Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie lubie mojej tesciowej!!!

Polecane posty

Gość gość

Wiem ze temat mielony w kolko ale poprostu musialam to napisac bo wybuchne! Poprostu nie znosze tej kobiety za styl bycia. Totalnie rozne jestesmy z tym ze ja jej nie narzucam nic a ona mi owszem. Malo tego odkad jestem w ciazy probuje dyrygowac, naprasza sie i choc wczesniej miala mnie gdzies traktowala jak "tymczasowa" partnerke, teraz mysli ze bedziemy najlepszymi kolezankami i bedzie grala pierwsze skrzypce. Jest przemadrzala czasami choc guzik tak naprawde wie i latwo jej to udowodnic. I wkurza mnie jej robienie z siebie ubogiej choc tak nie jest. Poprostu jej nie lubie. Toleruje ja ze wzgledu na faceta. Ale jesli ona myski ze po porodzie ona bedzie miaka cos do powiedzenia to sie myli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc nie lubi swojej tesciowej ,norma ,nic odkrywczego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa teściowa ty stary rowerze gdy spojrzę na ciebie cholera mnie bierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szla tesciowa przez las. Pogryzly ja zmije...zmije wyzdychaly a tesciowa zyje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa powinna się kończyć razem z tortem weselnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile jeszcze watkow zalozysz dzisiaj na jej temat? wspolczuje tesciowej synowej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
btw po prostu pisze sie oddzielnie. zamiast zasmiecac kafe moglabys poczytac slownik skoro masz byc matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:47 te, cichociemna, a skąd ty wiesz ze to jedna osoba zakłada? Xraya w oczach masz? Dowód proszę bo dla mnie ten temat różni się od poprzednich na kafe...a dlaczego myślicie debile ze tylko jedna osoba ma problem z teściowa a inna juz tematu nie założy? ?? Ja sama mam ochotę ponadawac na swoją ropuche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalozylam tu wiele watkow ale o tesciowej jest pierwszy gdyz rozwscieczyla mnie ostatnio jak przyszla i zaczela sie krzywic ze czemu lozeczko na wlocie do pokoju a czemu szafa tak a nie srak....ma swoja chalupe i ja przychodzac nie pytam sie czemu meble sa tak a nie siak. Poza tym kobicie ma emeryturze sie ewidentnie nudzi i wymysla. Zamiast znalezc se konkretne zajecie skoro sie tak bardzo nudzi nie wiem....robote na pol etatu na czarno w sklepie z dewocjonaliami czy zapisac do klubu seniora to nie....bedzie d**e truc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:01 święte słowa, jak ja Cię dobrze rozumiem, jak ja to wszystko dobrze wiem!!!! moja na wszystko ma radę, wszystko by chciała na swoją modłę zmieniać....istny diabeł...i jeszcze nie powie tego kulturalnie tylko z tonem "ma byc jak ja chcę" ojj dobrze że mój mąz ma jaja jej parę słów powiedzieć by sie odczepiła... ale i tak mnie wkurza moja tez ma za duzo czasu ale moja nie odnalazłaby sie w sklepie z dewocjonaliami ale sex-shopie bo przecież w kółko obrzydliwie gada o seksie i ogląda sceny liżacych się par. ile razy tam jestem to leci erotyk albo coś w ten deseń. Zainteresowania: oglądanie programów tv "Zdrady", "Pornobiznes" itp. super teściowa, babcia i w ogóle. gruba, pomarszczona i stara, ale spódniczka przed kolanko byc musi. śmiech na sali...obciach zrobiła swoim strojem synowi na weselu....ubrała się jak burdelmama, pióra jakieś, gołe tłuste plery, grube gołe kolana w ogóle żal nie mialabym nic do jej stylu gdyby ne to że jest strasznie wredna i sypie tekstami w stylu "nie cieszcie sie miloscia bo moi synowie jeszcze se mogą inne kiedys znalezc' nienawidze jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
90 % synowych nie lubi swoich tesciowych. Wiem, co czujesz, ja swojej wręcz nienawidzę, wtrąca się tak samo. Robimy remont z mężem a ta przyjeżdża i mówi co mamy robić. Ze szafa tutaj, kwiatek tutaj, wazon tutaj, wanna taka, ściany takie itd. A ja robię jej na zlosc i robię wszystko odwrotnie niz ona mówi :) po prostu musisz wyluzować, olewać ja. Jak chce, to niech sobie pogada, tyle jej. Nie musisz jej slychac. Ja to staram sie swoją traktować jak powietrze. Szkoda nerwów. Większość teściowych tak sie zachowuje i kazda synowa jakos to znosi. Nie przejmuj sie nią, a wszystko co mówi i robi obracaj w żart. Jesteś w ciąży, po co sie denerwujesz taka glupota???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś wątek zalozyła teściowa, która ma problem z synową. wymieńcie się spostrzeżeniami, może coś sobie doradzicie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:07 szkoda tylko że nikt nie bierze pod uwagę że te 80-90% synowych nie "znielubiło" teściowej ot tak. W zdecydowanej większości to 90% tesciowych nie lubi swoich synowych. bo weź się zastanów...to matka i teściowa na starcie ma bardziej ugruntowaną pozycję i to ona naprawde ma w rękach to jak bedzie ta relacja wyglądać. jak ma ją synowa lubic jak tesciowa ją wita przykrym spojrzeniem i juz na pierwszym spotkaniu zaczyna ja po cichu szpilą traktować? dlaczego nikt nie mówi że jest na odwrót??? moim zdaniem jak synowa z miejsca jest anty nastawiona do tesciowej to synowa jest nie ten teges(ja taka nie byłam, ja chcialam sie