Dziwny facet czy ja dziwna? Oceńcie sytuację

dziś czlowieczku my po prostu nei siedzimy na malej wiosce 500 osob, gdzie wszystko jest jasne kto z kim bedzie... Teraz ludzie maja niesamowity wybor, ogladaja sie za najpiekniejszymi kobietami... a potem przychodzi zejscie na ziemie, bo 7/10 to raczej 7/10 wezmie a nie 10/10... bo do 10/10 sie zalecaja faceci 10/10 i facetowi 7/10 zbladna jaja od konkurencji... jak nawet wytrzyma to spac nie bedzie mogl z nerwowo ze tamta nawet jezeli tak nie robi to ze zdradza...

prawda jest taka ze jakby kazdy znal swoje miejsce na swiecie + kazdy by szanowal siebie swoje miejsce i innych i ich miejsce... to swiat bylby piekny. mimo ze sam jestem 6-7/10 i tylko troche piekniejszy od diabla

Naprawdę myślicie, że ludzie tylko na urodę patrzą...? Bez przesady!!!

wale se pod zdjecie ronaldo... ohh zaraz sie spuszcze... ahh nie wyrabiam kierwaaa.... juz finish na monitorze kocham to

gość dziś To co piszesz jest takie wyrachowane i wykalkulowane że aż nieprzyjemne. Po co iść do łóżka z kobietą "aspoleczną, bez zainteresowań i ambicji" której jedyną zaletą w Twoich oczach jest to że jest wyposzczona? Przecież równie dobry seks możesz mieć z kimś kto choć trochę Cię zainteresuje. Nie rozumiem tego, z jednej strony podkreślasz jak wysoko mierzysz a z drugiej wybierasz bylejakość.

Co ja moge o nim powiedzieć, poderwalam go sama,byliśmy pijani. Jednak zapamiętał ten wieczór. Nie przespalam się z nim. On często mówi o seksie. Raz po pijaku zadzwonił i powiedział, ze mnie kocha. Wiem,ze mnie nie kocha, bo potrafi żyć beze mnie, nie zabiega o spotkanie, nie czuję, że mu na mnie zależy,więc traktuje go z dystansem,a on mówi, ze jestem niemila. To jak to zrobic by jednoczesnie okazac zainteresowanie?

dziś wyobraz sobie ze interesujacy ludzie nie rosna na peczki... a potrzeby seksualne tak... pewnie ze gdyby sie dalo to bym codziennie uprawial seks z interesujacymi kobietami, a najlepiej z tak interesujaca ze to byla by jedna najbardziej interesujaca kobieta... niestety trzeba trzeba w zyciu marnowac mase czasu na prace, edukacje, sprzatanie, gotowanie (chociaz ja tego nie robie, mam lunch pass :)... Trzeba tez troche farta miec

Oczywiście, ze ludzie nie patrzą tylko na urodę! A przynajmniej ja (autorka). Uroda to jest jedno kryterium. Jednak charakter, zachowanie może odstraszyc od najpiękniejszej osoby.

2:17 Bycie z jedną wyjątkową nie oznacza rezygnacji z siebie. Ona tez może mieć swoją pracę i zajęcia. (I to mówię ja, notorycznie krótkodystansowa)

dziś granie w push & pull to dobra strategia zeby kogos uwiesc, o ile to robisz z glowa, nie przesadzasz i ogolnei czuc ze poza tym cos jest na rzeczy. Po prostu miej jaja. Traktuj go z dystansem ale umow sie z nim (Ty zaproponuj) - okazujesz zainteresowanie. Na spotkaniu nadal traktuj go z dystansem. Jak wybadaj go, lepiej poznaj. Jak Ci sie spodoba to zmniejsz dystans jezeli uwazasz to za stosowne. Sluchaj, on nie ma powodzenia u kobiet wg tego co mowilas - wiec nie licz na zagrywki w stylu mocno meskim, ze on Cie zaprosi, ze on to, ze on tamto... Skoro ma niskie powodzenie + zalezy mu na Tobie albo przynajmniej mu sie podobasz (bo tak jest, skoro jeszcze dzwonil ite pe) to zrozum ze on nie zaryzykuje propozycji spotkania bo gdybys go odrzucila to on by sie juz totalnie zalamal... wiec tam sobie cicho wzdycha do Ciebie. Jak zaproponujesz spotkanie to byc moze (jezeli ma jaja, a raczej w ogole kiedys mial) doda mu to wiatru w zagle, podbuduje go to i zacznie Cie adorowac jak rowny z rownym

Ja mu proponowałam spotkanie, a on miał wymowki. Potem raz spontanicznie do niego przyjechalam,a potem kolejny raz on spontanicznie po mnie i zabrał do siebie. (Może on nie lubi spotykać się u mnie? Mam bałagan ). Juz więcej mu nic nie zaproponuje. Ale będę mila jeśli to cos da.

dobra a co na tych spotkaniach sie dzialo?

ocen skale " eskalacji dotyku" jaka was dotyczy 0 - brak totalnie dotykniecia przez cale spotkanie 1 - przypadkowe dotkniecia, np cos Ci upadlo sie schyliliscie po to razem, dotknal Ci dloni przez przypadek 2 - nieprzypadkowe dotkniecia, np przytrzymal Ci talie albo musnal w ramie 3 - dotkniecia np trzymanie za rece 4 - objecia, objac Cie raz na chwile 5 - przytulil Cie, wzial powaznie w ramiona i docisnal do siebie 6 - calowanie 8 namietne calowanie 9 - calowanie po szyji, za uszami, namietnosc.. seks

gość dziś Przecież i tak poświęcasz czas na to by tym kobietom "wyprostowac w glowie, sprawic zeby o tych blokadach zapomnialy", łatwiej chyba o niezobowiązujący seks z kimś z Twojego otoczenia niż szukanie tych "aspołecznych bez ambicji"

