Lekarz nie chce zmienić leku, mimo skutków ubocznych

Witajcie, mam problem z lekiem, a właściwie to z lekarzem, który nie chce zmienić mi leku. Dokuczały mi infekcje intymne, długo nie mogłam z ginekologiem znaleźć przyczyny ich nawracania, aż do pewnego dnia, kiedy to polecił mi przeczytanie ulotki leku, który wówczas przyjmowałam. No i tam właśnie było w skutkach ubocznych hasło ''grzybice pochwy'', więc przy kolejnej wizycie powiedziałam lekarzowi, że ten lek powoduje u mnie to niemiłe schorzenie. Na co mi powiedział, że to absurd i leku zmienić nie chciał. Przestałam go brać i infekcje ustąpiły jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Co powinnam zrobić? Innego lekarza o tej specjalizacji w moim mieście nie ma niestety :(

Poprosic w aptece o zamiennik.

Miał ktos taką sytuację?

Pokazać lekarzowi ulotkę z podkresleniem jaskrawym zakreslaczem leku gdzie pisze o skutkach ubocznych grzybicy i isc na wizyte z osoba trzecią - matką / mezem jako swiadka i niech lekarz sie tlumaczy ze swojej ignorancji. Ponad kazdy antybiotyk wywoluje grzybice bo zabija naturalną flore bakteryjna ukladu pokarmowego wiec bakterie wowczas nie sa atruralnie kontrolowane. Zresztą to lekarzowi na reke, ze masz skutki uboczne danego leku bo leczac jedno nadal jestes czestym jego pacjentem. Jesli nie zmieni leku, zmien lekarza. Po co leczyc sie u ignoranta ze skutkami ubocznymi?

O, na to nie wpadłam :) dziękuję bardzo :)

Pokazałam ulotkę i właśnie usłyszałam, że to absurd! No masakra jakaś. To nie jest antybiotyk, tylko lek wziewny, choruję na astmę. Pisałam, że innego lekarza w moim mieście nie ma.

A i pij duzo jogurtow naturalnych bez cukru i bez mleka w proszku. Podmywaj okolice intymne wlasnie takim jogurtem. Posluchaj na youtub filmikow dr Jadwigii Kempisty o naturalnych jogurtach i sama mozesz je robic w domu wg jej wskazowek. PS: nie bierz tabletek hormonalnych bo rozwalają organizm.

Ja już nie mam infekcji. A te rady to są z kapelusza, jak tylko przestałam brać ten lek i rozpoczęłam leczenie mycosystem od nowa (bo wcześniej brałam masę różnych leków i nic nie pomagało) to wszystko minęło.

Astma jest wyczalna !!! Zobacz te filmiki dr Jadwigii Kempisty. Byłam u niej. Leczyłam sie naturalnie właśnie tymi naturalnymi jogurtami i kefirami. Polecam Ci ją. Również polecam odrobaczenie - co własnie robią te jogurty i kefiry. Oraz gorąco polecam Ci szczere Spowiedzi św. i Msze św. z modlitwą o uzdrowienie. Mnie właśnie to pomogło na astme bo nie mogłam wziewów brać przez alergię. I po jedej takiej częstej Spowiedzi św. dostałam takiego ciepła na oskrzelach i do tej pory nie mam astmy. Polecam gorąco.

Wiem, że jest wyleczalna, ale nie u każdego niestety :)

Hahaha astma wyleczona od spowiedzi bo zdechne, wez kobieto nie gadaj farmazonow

Są Msze św. z modlitwą o uzdrowienie tez on-line. Na str odnowajezuici.pl w kazda ostatnia niedziele miesiąca i ostatni poniedzialek miesiaca o ok. g. 17:30 są aktywne linki na tej ich str. A potem tez do odsluchania na youtub. Zobacz też na youtub kanał: Dotyk Boga - są tam świadectwa uzdrowień i malutkie nauczania. Walcz. Wybór należy do Ciebie.

Odnosnie wyleczenia rowniez polecam artykul dr n. med. Ireny Wartołowskiej alergolog, która odrobaczając dzieci całkowicie i na trwale wyleczała z astmy. To daje do myślenia. Wziewy jedynie rozszerzają oskrzela a odrobaczenie skuteczne całkowicie eliminuje chorobę.

Bardzo dziękuję za wszystkie wpisy, ale ja nie pytam o wyleczenie astmy, tylko jak zaradzić mojemu problemowi, który opisałam wyżej.

wszystko zależy jakiego leku nie chciał Ci odstawić

Fostex.

Myślicie, że jak powiem, że nie biorę tego leku to mnie może ochrzanić?

trochę się nie dziwię że nie chciał ryzykować odstawienia leków na astmę. Za duże ryzyko obturacji oskrzeli. Idz do pulmonologa, może wymyśli jakiś zamiennik, chociaż na odstawienie sterydów pewnie nie znajdziesz chętnego

Ja właśnie chcę ZMIENIĆ lek na inny, a lekarz NIE CHCE!

a ja Ci piszę że całkowicie rozumiem lekarza który chce utrzymać lek. Astmę leczy się całe życie, a skutek uboczny w tym przypadku jest współmiernie mniejszy niż ryzyko stanu astmatycznego czy zaostrzenia astmy w ogóle

Jest masa leków na astmę, co za problem zmienić na inny, który nie będzie uprzykrzał mi życia.

Skutek uboczny w tym przypadku to nie przelewki moja droga. Brałam tyle leków, że organizm strasznie się osłabił, ale oczywiście astma najważniejsza. Nie biorę leku wziewnego i żyję.

Jest masa leków, ale każdy opiera się w pierwszym rzucie na sterydzie. Nie będę Cię straszyć skoro nie chcesz brać wziewki, ale znałam masę osób które samowolnie odstawiały leki, było wszystko ok aż do czasu. A potem jak się zesrało to było gaszenie pożaru

Jesli nie możesz odstawic leku a lekarz nie chce Ci go zmienic spróbuj inna metodą. Zapobiegaj. Zacznij stosowac probiotyki ginekologiczne, one wzmacniaja naturalna flore bakteryjna i chronia przed infekcjami. Kup w aptece Lactovaginal i na początku stosuj przez tydzień a potem juz wpsomagajaco kilka kapsułek w miesiącu.

ech, znów ta natarczywa reklama Lactovaginalu...

A myślisz, że nie brałam? Probowałam połowę apteki i nic nie działalo.

to po co k****a tam chodzisz

Dobranoc