zakolegowac nawet z tą panią, polubic, moze pokochac). tak samo jak teściowa z miejsca nastoawiona jest anty (i moja taka była :( ) to z głową ma nie ten tego i skoro tak sobie "pięknie" zaczęła to niech się nie dziwi że później jest na cenzurowanym. bo często na tym jednym pierwszym spotkaniu mamusine przytyki sie nie koncza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczesniej miala mnie gdzies traktowala jak "tymczasowa" partnerke xxx i słusznie nie byłaś w ciąży, facet się z tobą nie chciał żenić (i nie zrobił tego do dziś) - każdy potraktowałby cię jak tymczasową partnerkę, wręcz materac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wkurza mnie jej robienie z siebie ubogiej choc tak nie jest. xxx a pewnie! powinna całą kasę jaką ma już na poczet urodzenia wnusia tobie oddać, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe udaje ubogą, pewnie chcialabys, zeby tobie kasę oddala, bo ty nie pracujesz, bo jestes w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nie jesteś sama,ogranicz kontakty dla zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie. Ja ja trzymam na dluuuugi dystans. A niech mnie jeszcze kiedys w....k***********i to sie z nia pokloce f...r...a...n.c...a :D Ogolnie staram sie olewac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za swoją tez nie przepadam ale nie przepadam ale nie pisze o tym w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi mi dawac ani grosza mam swoje pieniadze od niej nie potrzebuje. Nawetcod jej syna nie ciagne. Wystarczy ze zachowa swoje glupie komentarze dla siebie. A nie udawanie biedulki. Cerowanie rajstop 20 den za 7 zl bo to taki majatek...no ludzie. I w ogole wszystko trzyma wszystko jej sie przyda. Totalnie sie roznimy i moze bym ja akceptowala gdyby nie fakt ze chce mnie przerobic na swoja kopie czyli total bezguscie, zero taktu i wyczucia, duzo rzeczy na odp*****l i potem zdziwiona ze komus cos nie pasi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i związałaś się z potomkiem takiej świni, kłamczuchy i bezguścia? przecież twój gach wyszedł z jej tyłka i ma 50% jej genów! to jak nisko musisz stać ze się z jej pomiotem związałaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:48 polece Ci dobrego psychiatre bo ewidentnie potrzebujesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Nie pisze się BARANIE "se" tylko " "sobie" A tobie jak braknie kasy na opiekunkę to nie wyreczaj sie matkami tylko postaraj sie np.o dodatkową prace w agencji towarzyskiej. Radzisz tesciowej to radzę tobie:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj Ropucha to ta, co takie góóówno jak ty wydała na świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I juz się kłócą i wyzywają.... Zero kultury... I wy macie dzieci? :o nic dziwnego, że każde pokolenie coraz gorsze jak ma taki przykład. Nie umiecie kulturalnie dyskutować, tylko muszą lecieć szmaty, debilki, barany etc. I to dorosłe kobiety.... Wstyd :o znając was to zaraz i mnie wyzwiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To mój pierwszy wpis i nie uważam że należy siedzieć jak mysz pod miotłą,i kto na ciebie kamieniem to ty na niego chlebem. Tak mnie nauczyła mama i zrobiła mi wielką krzywdę,bo były takie okresy w moim życiu ze nie potrafiłam się bronić., Jesli ktoś nazywa matkę swojego męża ropuchą o chyba jest normalnym ze inny będzie tę wypowiedz oceniał i niekoniecznie jest taki sam jak autorka "ropuchy".To nie ma nic wspólnego z kulturą. Dyskusja w temacie teściowych nie załatwia tematu,bo prawdy są zawsze dwie i te które tu czytamy niekoniecznie prawdziwe.Trzeba zawsze wysłuchać obu stron a nie radzic i podpuszczać na osobę która nie ma możliwości obrony. Poza tym każda z was ma coś za uszami i nie widzę powodu by wierzyć jednej stronie,trochę zaskórników i u was by się znalazło. Wystarczy poczytać fora kobiece do czego są zdolne i co potrafią,zrównać niebo z ziemią. Pozostaje jedna rada,nie wychodzić za mąż,nie zatruwać siebie ani innych rodzin,małżeństwo to nie obowiązek,brakuje chłopa kupić wibrator ,a jesli juz to zapamnitać sobie że matka męża to kobieta starsza o pokolenie a nie kumpelka z ławki szkolnej i nie opiekunka dla spłodzonych pociech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.46 kolejna tesciowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Zdziwisz się:) myślisz że tak tylko myslą kobiety starsze o pokolenie? niestety,młode też wiedzą że każdy z nas ma swoje życie i dręczyć psychicznie i fizycznie drugiego człowieka ?,to jest okrutne. Ja do najmłodszych nie należę mam 39 lat/męza i 2-kę dzieci i trochę trudnych sytuacji za sobą ale to co czytam to mi dęba włosy stają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HA HA HA HA...tesciowa nie jest do lubienia a odwrotnie ,to synowa już w ogóle. Teściowa to matka męża i wcale nie musi cię znać a ty ją. Masz swoją matkę i do niej z wszystkimi tematami się udawaj. Tesciowej powiedz wprost co piszesz tutaj i temat bedzie zamknięty. Piszesz że/ twoj facet/ rozumiem ze nie masz ślubu więc to tez nie teściowa. Myśle sobie że jak wyjaśnisz temat to nie będzie cie nachodzić a już na pewno nie będzie tęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×