Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Bardziej się obawiasz starości czy samotności?

Polecane posty

Gość gość

Myślałeś/aś w ogóle kiedyś o tym?. Czy może lepiej nie myśleć?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starosc i samotnsoc to bardzo tragiczne polaczenie dlatego trzeba zakaldac rodzine, nawet jak partner nie jest idealem, i rodzic trojke dzieci, aby rodzina byla wsparciem i zeby miec poczucie spel,nionego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz bardziej wkrada się moda na bycie singlem, część tych osób będzie tego żałować z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się obawiam bardziej samotności. Starość jak będzie się miało dzieci, wnuki w dobrych relacjach nie jest aż taka zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak byłam mloda to duchowni wmawiali nam, że lepiej nie zakładać rodziny, że to same kłopoty a seks nawet w małżeństwie jest fuj. Teraz między innymi w imię tego samego Boga jestem potępiana za to, że nie mam rodziny. Nie ma żadnego Boga, są tylko ludzie z żądzą władzy nad innymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starości bo samotność można zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:19 zgadzam się a ile masz lat?. Co do boga, to nie jest facet z różdżką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki facet z różdżką, idiotko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdradzę Wam sekret: większość samotnych, starych ludzi MA rodziny. Tylko to niewiele zmienia; dzieci i wnuki mają swoje życia, swoje sprawy, a starzy i tak są sami przez 99% czasu. Rodzina to nie jest żaden gwarant braku samotnośi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale przynajmniej nikt ich nie posądza o Bóg wie bo, dlatego ze są samotni. Samotna kobieta zawsze była i pozostaje w roli czarownicy, którą z jakiego wymyslonego powodu trzeba spalić na stosie, chociażby w przenośni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest mnóstwo wolnych starych bab. Wiedźmy wykonczyly swoich mezow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś jest stary i ma rodzinę, to ta rodzina w wielu przypadkach stanie za nim murem w sytuacji różnych klęsk życiowych, typu: szpital, cięższa choroba, przeprowadzka itd. Jak nie masz rodziny to długo nie przetrwasz, prędzej czy później wredne polactwo doprowadzi cię do samobójstwa. Często jednak dzieci mieszkają z rodzicami, bo jest im tak wygodnie i obie strony nawzajem sobie pomagają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja idąc za radą duszpasterzy, nie wyszłam za mąż, więc nie miałam kogo wykańczać. A dzisiaj jestem pomawiana o straszne rzeczy któych nigdy nie popełniłam, tylko dlatego, że nie ma obok mnie żadnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic dodać, nic ująć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.39 To ja mogę być obok ciebie, chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kim jesteś i ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że kompilacja samotności i starości jest najgorszym połączeniem. I o ile na starość to jest na upływ czasu nie mamy żadnego to już samotność może choć nie musi być naszą zasługą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.52 kimś kto chciałby kochać oddać swoje serce. Pewnie za stary jestem, z 3 z przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli 3 z przodu to za młody. Odpadasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.01 :-( a ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 z przodu.już po menopauzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:41 no i jak zwykle mam pecha. Możemy sie zakumplować jak masz ochote. Mam na myśli chęć zwykłej rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po menopauzie?? To teraz już tylko na żarcie dla kotów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się obawiam jednego i drugiego, mam 30 lat. Niby z samotnością można coś zrobić, ale mi nie wychodzi, chociaż wykazywałam inicjatywę. Chyba nie mam "tego czegoś", do modelki też mi raczej daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.41 ponawiam pytanie, tak jak pisałem chęć zwykłej rozmowy o życiu itp. Jeśli się zdecydujesz, odezwij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:18 Jesteś jeszcze młoda, napewno znajdzie się jeszcze ktoś kto cię pokocha taką jaka jesteś. A z kąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosne z tymi arabami. Tu piszą samotne osoby które chciałyby kogoś poznać na stałe a nie szukają sexu, a już na pewno nie z arabami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podzielam twoje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na stałe? Po 30? Po 50? To co te osoby robiły do tej pory?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×