Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćzxc

Nie mogę pozbyć się zazdrości

Polecane posty

Gość gośćzxc

Między nami wszystko jest super. Nie mam powodów do zazdrości a jednak łapię go nawet za słówka. Martwię się że mnie zostawi. Każde wyjście z komórką, każde nie zadzwonienie w ciągu dnia. A mi się już włącza wyobraźnia i że on może jest z kimś innym. Nowa praca, nowe godziny pracy a ja już wyobrażam sobie najgorsze. Wiem że to chore i irracjonalne z mojej strony ale nie umiem przestać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opierasz związek na kontroli zamiast na zaufaniu. Może swiadomosc ze jedyne na co masz wplyw to ty sama, twoje mysli, twoje zachowanie . Nie tyle, nie umiesz przestac.... co nie chcesz przestac. zamiast bez przerwy zajmowac sie facetem zajmij sie soba , tym co powoduje ze w taki sposob sie zachowujesz i myslisz. znajdz odpowiedz dlaczego to robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie radzę sobie bo mam problemy z zaufaniem, zawsze czułam się gorsza. Staram się go nie kontrolować bo to nie o to chodzi ale mnie boli to że widzę czasem dziwne w moim mniemaniu zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z jakiego powodu czujesz sie gorsza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćzxc
Od dzieciństwa porównywali mnie z lepszą młodszą siostrą. Zawsze czułam się mniej kochana. Teraz jestem już dorosła ale wciąż rodzina chce mną kontrolować, wciąż mówią że wybory jakich dokonałam są gorsze. Nie jestem też ani najpiękniejsza ani najmądrzejsza na świecie. Mój facet mówi że mnie kocha jesteśmy razem ponad 4 lata ale ja wciąż czuję się że się mną znudzi że poszuka sobie kogoś lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to juz wiesz bardzo duzo. To co rodzina mysli na twoj temat to ich sprawa. ty możesz myslec inaczej, mozesz postawic twarda granice i nie pozwolic sie kontrolowac. zastanow sie czy potrzebujesz ich akceptacji teraz gdy jestes juz dorosła? chyba nie. bo i po co ci ona. oni dokonuja swoich wyborow a ty swoich. kazdy ma prawo do wlasnych wyborow. powiedz soebie ze uwalniasz sie od ich akceptacji i zajmij sie budowaniem swojego wlasnego poczucia wartosci. zawsze ktos jest od nas ladniejszy czy mądrzejszy. to fakt bezsprzeczny. tego nie zmienisz. zajmij sie tym w swoim zyciu na co sama masz wplyw a reszte zostaw innym niech robia tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem zawsze jest ale dla faceta z którym jestem ja powinnam być i on mówi że jestem ale obawiam się że po prostu to nie wystarczy. Bywam czasem zazdrosna o jego przeszłość. To głupie wiem i nie powinnam tak robić. Staram się go nie osaczać bo to nie o to chodzi, staram się być najlepsza jak mogę ale to chyba nie wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie może boję się że jestem nie wystarczająco dobra. Że znajdzie sobie kogoś kto lepiej gotuje, lepiej sprząta, więcej zarabia, jest lepszy w łóżku. Mam swoje sprawy, swoje zainteresowania, swoich znajomych więc na nim nie wiszę, ale od rana zastanawiam się czemu nie zadzwonił skoro miał dziś być w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze byłam zazdrosna, nawet bardzo , teraz widzę że miałam rację, zdradzał mnie wiele razy . U mnie to była intuicja ale przesadna zazdrość nie jest dobra, moze też zniszczyć związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość798
masz minusa czy plusa czy nic czy błąd? on ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy jest na to jakiś sposób. Nie mam powodów do tego żeby się tak czuć. Zwykle. A może sama się tylko nakręcam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×