Czy to niedoczynnosc tarczycy ?

Witam nie dawno odebrałam wyniki tarczycy co one oznaczają? Proszę o poradę TSH 3,300 norma 0.200-4.200 Ft3 6.05 norma 3.10-6.80 Ft4 16.09 norma 12.00-22.00 Dodam ze staram sie o dziecko 2 lata i nic :( złe sie czuje śpię około 11-12 godzin dziennie

spytaj o to lekarza na serwisie https://portal.abczdrowie.pl/

idź do rodzinnego

miałam 3.6 TSH, endokrynolog powiedział, że skoro się mieści w normie, mam spadać na drzewo i nie zawracać gitary ;)

Cześć. Czy ty się leczysz gdzieś z powodu niepłodności? Czy te badania zalecił Ci lekarz? Co do samego TSH: TSH jest ZA wysokie jak na kobietę, szczególnie starającą się o dziecko. ( norma laboratoryjna ale jej GÓRNA GRANICA CO powinno wzbudzić podejrzenia) Normy uznawane na świecie za te prawidłowe są znacznie już niższe niż normy laboratoryjne. TSH to hormon produkowany przez przysadkę. IM przysadka bardziej pobudza tarczycę do pracy tym ten hormon TSH jest wyższy. ( Nie powinno tak to działać) W związki z powyższym na początku nie widać problemów z tarczycą w wolnych hormonach FT3 i FT4 a jedynie w TSH, które z kolei znów na początku nie osiąga stanu poza normę a jest w górnej granicy. U Ciebie nie jest źle bo wszystko JESZCZE mieści się w normach ale nie jest też dobrze wg mnie bo mieścisz się w górnych granicach tych norm mocno zawyżonych. Moim zdaniem masz za wysokie TSH -a na pewno wyższe niż powinna mieć kobieta starająca się o ciąże. A potem chcąca ją utrzymać. Radziłabym zrobić jeszcze prolaktynę. PRL koszt to około 30 - 35 zeta. Idąc dalej w wolne hormony: FT3 - 78,38% FT4 - 40,90% Widzisz dysproporcję? Wolne hormony powinny być na mniej więcej tym samym poziomie powyżej 50% ( każdy ma swoją półkę procentową na której czuje się dobrze ) Skacze ci niebezpiecznie FT3 a zmniejsza się FT4 - wolno ale jednak. Moim zdaniem świadczy to o niedoczynności. Tragedii jeszcze nie ma ale...wystarczy by nie zajść w ciąże wg mnie a czekając dalej siądzie i samopoczucie. Masz w ogóle jakieś dziwne objawy? Radzę wykonać USG tarczycy i przeciwciała AntyTPO i Trab szczególnie te pierwsze pod kątem hashimoto. Jeśli wyniki wyjdą niejednoznaczne - pilnuj i kontroluj w przyszłości. Radzę znaleźć dobrego endokrynologa albo ginekologa endokrynologa żeby cie dobrze poprowadził zajść to jedno ( na lepszych wynikach) a utrzymać ciążę to drugie do tego trzeba unormować sytuację. Wg mnie dostaniesz tyroksynę.

Sama zrobiłam te badania ponieważ tak jak pisałam wcześniej śpię 11-12 godz czasami więcej. Nie mam energi i spadło mi libido. Takie rzeczy jak zrobienie obiadu czy prania jest dla mnie ciężkie ponieważ niemam energii i jestem zmęczona mimo ze nie pracuje . Rownież do badań skłoniło mnie to ze u mnie w rodzinie pojawia sie ta choroba. Jeśli chodzi o dziecko ja mam 20 lat i z mężem nie możemy zajść wgl. Cierpiałam na depresje z tego powodu. Anty Tpo zrobiłam wynik 1.00 norma 0.00 do 9.00 chyba dobrze ? I jeszcze ta morfologia troszkę mnie niepokoi

To źle, powinnaś mieć lekarza, który zaleci CI cały panel badań i który cię poprowadzi. Brak ciąży w tak młodym wieku po staraniach 2 lat to bardzo niepokojąca sprawa. Wyniki tez nie są najlepsze i świadczą o problemach z tarczycą. A wywiad rodzinny tym bardziej nie działa na twoją korzyść. Piszę to dla Twojego dobra bo jeśli zaniechasz pójścia tą drogą gdy polepszą Ci sie wyniki - możesz zajść w ciąże jeśli nie istnieją inne blokady ale jej nie donosić. Zrobiłabym na twoim miejscu USG i TRAB jeszcze + prolaktynę na początek i z tym wszystkim poszła do dobrego ginekologa - endokrynologa lub ginekologa od leczenia niepłodności. Ewentualnie do najpierw endo potem ginekologa ale w sumie bez sensu być pod opieką 2 różnych lekarzy. Moim zdaniem objawy + wyniki świadczą o NIEDOCZYNNOŚCI tarczycy. Z dużym prawdopodobieństwem z powodu hasi. Anty TPO - cieżko powiedzieć czy dobre czy nie. Wartość przeciwciał ulega zmianie. Zmniejszają się i zwiększają w zależności od rzutu choroby. Czy robiłaś anty TPO wraz badaniami TSH?

Drogą wirtualną nie da się postawić diagnozy, a interpretacja wyników w oderwaniu od pacjenta jest nie na miejscu. Jeśli staracie się z mężem o dziecko już dłuższy czas i nic z tego nie wynika, konieczna jest wspólna wizyta u lekarza, który zleci Tobie (jak i mężowi) badania, jakie powinniście zrobić. Dopiero w oparciu o te wyniki będzie można zlecić pogłębioną diagnostykę i zaproponować odpowiednie leczenie, jeśli te okaże się konieczne. Pozdrawiam i powodzenia!

Tak anty Tpo robiłam z TSH dziękuje za rady napewno wybiorę sie do lekarza.