Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dzieci oddawane do żlobka to będzie gorszy sort człowieka

Polecane posty

Gość gość
12:41 jak go nie stać to niech się nie rozmnaża i niech nie nasyła na świat kolejnego plebejusza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:39 jestem bardzo szczęśliwa usmiech.gif Mam małe dziecko, właśnie śpi. i to że będę się teraz w dwumiesięczne niemowlę wpatrywać naprawdę nie podniesie jego IQ. Ale jak wstanie to zamierzam się poświęcać tylko i wyłacznie dziecku. x O tak. Jesteś tak szczęśliwa, że aż musiałaś się hmm dowartościować gorszym sortem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"One chętnie by poszły do pracy ale nikt ich nie chce" - hahahahahahahahahahaha uśmiałam się jakoś moje znajome spokojnie znalazły pracę po odchowaniu dzieci. ja też na pewno ją znajdę bo mam korzystne wykształcenie ku temu i CV nie jest puste bo już na studiach coś robiłam by takie nie było. Jak ktwoje kolazanki mają taką sytuacje to chyba mieskzja na wsi albo w małej mieścinie. ja mieszkam w dużym mieście i jakoś każdy mnie chce do pracy a urodzenie i wycowanie dziecka problemem nie jest :) tak że daruj sobie... wiadomo, musisz sobie jakoś wytłumaczyć decyzję że oddałaś dziecko obcym ludziom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:44 a kto powiedział, że szcżęsliwy człowiek nie może mieć pogardy dla głupoty i biedoty? co ma piernik do waitraka? :D jestem zadowolona ale wkurzają mnie plebejusze i biedacy i mam prawo to wyrazic bo tacy biedacy mi mężowi zazdroszczą pieniędzy i wszystkiego, a samym nie chce im sie d.ruszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:44 a kto powiedział, że szcżęsliwy człowiek nie może mieć pogardy dla głupoty i biedoty? co ma piernik do waitraka? smiech.gif jestem zadowolona ale wkurzają mnie plebejusze i biedacy i mam prawo to wyrazic bo tacy biedacy mi mężowi zazdroszczą pieniędzy i wszystkiego, a samym nie chce im sie d.ruszyc x Aż się uśmiechnęłam czytając to. Rzeczywiście mam ci czego zazdrościć. Głupoty i prostactwa. Co ma ten topik do zazdrości o "wielkie bogactwo" twojego męża? Nikomu niczego w życiu nie zazdroszczę, nikim nie pogardzam a z takich "lal" jak ty zwyczajnie się śmieję - prosta dziewko ze wsi. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ty chyba serio nie wiesz, ile w tym kraju wynoszą średnie zarobki i często oboje małżonków muszą pracować, a porządne niańki się cenią, gardzący podludźmi, O Wielki Z******ty Nadczłowieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka inteligentna jesteś a myśleć logicznie nie potrafisz. Skoro dzieci są w żłobku to oznacza, że rodzice pracują, a więc nie są leniwi. Prędzej Ciebie można nazwać leniem skoro nie pracujesz. Ps. lecz się psychicznie. Fakt, że ktoś ma kasę oznacza,że jest lepszym człowiekiem. Niestety parweniusz parweniuszem zostanie, podobnie jak gów/no gówn/nem choćbyś je w złoty papierek owinęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* nie oznacza, że jest lepszym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, od "loszki" ,co tak na marginesie bylo pol zartem pol serio ale widac kogos ruszylo :-) glupota to jest zakladanie takich tematow, bo kazdy ma inna sytuacje i porownywanie kogo stac na opiekunke a kto musi pracowac i do zlobka dac jest smiechu warte. Ja ze swoich doswiadczen i obserwacji widze,ze dzieci ktore mialy wyrazne problemy z mowieniem, dzieleniem sie, zachowaniem w grupie zmienialy sie na plus po pojsciu do zlobka i przedszkola. Natomiast czteroletni chlopczyk, synek sasiadki, od dziecka przy niej, widujacy dzieci jedynie sporadycznie przy spacerach zachowywal sie jak wlasnie maly dziczek. Zapytany o cos kulil sie, chowal za matka a jedyne co mowil wyraznie to "daj" "nie" i "kuwa mac" no to wybaczcie,zalila sie ze nawet logopeda nie pomagal ale tez nie wierze w jej zapewnienia,ze czytala mu godzine dziennie i z nim wkolko rozmawiala. O dziwo zaczal mowic i ladnie skladac zdania teraz od wrzesnia, jak w naszej miejscowosci powstal punkt przedszkolny. Cud nad Wisla? Nie sadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaroslawek333
A może jednak opiekunka dla dziecka a nie żłobek? Jeśli szukasz opiekunki dla dziecka - polecam stronę interneto wą www.naszaopiekunka.pl . Tam znajdziesz nie tylko nianie ale i pomoc domowa oraz inny personel. Rejestracja i dostęp do danych kontaktowych osób szukających pracy - jest darmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×