Jak zasugerowac???

5 randka i mam ochote na cos wiecej w tym problem ,ze nie mamy gdzie tego zrobic ,a tak mi glupio cos zasugerowac ,zeby sobie coś nie pomyślał. Jesteśmy dorośli,a same randki to juz za malo dla mnie..

nic nie sugeruj, ubierz się kobieco, seksownie, spraw, żeby zapragnął Cię i sam coś zaproponował. Po to masz wdzięki kobiece, aby faceta nakręcić i żeby zrobił, co Ty chcesz - nie sugeruj niczego wprost :)

no to za parę dni znów wróci z podobnym tematem...

juz nie wiem co zrobic..

Idzcie do kino i kupcie bilety w ostatnim rzedzie...

Eskalacja kontaktu. Zacznij od dotyku, spojrzeń, etc. i jeśli on nie ma nic przeciwko lub zaczyna robić to samo, kontynuuj. Jeśli o samą randkę chodzi, ubierz się prowokacyjnie, co by było od razu wiadomo że masz zamiary. O ile jest to ciut mniej seksowne, to samo powiedzenie komuś że się chce seksu też nie jest złym pomysłem, jeśli coś między wami iskrzy. Tak czy siak, jako dorosła kobieta wypadało by się wreszcie nauczyć jak zainicjować kontakt seksualny :P

jeśli miało by coś być to już by dawno było.

w kinie juz bylsmy ... mysle,ze dawno by cos bylo ,tylko nie ma gdzie tego zrobic Glupio mi zaproponowac jedzmy do hotelu

nie mieszkamy sami

Się nie przejmuj czy głupio czy nie, bo ani życie ani związki nie są idealne i daleko nie zajdziesz jeśli tak cię będzie obchodzić co inni by sobie mogli pomyśleć.

czyli nie krepowac sie i cos powiedziec? tylko ,ze nie wiem co..? nigdy nie bylam w takiej sytuacji ...

Nie przejmuj się po prostu, możesz powiedzieć coś w stylu "Hej, chciałbyś gdzieś się ze mną gdzieś spotkać sam na sam? Może w hotelu?". Jak dla mnie to to by było dość oczywiste :P Pamiętaj że jak i jemu zależy, to choćbyś powiedziała w najtandetniejszy i najgłupszy sposób na ziemi, jedyne co chłopak poczuje to maszt w gaciach ;) (bogowie, czuję się okropnie posługując się takimi wyrażeniami)

Zapros go do siebie na film wieczorem albo na kolacje, i jak będziecie tak.tulic to wtedy zainicjuj kontakt.

Chcialabym ,ale mieszkam z rodzicami