Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostalam sama z dwojka maluchow. maz zdrajca...

Polecane posty

Gość gość

Tak mi zle... Czuje sie jak śmieć. Moje maluchy maja 3.5 i rok. Są takie cudowne. Mam dla kogo żyć... Ale... Czy ktos mnie jeszcze pokocha, zechce z dwojka dzieci. Boje się ze z tej samotności i głupoty trafie na jakiegoś patola co zbajerować potrafi lub co gorsza pedofila... smutas.gif Czy komuś sie ulozylo w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, sama nie byłam w takiej sytuacji i strasznie Ci współczuję. Znam jednak mamy, które rozstaly się z tatusiami ale znalazły normalnych partnerow. Spokojnie, wyjdz z założenia, że co ma być to będzie. Masz dwójkę dzieci, dla których jesteś najważniejsza na świecie. Na tym.sie skup, nie szukaj partnera na siłę i nigdy, przenigdy nie wpadaj w cudze ramiona tylko dlatego, że "on mnie chce". Masz prawo wyboru i musisz wybrać to co najlepsze dla ciebie i dzieci. W końcu znajdzie się ten jedyny, a nawet jeśli nie, to w końcu nie będziesz już go potrzebowała. Teraz masz luzy, możesz skupić się na sobie, bo odeszła jedna osoba, na której się skupialas. Szanuj swoją wartość i napewno ktoś inny będzie ja szanowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odszedl do innej? Nie martw sie. Taki k***s dlugo z nowa partnerka nie bedzie. Tylko zebys przypadkiem nie przyjela go z powrotem. Zaskarż go o alinenty dostaniesz 800 zl troche dorobisz i sobie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie, że jest szansa na znalezienie kogoś fajnego i dobrego. Twoja sytuacja wcale nie jest tragiczna. Najwazniejsze to się nie poddawać, być otwarta na świat i rozglądać się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze, skup się na dzieciach, potem na pracy, nie szukaj faceta na siłę. Moja kuzynka miała 3 (!) dzieci z beznadziejnym facetem, kryminalistą i damskim bokserem, kiedy była w ciąży z trzecim dzieckiem on poszedł siedzieć za gwałt (!) na jakiejś lasce. Wtedy rodzina tak długo truła jej dupę, że ogarnęła się, pozbawiła go praw rodzicielskich, poznała fajnego faceta, wyszła za mąż, on przysposobił trójkę jej dzieci, teraz mają też wspólne dziecko. Ludzie "życzliwi" pukali się w głowę że jak to tak, brać sobie babę z bandą bachorów, a oni są razem około 8 lat i bardzo dobrze się miewają. Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy naprawdę znalezienie partnera to dla Ciebie najważniejszy cel w życiu, zajmij się sobą swoim rozwojem wewnętrznym i fizycznym,naucz się lubić siebie,a wtedy zobaczysz ze najfajniej jest samemu ze sobą,a samotność to fajne zjawisko, wtedy nawet gdy kogoś poznasz będzie on dodatkiem w twoim życiu a nie jego sensem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolajna ktora myśli że życie to bajka. Nie, musiałabyś mieć farta żeby znaleźć, ludzie już mają to do siebie, że dbają tylko o swoje a resztę maja w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Typowe w wiekszosci przypadkow...Dzieci, zdrada, odejście meza i... szukanie nowego gacha, bo jak tu sobie poradzić majac 2 dzieci na utrzymaniu? Smutna prawda. Ja mam jedno dziecko, drugie bym chciała, ale wole nie. Pracuje za najnizsza krajowa i z jednym dzieckiem i alimentami jakos bym sobie poradzila w razie czego, z dwojka już lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×