Tort na roczek dajecie dziecku? Jeśli tak to jaki?

Moja mama uparla się że upiecze tort dla wnusia na roczek. Do tej pory nie dawałam mu słodyczy. .. jej torty nie są z tych zdrowych. ...margaryna palma. .. :-( co zrobić? Nie chcę jej urazić, ale nie chce też pakować w dziecko na raz składników których wcześniej nie jadł.

http://utn.pl/Wxhf9

Biszkopty jadl? To niech zrobi malutka babeczke dla niegoz jakimś musem owocowym czy cos

przecież tort na roczek jest głównie dla gości, a nie dla solenizanta. Dziecko takiego czegoś nawet nie zje ;/. Dramatyzujesz

Oj uwierz mi zje! A wy jaki tort dawalyscie roczniakowi?

Żaden.

Staram sie zdrowo karmić swoje dziecko ale szczerze uwazam ze jak raz w roku zje kawałek tortu upieczonego przez babcie to naprawdę nic mu nie bedzie. Bez przesady, moja tesciowa tez dla każdego wnuka na urodziny piecze tort i w zyciu nie przyszło mi do głowy robić afery o margarynę jakiej używa.

dziecko się otruje jak zje kawałek tego tortu? już nie przesadzaj

U mnie tort to ogromna patera owocow, i w srodek swieczka a nie kg masla margaryny i zabarwionej masy cukrowej, dajcie spokój dla gosci jakies ciasta swojej roboty

To daj mu sam biszkopt bez kremu, nie przesadzaj już.

21.32 patera owoców??? Naprawdę przeginacie...niedługo pozamykacie swoje dzieci w szklanych kloszach żeby broń Boże nic niezdrowego nie spróbowały :O

Powiedz mamie, żeby jedną warstwę zrobiła tak: Rozmrożone truskawki niech zmiksuje z mlekiem i dołoży żelatyny. Jesz razem z dzieckiem z jednego talerza, i podajesz dziecku kawałek biszkoptu z tą truskawkową masą. Masę na tłuszczu i jajach możesz zjeść ty. Nic się dziecku nie stanie po domowym biszkopcie i odrobinie zwykłego mleka i żelatyny.

Czy nie przesadzasz? Nawet jeżeli kawałek posmakuje, to nic się nie stanie. Moje dziecko nie jadło tortu, jedynie spróbowała odrobinę i nic sie nie stało.

Up

Też nie widzę problemu. Albo dziecko je z wami normalny tort (nic mu się nie stanie) albo zróbcie coś prostego biszkopt, owoce, budyń własnej roboty itd. Nie rob problemów tam gdzie ich nie ma...

kazda matka truje wlsane dziecko jak umie, a mnie smiesza takie teksty jak: e tam jak troche zje to sie nic nie stanie, udawadnianie ze wszystko jest ok, w czasach gdzie wszedzie jest chemia wlasnie mamusie powinny jak najdalej i jak najdluzej trzymac dzieci od slodyczy, dorosna to i tak poczuja smak slodkiego, a nie ledwo skonczy roki juz sie zaczyna: zje troszke to nic mu nie bedzie...masakra jak czytam takie wypociny to smiac mi sie chce, skoro nic mu nie bedzie jak zje to tymbardziej nic mu nie bedzie jak nie zje a tymbardziej nie bedzzie pamietal urodziny na roczek

Juz nie przesadzajcje z tą całkowita izolacją od słodyczy. Wszystko z umiarem a nie z modą. Na pewno nic dziecku sie stanie jak skubnie kawalek babcinego tortu,a nawet jak polize czekoladke raz na tydzień. A myslicie ze ta wielka patera owocow to samo dobro,no pomyslcie. Juz bym wolala dziecku dac kawaleczek tortu niz garsc winogrona,albo banana,tam dopiero cukru jest.

ta pani powyzej...wlasnie o tobie mowa fakt lepiej tort niz owoc...

Ja dzieciom tortu nie dawałam. Były piękne torty, ale dla gości. Dziecko w takim wieku jeszcze nie rozumie, przynajmniej moje nie rwały się do jedzenia. Chyba bałabym się dawać, jednak to zupełnie inne składniki niż te z codziennej diety. Chyba, że dziecko już jakieś ciasta próbowało? Moje dzieci późno zaczęły takie rzeczy jeść...

Tort można zrobić na maśle, nie musi być na margarynie.

a ileż tego trującego tortu zje roczniak?? nie ma to jak przesada

Popros babcie, zeby zrobila na masle. Margaryna to trucizna, dorosli tez nie powinni tego jesc. Ja zrobilam na roczek tort sama, najprostszy biszkopt plus masa z truskawek z jogurtem i odrobina zelatyny. Nie powalil smakiem ale wszyscy zjedli a maly ciut poprobowal ;)

Też miałam przeboje z tortem dla malucha, patera mi się złamała.. A nową zamówiłam internetowo w sklepie Duka, mają akurat fajne promocje na ten asortyment. Znajoma mi ich poleciła, kompletowała u nich swoją zastawę stołową. Warto zajrzeć.

masło jest tuczące

hajenka55 dziś WYPERIDALJ żałosna spamerska KUURVVO!!!

Moje dziecko dostało tort i czekaliśmy co zrobi wsadził łapki w ciasto a potem do buzi oblizal paliszek i tyle miał frajdę bo na torcie był piesek a my dużo śmiechu z jego reakcji jak miał łapki w cieście. Zjadł może łyżeczkę tortu i tyle. bez żartów teraz panikujesz że zje tortu odrobinę a za rok w biedronce bedzie panował słodycze do wózka i uzadzal awanturę ze to właśnie chce a ty dla świętego spokoju weźmiesz mu 20 jajko z zabawką.... Wyluzuj

Co za matki przewrazliwione, wszystkiego temu dziecko odmawiacie, brak slodyczy do 3 roku zycia,,a potem pojdzie do,przedszkola i jak posmakuje od innych dzieci to nie bedzie znal umiaru.,znam takie dziecko bez slodyczy, a w szkole jak kolega kolezanka ma urodziny to wszyatkie culierki wysępi, bo pro ekomamusia nie widzi...