Byłem w klubie nocnym dla ludzi 30 i wiecej a mam 26 lat co tam się działo

to woła o pomstę do nieba. Pierwszy raz byłem w takim klubie. Pełno mężatek, widać obrączki. Piją jak faceci, później wywijają dupskiem na około siadają na obcych facetów kolana po prostu jedna wielka patologia sodoma i gomora!!!! Świat schodzi na psy? Zastanawiam się czy zawsze tak było czy dzisiaj kobiety są takie jakie są.

Mam wrażenie, że mentalność Polaków od 5 - 10 lat ewoluuje w złym kierunku.

Myślisz, że tylko w Polsce tak jest? Ja myślę że to przychodzi z zachodu, te wszystkie ruchy równouprawnień, feminizmu one wszystkie prowadzą do takich skrajnych zejść ,bo kobiety posuwają się za daleko... Szkoda mi facetów takich kobiet i sam mam obawy związane z wchodzeniem w związki z kobietami, one wyglądają naprawde na porządne kobiety, a co siedzi w ich wnętrzach trudno powiedzieć. Najstraszniejsze jest to że część z takich kobiet może ma dzieci...

A ja chodze regularnie do takich klubow mimo iz jestem zonaty. Dawno juz pisalem ze obraczka nie robi tam na nikim wrazenia i mi to akurat odpowiada. Nie ma co mieszać miłości i małżeństwa z krotkotrwalymi znajomości ani ma jedna noc. A życie jest jedno.