Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dorka39

40letni mąż.

Polecane posty

Kilka miesięcy temu,po upojnej nocy,obudziliśmy się rano i kochaliśmy się do samego południa.Było cudownie i inaczej niż do tej pory.Po obiedzie robiłam coś w łazience,wtedy on wszedł zdjął mi majtki i trzasnął mi taką minetę,że znowu wylądowalismy w łożku już tylko na kilkanaście minut.Wieczorem miał pretensje,ze nie chcę się z nim kochać.Byłam pewna,że to chwilowe i że zaraz mu przejdzie.Kiedy trwało to już miesiąc zaczęłam się nad tym mocniej zastanawiać .On sam mówi,że nigdy nie podniecałam go tak jak teraz ,że to własnie teraz wyglądam najlepiej i najbardziej go podniecam.Prosi,żebym nosiła obcisłe kiecki ,kupuje mi erotyczną bieliznę ktorej nigdy mi nie kupował.Od wielu miesięcy kochamy się każdego dnia a często po kilka razy: w dzien i w nocy.Czasem nawet nie mogę wejść spokojnie do spiżarki bo od razu się tam za mną pojawia,zamyka drzwi i ściąga mi majtki.Nie kochaliśmy się nigdy kiedy miałam okres.Dziś przeczekujemy tylko pierwsze dwa dni a nawet wtedy doprowadzamy się do orgazmów innymi sposobami.Jest w łożku świetny.Po dwóch miesiącach postanowiłam zrobić sobie przerwę.Weszłam do łóżka mowiąc ,że nie umyłam sobie ci*ki i zamierzam nie myć się do czasu aż odpocznę.Po finale usłyszałam,że mogę się nie myć,że nie wiedział nawet,że tak mnie uwielbia kiedy jestem średnio swieża. Załamałam się.Już jakis czas temu oboje doszliśmy do wniosku,że inaczej odczuwamy swój dotyk.Teraz podniecają nas proste czynności ktore kiedyś na nas nie działały erotycznie,np dotyk dłoni na plecach.Od kilku miesięcy ciągle do siebie piszemy smsy,tęsknimy za sobą.Oboje bierzemy garsciami to co nam się przytrafiło. Troche hamuje mnie fakt,że mieszkamy z teściami i choć zajmujemy pokoje na górze to boję się,że cos do nich dochodzi.Mamy prawie po 40 lat i jakoś głupio mi z tym.On myśli,ze seks przez to jest dla mnie mniej fascynujący i raz na jakis czas zabiera mnie do dobrego hotelu.Ma pomysły które mnie trochę przerażają ale o tym napiszę innym razem. Zastanawiam się skąd się to wzięło?Ktoś tak ma,miał?Jak długo to trwało?Macie zdanie na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wow fajnie! Zazdroszczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie masz...po co myślisz o tym?Bierz ile zmieścisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jazda!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo. Zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×