Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy chodzilybyscie do ginekologa ktory mowi że ciąża to nie choroba?

Polecane posty

Gość gość

on ma oczywiście rację, bo to nie jest choroba. ale mowiac to wykazuje sie brakiem zrozumienia bo przeciez wiele objawów zwlaszcza na poczatku ciazy przypomina objawy chorobowe...kobiety czasem wymiotują, z łożka wstac nie mogą. sama miałam tak 2 tyg. chodze do pracy na razie ale powiedzcie mi czy takim tekstem nie zraziłby Was taki ginekolog?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie choroba ale jak sama nazwa wskazuje cos "ciazy" ... Zalezy jak kto sie czuje, ja lezalam w szpitalu 7 razy. Przed porodem juz caly miesiac z powodu stanu przedrzucawkowego. Ciaza ciazy nie rowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bo bałabym się że w razie czego będzie bagatelizować różne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja takiego zmieniłam na człowieka, który sam mówi że jeśli praca jest w stresogennej atmosferze to lepiej nie pracować całe 9 miesiecy bo dziecko odczuwa emocje matki i takie stresy codzienne powodują obkurczanie się macicy i wady u dziecka, mowa o sytuacjach gdzie jak szef na ciebue pokrzykuje i koleżanki pluja jadem, jest presja czasu i ogólnie 8 h w napieciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tak mówił, ale był bardzo wyluzowany i to mi się podobało. Nie bagatelizował moich narzekań, wykonywał dodatkowe badania jak się na coś uskarżałam, ale zawsze powtarzał, że najgorszy jest stres. Więc byłam wyluzowana i dziecko też. Wszystko przebiegło bez komplikacji ;) Samo powiedzenie jest słuszne, ale zależy jeszcze kto, jak je wypowiada i ile ma doświadczenia. Mój lekarz mógłby mówić cokolwiek, ale wiedziałam, że wie co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miesiączka też nie choroba, a jak mdleję z bólu, oczekuję podejścia jak do choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest ważne co mówi, ale co robi i czy naprawdę reauje jak coś się dzieje. Nie chciałabym lekarza rozczulającego się nad każdą bzdurą bardziej niż ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawde mówi przeciez :) To stan fizjologiczny.. A on ma sie znac na wymyslonych chorobach, czy na przebiegu ciazy ? Zyganie w ciazy, omdlenia, oslabienie , czy sennosc to nie jest zadna choroba, tylko objawy ciązy.. Nadcisnienie, gestoza czy wysoki poziom cukru, to sa choroby spowodowane ciąża.. To ten lekarz autorko ma sie skupiac na twoich wymiotach czy nadcisnieniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak moja ginekolog tak mówi,ale mowi tez ze ciaza to stan wyjątkowy w ktorym szczegolnie trzeba dbac o siebie i uważać ze zdwojoną siłą.uwaza również ze kobieta ma święte prawo do zwolnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnego jeśli chodzi o zwolnienia ale każdy ból i moje narzekania wysłuchaniu przebada i bardzo pomaga rozmowa itd szczególnie że to dopiero 25 tydzień a ją już ma serdecznie dość. Kolejny dzen biegunki, wymiotów mimo 6 miesiąca więc u mnie nie ma poprawy. Ale lekarz zawsze przyjmie i sprawdzi skąd objawy się wzely mimo że mówi że ciąża to nie choroba i trzeba być aktywnym o ile dziecko pozwala ;) lepszy taki niż panikujacy z powodu każdej blachostki według mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam swojego ginka który ciągle mówi ze kobieta to inkubator a dziecko to pasożyt :-) a poza tym to świetny lekarz prowadzi już moja 3 ciążę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ginekolog mówiła tak :ciaza to nie choroba ,ale nie bez przyczyny mówi się ze jest to stan odmienny .....czasami u mega zdrowej,wysportowanej kobiety zaczynają się dziac takie cuda ze hej ,a po ciąży wszystko wraca do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×