Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy on się zmieni przy innej kobiecie?

Polecane posty

Gość gość

Czy chłopak (już były, zostawił mnie), który mówi spie*dalaj, wypie*dalaj głupia pi*do, bo nie odebrałam telefonu, krzyczy, wali pięściami w ściany, obwinia o dosłownie wszystko, nawet o to, że jego rodzice sprzedali dom, robi mi "za karę" itp. będzie inny dla innej dziewczyny? dobry? łagodny? zmieni się? Bo wmówił mi, że to ja go prowokuję, że to przezemnie taki musi być, że jestem chora psychicznie, ułomna... i teraz nie wiem czy on jest chory czy ja?czy to naprawdę moja wina? Dodam, że zawsze ja byłam spokojna, uspokajałam go, ale od pewnego czasu jego agresja i zachowania i mi się zaczęły udzielać typu obraza za nie odebrany telefon, ale on mógł to wszystko robić, ale ja nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba zartujesz :O juz wspolczuje jego nastepnej lasce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ło w mordkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to psychopatra manipuluję tobą, skąd j to znam. Zostaw go i to jak najszybciej póki nie zniszczy ci doszcętnie psychii. A i wtpliwe że się zmieni, ewentualnie będzie udawał normalnego bu urobic inna jak ciebie, a gdy juz będzie miał w garści, to pokaże na co go stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety psychika mi już siadła, zero szacunku do samej siebie, samoocena zero, dziękuję, że mnie zostawił, bo ja nie miałam odwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wyrzuty sumienia, bo zaczęłam się na niego rzucać, bić, bo już nie mogłam znieść tego, nie potrafiłam się tak okropnie odzywać... a przecież to nie byłam prawdziwa ja:( i on mi wmówił, że to przeze mnie i każda inna będzie z nim miała tak jak ja na samym początku, tak dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz nauczkę na przyszłość, gdy choć raz usłyszysz od faceta spier... to natychmiast kończ związek. A on się nie zmieni, skoro potrafi być taki dla wszystkich, to najwidoczniej jeszcze nie dostał od życia po d***e, ale kiedyś ktoś nauczy go szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jego kolejna dziewczyna też przeżyje takie piekło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba ta głupota, wybaczanie, szansy bolą najbardziej.. naiwność, nikt mi nie kazał przecież z nim być... ehh ale mądrzejsza na całe życie, chociaż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jakbym czytała o sobie i o swoim byłym:-(( tylko ja to zakończyłam. Sam ma cos za uszami jesli nieodebrany telefon Jego rozwściecza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię to interesuje czy następna też będzie przez to przechodzić, to już nie twoja sprawa, ale jeśli ma cię to pocieszyć, to tak dostanie to samo z tym że nie na starcie, bo tacy jak on na początku są zawsze bardzo mili i kochani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chodzi o pocieszenie i co mnie to interesuje, ale to czy ja go prowokowałam, czy on po prostu taki jest, nie do zmiany ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie prowokowałaś go , to on Ci to mówił, byś czuła się winna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jakiś sfrustrowany socjopata, który po prostu musiał się na kimś wyżyć, a na tobie było najłatwiej, bo byłaś pod ręką. Gdyby próbował wyżyć się na obcym, to mógłby dostać w ryj więc wybrał bezpieczniejszą opcję. Zresztą teraz nie ma to już żadnego znaczenia, zapomnij, nie rozmyślaj i ciesz się życiem, bo jest fajne... tylko otaczaj się właściwymi ludźmi, a psychopatami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze może być zupełnie inny, wszystko zależy od tego jak ta nowa będzie na niego działać. Twoje wibracje najwidoczniej wywoływały w nim złość i agresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej zrobić z k kolesia psychola bo ona przecież taka spokojna i niewinna była ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest psycholem, nawet jeśli coś mu w niej nie odpowiadało to nie jest powód do krzyków, obrażania i wyzywania... tak zachowują się niedojrzałe gówniarze i socjopaci, osoba dorosła potrafi się kontrolować. Agresja to domena ludzi słabych i nie radzących sobie z własnymi problemami i samym sobą, obwiniając innych za swoje niepowodzenia udowadnia się tylko swoje własne nieudacznictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×