BYCIE Z KIEROWCĄ TIRA

Mój chłopak chce wrócić do wykonywania zawodu kierowcy, kierowcy tira. Czy mam się czego obawiać?

Hmmm. Osobiście nie chciała bym mieć faceta z taką praca. Mężczyzni mają swoje potrzeby, już sobie wyobrażam te d******* stojące przy drodze.

To że TIRowcy korzystają z usług Pań przy drogach to MIT i STEREOTYP. Są kierowcy i kierowcy. Jeden będzie takie korzystał inny się brzydzi. A co do samej pracy to jeszcze zależy jaka to ma być trasa, czy zagraniczne czy po Polsce. Jeśli zagraniczne to praktycznie faceta masz tylko w weekendy a jeśli po polsce to nie widzisz go co drugi, trzeci dzień, bo jest np na drugim końcu kraju, wraca przez drugi dzień a później odsypia.... I tak dalej....

Każdy facet moze isc na d*****.czy to kierowca tira czy lekarz.facet to facet. Moj jest kierowca.ale mieszkamy za granica i jeździ tylko po uk.ale zdarza się ze go nie ma 2-3 dni.a czasami jest codziennie.zalezy od tras.no ale dzieci go widza przeważnie w weekendy bo nawet jak wraca wieczorem to dzieciaki śpią albo ida spac.

No a jak to jest z ich niewiernoscia?

kierowca ma swoją maszynę i nie ma go w domu ty kup sobie maszynę do zaspokajania się w domu sama, polecam hitachi :D