Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak się zmienić na lepsze?

Polecane posty

Gość gość

Gdy chodziłem do szkoły byłem nieśmiały, bardzo nieśmiały. Byłem po prostu szkolną fujarą, niedorajdą. Uczyłem się w miarę dobrze, poszedłem na studia. Myślałem, że coś się zmieni, otworzę się na innych, będę miał znajomych, może dziewczynę. Tak się jednak nie stało. Nie byłem już wprawdzie wyśmiewany, raczej traktowano mnie obojętnie. Skończyłem studia, miałem problemy ze znalezieniem pracy, długi czas pracowałem dorywczo, teraz od dwóch lat mam stałą pracę (archiwum), nadal jestem nieśmiały i czuję się mocno inny. Mam 30 lat, praktycznie nic swojego, zero znajomości, dziewczyny, nie wiem co to seks czy pocałunek. Jak myślicie, jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieśmiały byłeś zawsze? Czy coś się wydarzyło w Twoim życiu, że się wycofałeś? Masz jakieś hobby? Czy życie, to praca i dom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze byłem nieśmiały. Ostatnio zauważyłem jednak jakieś pozytywne zmiany, potrafię porozmawiać z kimś dłużej nie denerwując się przy tym ,ale to ciągle mało. Hobby: głównie muzyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muzyka? W sensie lubisz jej słuchać, to tak jak większość ;) Słuchaj, musisz wyjść do ludzi, po prostu, ot cała tajemnica. Może jakiś kurs językowy? Kurs gotowania? Z siedzenia w domu nic nie wyniknie, musisz nauczyć się przebywać między ludźmi, a nie nauczysz się tego siedząc w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, faktycznie po pracy siedzę w domu, trochę jak większość ludzi ( komputer, muzyka), czasem jakiś spacer, czy tournee po sklepach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie i dziwisz się, że jesteś wycofany? Człowiek przebywając sam z sobą, w którymś momencie 'dziczeje', odzwyczaja się, cięzko mu nawiązać zwykłą rozmowę, oczywiście nie wliczając w to samotników, którym tak dobrze. Jesli masz możliwość zapisz się na siłownie, jakiś język, kurs komputerowy, może jakiś konkretny kurs dzięki, któremu podniesiesz swoje kwalifikacje zawodowe? A może zaproś kogos z pracy na kawę, piwo? Wyjdź z inicjatywą, małymi krokami do przodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy mam głównie kobiety 50+:) o kursach jakoś nie myślałem, może to mój błąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie moze pora poszukać innej pracy? Która wymaga kontaktu z ludźmi, również w swoim przedziale wiekowym? Naprawdę, to jak wygląda Twoje zycie zależy od Ciebie, musisz ruszyć do przodu, bo inaczej spędzisz resztę życia, w tym punkcie, w którym znajdujesz się teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmdjgjm
co z tego ze się nie całowałes i jestes nieśmiały?znajdzie się kobieta której nie będzie to przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, mam umowę o pracę, co w dzisiejszych czasach jest rzadkością, więc jakoś nie myślę o zmianie pracy. Wiadomo, że stałą pracę nie jest łatwo znaleźć, zwłaszcza w raczej małym mieście, w którym mieszkam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćmdjgjm: nie jestem za tym, żeby uprawiać seks w wieku 15 lat, ale w moim wieku to wiesz... jakieś tam doświadczenie wypadałoby mieć. Co tu dużo mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×