wrocilam z randki. jak zareagowac?

Oboje jestesmy dojrzali. Ja 37 on 46. W poniedzialek zapropnowal kino. Moglam dopiero dzis. Kino o 18.30. Gdy rozpoczal sie seans oznajmil mi ze musi wyjsc przed koncem, bo umowil sie z kumplami na ogladanie meczu. I tak tez zrobil zaskoczony ze jestem zla. Nie zamierzam wiecej sie z nim spotkac. Zawrocil tylko moj czas. Jak bylaby wasza reakcja? Co mu napisac gdy sie skontaktuje aby poszlo mu w piety?

w ogóle mu nie odpowiadać

Że co?! Zapomniałabym o nim.

ze jestes umowiona do kosmetyczki na manikjur i ploteczki.

Olac idiote. Nie zalezy mu. Kumple zrozumieliby, ze ma randke i nie przyjdzie. Jak chcesz byc zawsze ta druga to idealny kandydat. Uj z takim amantem...

Jak następnym razem zaproponuje randkę powiedz...sorry ale umówiłam się z koleżankami.

Wiem dziewczyny. Ale ulzyloby mi. Moze napisac mu w odpowiedzi zeby wracal do piaskownicy bo ja zadaje sie z dzentelmenami? K..... Ale jestem w....

Tak mu zależało ze do żonki wrócił :-) za stary dla ciebie!!

Wiem dziewczyny. Ale ulzyloby mi. Moze napisac mu w odpowiedzi zeby wracal do piaskownicy bo ja zadaje sie z dzentelmenami? K..... Ale jestem w....

Ja jestem facetem i powiem Tobie co za idiota Ci sie trafil,idzie na randke z dziewczyna i iednoczesnie umawia sie z kumplami,to swiadczy tylko o tym ze on nietraktuje Ciebie powaznie i nie szanuje,jesli juz na wstepie waszej pierwszej drogi jaka jest randka tak postepuje to mozna w dalszej perspektywie czasu czego sie spodziewac,ja bedac dziewczyna olal bym takiego goscia.

Olej! Wiem że by Ci ułożyło ale nie ma sensu.. A to Cie tylko nakreci.. A go nic tak nie wkurzy jak twoje milczenie ;)

Nie do zonki. To stary kawaler. Dziadzisko egoistyczne.

Kulturalnie, uprzejmie i z klasą poinformuj pana, że nie masz chęci na kontynuację znajomości - i już.

Zdaje sobie sprawe ze facet nie jest wart funta klakow. To niepowazne i pokazujace totalny brak szacunku. Boli mnie to bardzo :( nie wiem nawet czym sobie zasluzylam.

Brawo dla Faceta jesteś wielki :) olać baby.

Brawo dla gościa! :) Powinien jeszcze wydymac autorkę i kopnąć w gruby zad.

O kurrr...:-D Jeszcze o takim zachowaniu nie słyszłam, jestem w szoku co za palant ci się trafił. Ja bym napisała mu sms że nigdy nie miałas okazji spotkać się z takim chamem i tyle. Szok, ale na pewno gdybys mu się spodobała to by tak nie zrobił. Chyba był zawiedziony, ale to nie zmienia faktu ze zachował się skandalicznie/.

On się do ciebie już nie odezwie, nie lczyłabym na to bo zwyczjanie nie jesteś w jego typie i dlatego uciekł z randki

odpisz mu ze po kinie kiedy sama wracałąs spotkalas znajomego i tak mile spedziłąs z nim wieczór ze teraz już mu wybaczasz ze mecz i kumple okazali się bardziej atrakcyjni niż spotkanie z toba. I w związku z powyższym proponujesz aby kazde z was spędzało czas z tymi którzy sa dla was atrakcyjniejsi towarzysko.

Na Twoim miejscu napisałąbym do moejej wróżki Sofii. Jest świetna, ona Ci powie co tak naprawdę ten facet o Tobie myśli i jakie są jego zamierzenia.Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

To chyba potwierdzenie, ze nie mam co umawiać sie z kwalareami po 40. Oni maja najwidoczniej zle w glowie poukładane. A dodam, ze nie byly to pierwsze randki. Spotykamy się juz ok 4 msc. Z przerwami bo on pracuje zagranica 2 tyg na 2 tyg.

ten facet to naprawdę jakiś idiota. Ja na Twoim miejscu nic bym nie pisała, po prostu go olej i tyle. koledzy ważniejsi od kobiety, to masakra po prostu, brak mi słów. I jeszcze to jakiś stary pierdziel przed 50tką, a psychika nastolatka. A Ty masz 37 lat, powinnas być mądrzejsza i zakończyć znajomość bez cudowania i pisania do niego, jego i tak to nie obejdzie bo ma cię gdzieś

on ma takich jak ty na pęczki, dlatego tak lajtowo traktuje kobiety, przykre, stary i glupi, piotruś pan. zmarnowalas 4 miesiace. a doszlo do seksu? jesli tak to szkoda.

Doszlo. W koncu jestesmy stare kloce. Ktos w ogóle czeka z serem tak dlugo?

no to trudno, dobrze że ci dziecka nie zrobil. zakoncz tą smieszną znajomosc, "lepiej siedziec samej w domu niż dać d... byle komu"

Zlosc.. A właściwie szok po wczorajszym juz mi mija. I będę się trzymać Waszych sugestii.

Co dupa szczypie bo prawda gorzka. Wmawiajcie sobie że jesteście najważniejsze w życiu faceta. Popatrzcie na swoich mężów i chłopaków, z perspektywy czasu tracicie na wartości.

To, ze nie jestem dla niego najważniejsza to juz wiem (kiedys stwierdził, ze nie ma mocniejszej millosci do kobiety jak tej do matki)Po tym wiedziałam, ze jest juz zong. On dla mnie tez nie jest i nie byl najważniejszy. Ale o po co zawracal mi głowę skoro wiedział ze zaprosil kumpli do mieszkania na oglądanie meczu? Po co zawracal mi głowę przeciez ludzie nie umawiają sie tylko na film. Ale również na chwole po. Wspólne rozmowy o filmu . Bycie razem. Nawet nie jak para ale jak człowiek. To chyba zrozumiale?