Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutasOOO

Jakie usłyszeliście przykre słowa od waszych rodziców??????

Polecane posty

Gość smutasOOO

Ja na przykład: "Nie jesteś ładna, nie jesteś brzydka, jesteś przeciętna", "Nie masz ładego uśmiechu", Po schudnięciu 5 kilo: "Jeszcze 5 i będziesz wyglądać normalnie" Nie wspominając o takich słowach jak: "jesteś głupia", "do niczego się nie nadajesz", "wariatka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tych najgorszych to zapewne nie słyszałem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasOOO
a jakie słyszałeś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kiedys, ot tak, bo nie ze rozmawialysmy, nie ze w klotni, jakos ja mialam mijac na schodkach w domu (a mialam chyba z 10 lat), patrzy tak na mnie i mowi: ale ty jestes paskudna :O nic nie powiedzialam, ona tez nie, bo zreszta ona stwierdzala fakt ktory dopiero co dla niej stal sie oczywisty, a mi bylo tak przykro, ze az mnie zatkalo. nigdy tego nie zapomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dałbym ci Santeria gdybym wiedzial ze die ha him powiesisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
Od ojca jakieś pojedyncze sie zdarzały, a od matki troche by sie tego nazbierało :O I to bardzo przykrych słow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój tato mówił: masz osrane gacie. (Tzn masz pecha i do niczego się nie nadajesz). Pamiętam to jak dziś. W końcu uwierzyłam że tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hfgjhg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasOOO
Wiem, że takich słów nie da się zapomnieć. Mimo, że podobno rodzice kochają bezwarunkowo (nie wierzę w to) to potrafią ocenić urodę/nieurodę swojego dziecka. Moja siostra jest bardzo ładną dziewczyną, ma ładny uśmiech, widzę podziw i zachwycenie w oczach mojej matki, gdy na nią patrzy. Chyba każdy rodzic chce mieć ładne dziecko, taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasOOO
Laura , napisz co usłyszałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
smutas- oj nawet mi sie nie chce psuć sobie nastroju :) Ale było tego bardzo dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura2777777
Ale z takich łagodniejszych to, ze jestem np beznadziejna, zemogła mnie nie urodzic itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka powiedziala: "Gdyby nie ja to bys zdechla w rynsztoku" "Gdybys zdechla to ja jeszcze moglabym pozyc" Mialam wtedy 10-11 lat :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Limonkazielona
"Beznadziejnie tak wyglądasz, koleżanki bedą ci przygadywac", "zobacz na swoje zdjęcie jak kiedys normalnie wyglądałaś", "jak tak na ciebie patrzę to mam ochotę iść sie powiesić", "takie jak ty sie chłopakom nie podobają"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasOOO
To takie dziwne. Kobieta, gdy jest wciąży , najpierw wyczekuje dziecka, dba o nie po urodzeniu a potem za parę, paręnaście lat gnębi go, ośmiesza, dobija. Wszystko się zmienia. Dlatego ja nie chcę dziecka, nie chcę patrzeć na "małą, brzydką siebie", nie chcę aby ktoś patrzył na 'moje dziecko' a w myślach mówił: jaka ona brzydka, podobna do mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×