Apel do facetów bądźcie facetami

-zagadaj pierwszu bądź odwazny - zaproponuj drinka, po to właśnie tu przyszłam żeby kogoś poznać, - jak już ze mną tanczysz to złap mnie za tyłek, nie chce tańczyć jak z bratem, - oczywiście będę się opierała ale po to chodzę na siłownię żeby ktoś docenił moje ciało, - zerznnij mnie i nie przeżywają tego jak nie wiadomo czego, seks to naturalna rzecz, - zarabiaj, - daj w mordę każdemu kto nas chce skrzywdzić, - idź na wojnę jak trzeba będzie, - op*****l mnie czasami, - napij się wódki od czasu do czasu, - zrób mi dziecko Nie bądź c**a.

a jak będę miała focha to trząchnij mną o betonik

Nie - Nie cierpię przemocy - Nie piję - Nie będę przelewał swojej krwi za kraj, który chce mnie zniszczyć i okraść - Daję w mordę tylko w absolutnej ostateczności Jestem prawdziwym facetem. Ty opisujesz jakiś prymitywów.

facet - jednostka od potrzeb kobiecych :D

no właśnie, nie bądzcie kobiety c****i !!!

Zgadzam sie z wszystkimi podpunktami procz pierwszego. Czasem warto otworzyc gebe pierwszej i powiedziec cos bez zadnych aluzji.

w doopie mam kobiet! i mam spokój.

Bądz Mężczyzną: 1.Jak już ze mną tanczysz to złap mnie za tyłek, nie chce tańczyć jak z bratem. 2.Oczywiście będę się opierała ale po to chodzę na siłownię żeby ktoś docenił moje ciało. 3.Zerznnij mnie i nie przeżywają tego jak nie wiadomo czego, seks to naturalna rzecz. 4.Op*****l mnie czasami Bądz Facetem: - zagadaj pierwszu bądź odwazny - zaproponuj drinka, po to właśnie tu przyszłam żeby kogoś poznać, - zarabiaj, - daj w mordę każdemu kto nas chce skrzywdzić, - idź na wojnę jak trzeba będzie, - napij się wódki od czasu do czasu, - zrób mi dziecko

hehehe. a ze mnie p***a nie facet :D

nic z tych rzeczy , to nie mój styl większosc tych punktów nie spełniam i nie mam zamiaru spełniać.. Nie bede sie dla nikogo zmieniał

Zgadzam sie z autorka w100%

Jej, co drugiego takiego namolnego bandziora poznaje :( a kaj te chopy spokojniejsze ? Masakra

Ja dodałam m jeszcze badz kulturalny, bo nawet złapać za tyłek można jak prostak ale też jak gentelman;), Nie wyobrażam sobie tańczyć z facetem któremu ręką nie będzie bladzila.:) Uznalabym go za .... Przypomniała mi się też sytuacja kiedy ma weselu siedział obok mnie facet który krzywil się po każdym kieliszku - mało męskie. Więc w sumie popieram autorkę.

19:26 spokojne chopy nie chodzą do klubów, bo tam siwdlisko patoli jest. Szukanie małżonka w klubie to prossenie się o kłopoty.

20:00 za kogo? Ja nogdy nie obmacuje kobiety w tańcu, ale widziałem takich oblechów co normalnie przyklejają się do panny.

Za cipke. Taniec pochodzi od tańca godowego i ma silny podtekst seksualny. Więc babka pisze prawdę.

20:11 myślisz że normalni ludzie nie chodza od czasu do czasu potańczyć?

W klubie tylko patola po japach się leje.

100%