Jak zachowuje się onieśmielony facet względem kobiety która mu się podoba?

Jw.

Uciekajacy wzrok. Nerwowość w głosie. Jest nieznany w Twojej obecności.

pryka z nerwów

czyżby moda na nieśmiałych facetów? kolejny raz widzę taki temat.

onieśmielony to nie znaczy nieśmiały :)

http://sjp.pwn.pl/slowniki/onie%C5%9Bmielony.html

Tego wcale nie za bardzo można poznać.

Zrób test. Spytaj go np. godzinę i zobacz jak zareaguje. Jak z nerwowością i niezdarnością to oznacza że go onieśmielasz. Pewnie mu się podobasz.

zerka, patrzy, odwraca wzrok, zerka, patrzy, odwraca wzrok i tak na okraglo, czasami tez krzyzuje rece, ale nadal zerka i patrzy z ciekawoscia, przyglada sie jak byscie to zinterpretowali?

chce mu sie srac

To musi być miłość ,innej możliwości nie ma.

gość dziś chce mu sie srac chyba tobie LOL

Tylko tyle? Czy wogóle miałaś z nim dłuższą rozmowę? Zrobił dla Ciebie coś miłego?

Mój były, zanim jeszcze byliśmy razem, błądził wzrokiem po suficie i jąkał się niemiłosiernie. Na szczęście mu przeszło.

Hm ten który mi się podoba rzeczywiście bardzo nerwowo się zachowuje gdy go o coś pytam i błądzi niemiłosiernie wzrokiem po suficie. Nie może ustać w miejscu gdy jest bliżej mnie tak jakby był nadpobudliwy, zazwyczaj wtedy coś mu wypada z rąk, ale przy tym wszystkim ma minę bardzo poważną. Mam wrażenie że jest spięty przy mnie.

No urabiaj, urabiaj i jeszcze raz urabiaj.

mój kiedys chodził w kółko z recami do tyłu lekko pochylony...sądziłam ,że go oniesmielam i dlatego tak sie zachowuje. Potem okazało sie ,że kilka metrów dalej tał TOY TOY i on myslał jak tu z niego skorzystać:/ Sama sie zorientowałam o co chodzi i kazałam mu isc zrobic co musi...Poszedł...potem zachowywał sie juz normalnie:D

Już wiem o co chodzi w tych złośliwych komentarzach na kafe typu cyt. " nie łudz się ze on coś do ciebie czuje" " jesteś żałosna że o takie coś pytasz na kafe on ma cie w d***e" itp. Takie komentarze płyną od osob które nigdy nie zaznały miłości, wiecznych pesymistów nie wierzących w nią i zazdrosnych o to że ktoś może kogoś onieśmielać. Żal mi was, że wszystko widzicie w czarnych barwach. A może autorka rzeczywiście chłopaka onieśmiela a wy już zaczynacie albo to negowac albo się z tego nabijać. Popracujcie nad poczucien własnej wartoścu lepiej bo depcząc czyjes nadzieje czy marzenia to satsfakcja na krótką metę dla was.

Gosc 22:33 to jak byl taki onieśmielony to jakim sposobem stałaś się jego dziewczyną?

Kilka pytań: jak często się spotkacie? Chodzicie razem do szkoły/uczelni/pracy? Co zwróciło na niego twoją uwagę?

Zapytał mnie wprost czy zostanę jego dziewczyną ale to było po jakichś 2 miesiącach umawiania się. Na początku był spięty i ja też ale wiadomo, że człowiek denerwuje się kiedy mu zależy i ktoś nam się podoba.

A na początku znajomości to on zagadywał czy ty. Kto zaczął?

Jest malomowny, patrzy sie czesto i spuszcza gdzies wzrok, niestety nie potrafie wyczytac nic z jego oczu, kiedy juz cos powie, zaczyna sie platac, czy to nalezy przypisac niesmialemu, oniesmielonemu? Pomoze ktos?

Na pewno jest zamyślony. Jeśli tylko tak zachowuje się w Twojej obecności, to jest zamyślony o Tobie :)

Up

Podbijam temat.

Też jestem ciekawa. Jak zachowuje się taki chłopak.