jak wasi rodzice zachowuja sie wobec siebie po 20,30, 40 latach malzenstwa

?kochaja się jeszcze?

moi rodzice przezyli ze soba prawie 60 lat, bywalo roznie , zwlaszca na poczatku,choc nie kłocili sie, ale troche niepodobne charaktery, jednak pod koniec byli cudownie zgodni i kochajacy. Babcia z dziadkiem przezyli ponad 60 lat, do konca byli o siebie zazdrosni, zalezalo im na sobie.

rodzice 39l. po ślubie, a tato wciąż podchodzi do mamy i mówi: Ania ja cie kocham :) lubię patrzeć jak sobie okazują uczucia

moi są w separacji, ale mojego męża rodzice są po 50 latach małżeństwa i jest tak, że teściowa opiekuje się swoim schorowanym mężem i matwi się o niego. Jak przywieźliśmy go do domu ze szpitala widziałam jak chcieli się przywitać, dali sobie buziaka sponatnicznie. Nie widać u nich na codzień wielkiej miłości, zdarza się, że narzekają na siebie, ale widać troskę teściowej, a teść nie lubi jak teściowa gdzieś wychodzi. Z tego co mi mówił maż, jego tata zawsze mówił, że kocha mamę. Dlatego mój maż twierdzi, że nie przestaniemy się kochać, bo niby dlaczego, a ja mam inny przykład i często boję się, że u nas kiedyś skończy się związek.