Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zazdroszcze wam

Polecane posty

Gość gość

zazdroszczę wam nasto, dwudziestolatkom. Sama mam 31 i wszystkie lata nieudane za sobą, jestem już chora, brzydka i monstrualnie gruba, a wy tu piszący, w większości, mimo głupoty macie przed sobą tak wiele pięknych i niosących nadzieję lat, że sami o tym nie wiecie. Szkoła, studia tak wiele można jeszcze zmienić, potem człowieka dopada życie, skutki jego zaniedbań, decyzji i tak niewiele można zrobić bo trzeba się już liczyć z różnymi uwarunkowaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna sukaaa
ja tez im zazdroszcze, napisalas to bardzo sensownie, szczegolnie spodobala mi sie ta glupota o ktorej napisalas :D Pomimo tego, ze mam juz najlepsze lata za soba i jestem mniej wiecej w Twoim wieku nie patrze tak negatywnie w przyszlosc, mysle ze brakuje Ci kogos dlatego jestes tak nieszczesliwa :/ dalej zycie tez jest piekne tylko niestety trzeba sie bardziej o to postarac, na pewno nic nie jest tak proste jak wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:( W dzisiejszych czasach dobrego i pasującego człowieka do pary mają tylko nie liczni, a z wiekiem i psującym się wyglądem szansa zmierza do zera, o czym zresztą często się tu pisze. Wygląd nie jest wszystkim, ani nawet większością wszystkiego, ale stanowi warunek "sine qua non" czyli "bez którego nie", po prostu jest kluczowy i umożliwia rozwój reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna sukaaa
napisalas, ze jestes chora, czy jest to cos powaznego? Bo jesli nie, to tak naprawde ten wyglad mozna poprawic, odchudzic sie to tez nie problem. wyczuwam, ze masz depresje - sama w okresie liceum cos podobnego przezywalam,mimo ze powinien byc to okres zabawy i tej opisanej przez Ciebie glupoty, ja siedzialam zamknieta w pokoju i rozmyslalam, nie wychodzilam do ludzi, czulam sie gruba i brzydka (chociaz wazylam 50 kg!) jednak sila charkteru udalo mi sie to przezwyciezyc, teraz chociaz nadal nie jestem ekstrawertyczna osoba i lubie byc sama, przebywam duzo z ludzmi, naprawde kontakt z 2 czlowiekiem pomaga, zamkniecie sie na swiat to najgorsze co mozna zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety moja waga to nie 50 kg, raczej BMI mi oscyluje w granicach 50 ... Co do szkoły o w LO też tak miałam (ważyłam wtedy mniej) i żałuję, że się wtedy nie garnęłam do życia, bo dzisiaj kiedy wszyscy mają swoje życie, nie ma do czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimna sukaaa
jesli moge Ci jakos pomoc (niestety chyba tylko rada) to napisz, szkoda mi Ciebie bardzo, jestes tak naprawde jeszcze mloda i szkoda, zebys marnowala zycie, jak ja kiedys zamknieta w pokoju. Tak naprawde wiele tracisz, ja w wieku 20 kilku lat bylam pierwszy raz w zyciu na wakacjach, wczesniej po prostu nie bylo pieniedzy i checi na to, bylam wtedy w Tatrach i tam wlasnie zdalam sobie sprawe jak wiele czasu stracilam, marnowalam swoje zycie, kochanie teraz potrafi mnie cieszyc slonce na niebie, wiem ze dla Ciebie moze to co pisze brzmi banalnie ale zycie sklada sie z takich drobnostek i naprawde warto je dostrzegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w życiu trzeba zp***lać i tyle. Myślisz, że wszyscy mają cudowne życia, bo wklejają jakieś bezsensu focie na FB, a prawda jest taka, że większość ma przewalone. Powiem szczerze, że zmieniłbym wiele rzeczy w swoim życiu. Niestety człowiek młody to i często głupi. Teraz gimbaza ma wszystko na tacy podane. Dzisiaj każdy ma internet, a to źródło niesamowitej wiedzy. Za moich czasów miwli go nieliczni i decyzje podejmowało się tylko na podstawie zasłyszanych opinii. Mając 30lat powinno ci to już wszystko zwisać. Ja osobiście mam to gdzieś, bo i tak każdy zgnije w ziemi. Powoem szczerze, że gdybym mógł się cofnąć 10lat wstecz, to pierwszą rzeczą jaką bym zrobił, to wyjazd za granicę. Niepotrzebnie założyłem firmę w tym polskim szambie. Teraz muszę spłacać kredyty i dawać się okradać polskiemu państwu z własnej twórczości. Jak firma, to tylko za granicą, a jak praca, to pchać się na państwowe. W PL bez znajomości jest ciężko cokolwiek załatwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki Wam za odpowiedzi ... Z tym internetem to racje, ja nawet miałam go od dość dawna, ale wówczas jeszcze raczkował. I właśnie to mnie boli, że wiedza, przykład wszystko przyszło gdzieś z 10, 15 lat za późno, a te młodsze pokolenia po prostu mają to na tacy. Ale cóż, jeszcze raz wam dziękuję i zmiatam. Dzień i tak mija, dla każdego jednakowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×