Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ChristaL

Czy TYLKO pisanie z facetem na Badoo, kafe, fb itp to zdrada??

Polecane posty

Gość ChristaL

Jesli ma sie partnera życiowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma się "partnera życiowego", to nie ma potrzeby pisania z innymi na kafe, Badoo, fb i innych badziewnych forach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez to mówię swojemu partnerowi a on mowi, że go osaczam i, że przesadzam bo to tylko koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysle ze skoro ma się partnera życiowego i znajomych np z pracy itp a mimo tego jeszcze nam malo i czegos brakuje i sie szuka po necie ludzi to jest duże nie halo. Partner życiowy i zywi znajomi powinni wystarczyć zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak koleżanka lub kolega sa poznani w realu to juz pisać można ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak poznalam mojego to on tez mial konto na badoo. Nie rozliczam go z przeszlosci wiec tylko powiedzialam my ze jesli chce byc ze mna to dla mnie nie wchodzi w gre posiadabie tego typu kont nawet jesli dla jaj itp powiedzial ze nie odinstaluje i nie bedzie korzystal. Kilka miesiecy potem przylapalam go jak dostal smsa z powiadomieniem z badoo. Wtedy zrobilam mu mala awanture powiedzialam ze dodatkowo mnie oklamal i ze jesli to taka zabawa to ja sobie zalose tez konto i sie moze przekonam do tego... odinstalowal przy mnie to i juz nigdy wiecej nie byko takiego problemu. Dla mnie to nie fair.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja Badoo nie znam ale nie potrzebuję takich programów, poznaje ludzi w realu, czasami na ulicy. Mam znajomego, ktorego poznałam na peronie, przegadaliśmy całą podróż i do dziś jestesmy znajomymi a to bylo 8 lat temu. Takich ludzi poznanych w roznych miejscach znam wiecej, wczoraj zaczepiła mnie kobieta na ulicy i mam dodatkową pracę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:46 jak to robisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisanie z kimś znanym z realnego życia na fb to zdrada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Gość 11:46 jak to robisz ? x W zasadzie to nic specjalnego nie robię , nie boję się odezwać do obcego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy, na takich typowo randkowych badoo, sympatia to odpada. Ale z normalnymi koleżankami na facebooku czy tu na kafe (bez podtekstów dziwnych czy wyznań) to jak najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lille337
Mój właśnie na badoo wypisywał do... 400 lasek. Odkryłam przez przypadek. Jego tłumaczenie: to dla jaj. Jak to usłyszałam to myślałam, że wezmę dziada na plecy i wyrzucę przez okno. Zamiast słuchać idiotycznego wytłumaczenia wolę milczenie. Po pierwsze dlaczego pisze tylko do kobiet i to w dodatku młodszych od niego i ładnych? Czemu nie napisze do np. jakiejś dziewczyny z kilkoma kg więcej i średnio atrakcyjnej? To po pierwsze. Po drugie, co znaczy dla jaj? Co pisze jakieś żarty do tych dziewczyn? Przesyła im demoty czy szlag wie co? Nie! Pisze o sobie, o swoim życiu i oczywiście w absolutnie, ABSOLUTNIE żadnej wiadomości nie ma ani słowa o tym, że ma żonę!!! Bo wtedy laseczki być może nie będą już takie chętne do zawierania nowych znajomości... żałosne... Jak można być tak zakłamanym człowiekiem? Jak można być takim parszywym egoistą i kompletnie nie zwracać uwagi na to jak bardzo rani się swoją żonę? To było dawno, nie wiem czy wtedy się z kimś spotkał w realu... ale ja o tym zapomnieć nie potrafię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym uciekala od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tydzień temu i ja odkryłam ,że mój mąż założył badoo ..przez przypadek ponieważ musiałam wejść za jego pozwoleniem na pocztę..zarejestrował się i pisał do każdej "hej piękna jesteś", "śliczna fotka" , one pytały czy na zdjęciu to jego dziewczyna ( musiał mieć wstawione zdjęcie ze mną )odpisywał nie... to moja była. Wszystko we mnie się zatrzęsło...awantura i oczywiście jego durne wymówki ,że nie wie co go tknęło,żeby tam wejść ... Ale ja doskonale wiem...tym bardziej ze w kryterium jego wyszukiwań były młode od 19-22 lat i tylko z miejscowości w której on pracuje....Szukał zdrady ...tak naprawdę nie mam pojęcia co dalej zrobić z tym "fantem"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - nie rób nic... poszukaj mu usprawiedliwień... w głębi ducha tego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×