5, 6 może 8 Jak spaliśmy to przytulal mnie całą noc. Ja się wiercilam,a on zamiast sie odwrocic plecami,dopasowywal sie do mnie. To bylo slodkie. Ale tez wiem,ze gdyby inaczej mnie traktowal tj,zabiegal to mogloby sie szybko znudzic. W koncu nie bez powodu pragniemy zlych chlopcow. Masz racje,potrzebujacy jest jak sep milosci.

dziś nie wiem za bardzo co rozumiesz przez moje otoczenie, ale masz na mysli znajomych? bo chyba nie przyjaciol? mamienie kolezanek niezobowiazujacym seksem jest skomplikowane z wielu przyczyn. Po pierwsze to juz wiekszosc przelecialem, badum tss. Po drugie to serio w gre wchodza bariery, bo mamy wspolne towarzystwo, pojawia sie zagrozenie plotka, opinia ite pe... Po trzecie to one wiedza ze ja troche dzialam tu i tam i to im przeszkadza (te co licza na to ze jestem dobry w klocki to juz byly grane) Po czwarte zwyczajnie nie kazdej sie podobam, a jak kogos poznaje nowego to latwiej mi adorowac i robic dobre wrazenie. (uwaga - co nie znaczy udawac, po prostu pokazac sie od najlepszej strony) gdzie przy kolezankach nie robilem takich zabiegow nigdy i czesto poznaly mnie w dresach na kacu.

dziś z tego co piszesz to wszystko idzie po prostu swoim zyciem w dobrym kierunku i teraz Ty szukasz jakiegos potwierdzenia ze masz go w garsci albo jak to rozegrac zeby nie przegrac... seksu nie bylo (jeszcze) z Tobie znanych przyczyn i niech tak zostanie.

W dobrym kierunku? :-D skąd to wiesz? Ja juz prawie spisalam ta relacje na straty. Może po prostu na początku chcialam za dużo, za szybko.

A co do dresa i na kacu, to nie jest zła opcja. Jak spodobasz się dziewczynie w takim stanie, to bedzie znaczylo,ze naprawde wpadles w oko. Ewentualnie,ze desperatka :p a powaznie,niektorzy faceci maja taki urok,ze nawet w dresie, z cuchnacym wyziewem po dwudniowen libacji nie moga odgonic sie od kobiet ( kuzyn mojego exa. im gorzej wygladal tym wiecej lasek sie wokol niego krecilo)

no jak ktos jest z***biscie atrakcyjny to i w dresie na kacu da rade ja nie - dlatego musialem sie nauczyc podrywac kobiety, na tym ta sztuka polega na uwodzeniu pomimo tego jak sie wyglada, ile kasy ma ite pe... a co do kuzyna to moze wtedy wiecej kobiet sie na odwage zbiera... najwieksze rakiety tez tak maja, jak sa odstawione to malo kto sie odwazy, a jak dres bez makijau to nagle kazdy sil proboje... xx tez bym k***a chcial miec 195, poltora metra w klacie ite pe.. heheh poki co niezla buzka i dobra gadka 180cm jakos daja rade

Cała ta kalkulacja i gierki to jakaś dziecinada, ani w tym zabawy ani spontaniczności ani ciekawości drugiego człowieka, tylko jakieś dziwaczne przeciąganie liny. Zbyt staroświecka na to jestem ;-) Dobranoc.

Poki co idę spać,dobranoc Tylko jeszcze napisze co,do wzrostu to stereotyp,ze kobiety chcą możliwie wysokiego! Znalam wielu przystojnych wysokich odrzucanych przez kobiety,które wybierały niskich, ale np bardziej zaradnych czy wygadanych P.s dzięki za doradzenie,widać znasz sie na relacjach damsko męskich.zobaczymy jeszcze czy u mnie się sprawdzi :-P

dziś moze Tobie sie tak wydaje teraz gdy sobie o tym piszemy, ze to jest skalkulowane i pozbawione spontanicznosci. Przypomnij sobie jak wygladaja randki, tam nie ma czasu na kalkulacje i analizy. Wszystko sei dzieje spontanicznie i wlasnie dominuje ciekawosc drugiego czlowieka - wszystko jest nieprzewidywalne!

Mistrzu jesteś jeszcze? Mówiłeś, ze to,idzie w dobrym kierunku tymczasem mam wrazenie,ze oddalamy się. Kiedyś pisaliśmy codziennie,teraz raz na kilka dni. Wcześniej nie było takiej mojej wiadomości na którą by nie odpisal, teraz dwa razy zdarzyło mu się juz nie odpowiedzieć. Ja przypuszczam,że on ma w********* chociaż w ostatniej rozmowie pytał czemu jestem niemiła,ze mam do niego słabe podejście,oraz, ze chciałby się spotkać. Napisałam mu,że juz wiele razy chciał się ze mną spotkać (tak tylko pisał,ale nic w tym kierunkiu nie robił ) i on to olal

Up