Druga blada kreska na teście

Witam. Mam pewne wątpliwości. Staram się o dzidzie od kilku miesięcy i teraz ostatnio zrobiłam test ciążowy i po 5 minutach wyszła ta druga kreską bardzo blada, prawie niewidoczna. Jestem kilka dni przed spodziewaną miesiączką i czy ty możliwe że to może być ciąża? Dodatkowo mam takie Puławy jakby trochę zabarwione krwią. Czy któraś z was już tak miała? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam

Powtórz test za kilka dni, chociaż z tymi "Puławami" to bym radziła pójść na betę, a jeśli to ciąża to do lekarza, bo jedna opcja to to że to krew która pojawia sie podczas zagnieżdżenia co nie jest niebezpieczne, ale druga sprawa to krew może być spowodowana niewydolnością progesteronu i od tego już może zależeć utrzymanie ciąży. Ale nie chcę od razu wróżyć najgorszego. Krew w ciąży też się pojawia bo jak się zarodek zagniezdza to resztki krwi musza być wydalane jakoś. Wszystko zalezy w jakiej ilości to sie dzieje.

Dziękuje za odpowiedź. Z tymi Puławami chodziło o upławy tylko szybko pisalam i potem nie sprawdziłam wszystkiego. A tej krwi w wydzielinie to raptem kropla może dwie. Chcialabym aby to była ciąża ale czas pokaze. Czy ktoś miał może takie same uplawy spowodowane zagniezdzaniem sie płodu?

Załapałam z Puławami :D Jeśli to pojedyncze krople to nie ma raczej powodów do niepokoju, ale lepiej żebys się skonsultowała z lekarzem jakby to się działo przez dłużej. U mnie już 2 miesiąc ciąży i miałam ze 2, 3 razy taki lekko brązowy śluz, bez żadnych bóli. Czytałam że jak krew jest brązowa w ciąży to po prostu jakieś wydalane pozostałości. Przy zagnieżdzeniu kobiety czasami obserwują krew chociaż u mnie akurat nie było więc sie doświadczeniem nie podzielę.