?

Zaczynam od jutra z 10dniową :)

Witajcie :) ja też chętnie dołączę, również odchudzałam się tu jakieś 3-4 lata temu, niestety w ostatnim czasie sporo przytyłam i znów tu jestem :) zaczęłam od dziś z dietą Margity, również muszę zacząć ostro by widzieć efekty, a i przyda się taka dietka w ramach oczyszczenia ;) ja startuje z wagi 81,5 kg ( o zgrozo !!) przy wzroście 174 cm, moje marzenie 64 kg :) a Wy dziewczyny jaka waga i jaki cel :)

A co to za dieta Margity?? Ja aż wstyd się przyznać około 115 :( ale w dniu porodu ważyłam około 130...

ja w ciąży przytyłam ponad 30 kg, do tej pory nie mogę dojśc do wagi z przed , juz nawet byłam blisko te 3 lata temu i trzymałam wagę, ale rzuciłam fajki mi wróciło wszystko no i znowu zaczęłam popalać z tego wszystkiego :( uda Ci się, po starej stopce widać, że potrafisz i nie poddajesz się łatwo, bo piękny wynik uzyskałać, więc teraz tez powinno Ci sie udać :) a to dieta margity Światowej sławy słowacki artysta Stefan Margita kilka lat temu rozpropagował odchudzające menu. W ciągu dwóch tygodni można dzięki niemu schudnąć 7-10 kg. Dwie główne zasady to spożywanie tylko trzech posiłków dziennie ,a czasami nawet mniej i wykluczenie węglowodanów. Dieta słowackiego artysty przypomina pod względem doboru składników popularną dietę Atkinsa. Słodycze są surowo zabronione! Jadłospis opiera się na produktach o niskim indeksie glikemicznym, uwzględniając przede wszystkim białko. Zapewne niektórych ucieszy fakt, że produkty, przy których nie została w menu określona wielkość porcji, można jeść w dowolnych ilościach. Podczas kuracji odchudzającej Stefana Margity nie wolno spożywać alkoholu, za to należy pić dużo wody (może być gazowana). Poza tym trzeba ograniczyć sól i przyprawy. Dzień 1. RANO: czarna kawa POŁUDNIE: dwa gotowane jajka i gotowany szpinak WIECZÓR: grillowany stek, sałata i owoce Dzień 2. RANO: rogalik, czarna kawa POŁUDNIE: grillowany stek, sałata i owoce WIECZÓR: szynka Dzień 3. RANO: bułka i czarna kawa POŁUDNIE: dwa gotowane jajka, sałata i pomidory WIECZÓR: szynka Dzień 4. RANO: bułka i czarna kawa POŁUDNIE: gotowane jajko, ementaler i gotowana lub surowa marchewka WIECZÓR: jogurt naturalny i owoce Dzień 5. RANO: tarta marchewka z sokiem cytrynowym i czarna kawa POŁUDNIE: duszona lub gotowana ryba i pomidory WIECZÓR: grillowany stek i sałata Dzień 6. RANO: bułka i czarna kawa POŁUDNIE: grillowany kurczak WIECZÓR: dwa gotowane jajka i duszona lub surowa marchewka Dzień 7. RANO:herbata z cytryną POŁUDNIEpechowiec.gif woce WIECZÓR:dowolne danie, które najbardziej smakowało ci w ciągu ostatniego tygodnia Dni 8.14. Wszystko powtarzasz w tej samej kolejności

To prawie jak 13 dniowa :) Spróbuję po 10 dniowej :) Muszę poszukać jakiegoś fajnego zestawu ćwiczeń, ale do tego strasznie nie mam weny :(

No to zaczynam dzisiaj z wagą 116 :( Jak ja mogłam dopuścić się do takiego stanu masakra :( Mój pierwszy cel to 110 do końca stycznia... W wolnej chwili zaaktualizuje stopkę...

Najpierw się pooczyszczam na drastycznych dietach, później zdrowe odżywianko :) No i czas zacząć ćwiczenia bez których kiedyś nie mogłam żyć...

to masz taki sam plan działania jak ja ;) najpierw drastycznie, a później z głową i zdrowo ;) akurat żołądek się troche skurczy i będzie łatwiej przetrwać ;) co do ćwiczeń to jestem leń kompletny :( mam orbitrek w domu, ale stoi i się kurzy, może rzeczywiście jakieś ćwiczonka... jak znajdziesz coś fajnego to podziel się :) po 1 dniu 0.9 kg mniej :) będę się ważyc codziennie, może mnie to zmotywuj***ardziej :)

Na pewno nie zmotywuje cie bardziej. Na poczatku waga bedzie spadac, potem sie zatrzyma i odpuscisz swoje głodowe jedzenie,w rocisz do tuczacych potraw. Od razu odchudzaj sie z głową.

Ja odchudzałam się z wagi 120kg 168cm dzięki mojemu narzeczonemu który sprawił mi prezent suplement Afrykańskie Mango http://szczupla-kobieta.pl udało mi się schudnąć aż 48kg w 6 miesięcy! wiecie jaki to sukces!

a ile godzin cwiczen uwzgledniacie w tych dietach?